Jak pracują ludzkie płuca i po co oddychamy

Zasysanie jak w odkurzaczu, lepkie rzęski, sztywne drzewo i dyfuzja: proces oddychania jest skomplikowany, a budowa płuc i całego układu oddechowego złożona. I to wszystko po to, żebyś rozłożył glukozę?

Nos lub usta, gardło, krtań, tchawica, oskrzela, wreszcie płuca. Taką drogę, każdego dnia, przechodzi ok. 11 tys. litrów powietrza, jeśli twój układ oddechowy działa sprawnie.

Dołącz do Zdrowia na Facebooku!

O oddychaniu nie musisz pamiętać. Automatyczne skurcze odpowiednich mięśni międzyżebrowych (odpowiedzialnych za rozszerzanie się klatki piersiowej) i przepony sprawiają, że to po prostu się dzieje. Przy wdechu powietrze zostaje zassane do organizmu tak, jak do odkurzacza.Wydech (niezbędny do usunięcia dwutlenku węgla po wymianie gazowej w płucach) to skutek rozluźnienia mięśni.

Przepona przy wdechu, analogicznie do odkurzacza, zgarnia przy okazji zanieczyszczenia, dlatego oskrzela są wyściełane błoną śluzową z rzęskami. Śluz zatrzymuje drobinki, które mogłyby okazać się groźne dla płuc, a rzęski pomagają je wymiatać do tchawicy. Tam zostają odkrztuszone i trafiają znowu do gardła.

Oskrzela, czyli stabilne drzewo

Tchawica i całe oskrzela muszą trzymywać kształt, by przepływ powietrza był sprawny. Pomaga w tym cały system chrząstek, które początkowo tworzą stabilne pierścienie, w mniejszych oskrzelikach wystarczają już płytki lub wysepki.

Oskrzela to kanały prowadzące do płuc i częściowo w nie wnikające. Nieprzypadkowo mówimy o drzewie oskrzelowym. Początkowo grube kanały oskrzelowe w płucach rozgałęziają się na coraz mniejsze oskrzeliki, aż do poziomu pęcherzyków płucnych.

Płuca: większe niż myślisz

Najważniejszy organ naszego układu oddechowego bez trudu mieści się w klatce piersiowej (część tułowia między szyją, a jamą brzuszną), więc nie wydaje się bardzo duży.

Zarazem, gdyby płuca rozciągnąć płasko na równej powierzchni, miałyby wielkość sporego mieszkania: ok. 100 metrów kwadratowych.To możliwe głównie dzięki ich specyficznej budowie pęcherzykowatej. Twoje płuca bez trudu mogą pomieścić 5-6 litrów powietrza, a w w razie konieczności jeszcze więcej.

Pęcherzyki płucne to maleńkie woreczki, które znajdują się na końcu kanalików wewnątrz płuc. Za ich pośrednictwem tlen przechodzi do krwiobiegu, a dwutlenek jest wydalany, czyli zachodzi wymiana gazowa. Pęcherzyków płucnych masz od 300 do 500 milionów.

Płuca człowieka składają się z dwóch powierzchni różnej wielkości. Powierzchnia prawego płuca podzielona jest dwiema szczelinami (skośną i poziomą) na 3 płaty. Płuco lewe ma jedynie szczelinę skośną, która dzieli je na 2 płaty. Powierzchnia płuca lewego jest mniejsza. Wprawdzie ludzkie serce tylko nieznacznie jest przesunięte w lewą stronę, ale budowa dwupłatowa jest wskazana w czasie powiększania zarówno serca jak i płuc. Narządy wzajemnie na siebie nie naciskają.

Twoje płuca wypełniają klatkę piersiową niemal w pełni. Nie dotyczy to jedynie śródpiersia (jej centralnej części), gdzie znajdują się: serce, duże naczynia krwionośne, tchawica, przełyk oraz tarczyca. Przypominają zaokrągloną u góry piramidę, której podstawa oparta jest na przeponie, a zaokrąglony szczyt sięga do pierwszego żebra i obojczyka.

Od strony śródpiersia oba płuca mają wgłębienie na ok. 2 cm, zwane wnęką płuca, czyli miejsce wypełnione przez unerwiony i ukrwiony tzw. korzeń płuca.

Końcowe odcinki dróg oddechowych mają charakter groniasty. Grono utworzone przez pęcherzyki płuc jest podstawową jednostką anatomiczną i fizjologiczną płuca. Grona tworzą zraziki, które budują segmenty, te zaś - płaty.

Opłucna bez tarcia

Całe płuca otoczone są opłucną. To cienka, stale zwilżana błona, która ułatwia ruch płuc "bez zatarć" w czasie oddechu. Opłucna składa się z dwóch blaszek: ściennej, która bezpośrednio styka się z powięzią piersiową, śródpiersiem i przeponą oraz trzewnej, ściśle przylegającej do płuc, nazywanej także opłucną płucną.

Pomiędzy blaszkami znajduje się szczelinowata przestrzeń - jama opłucnej, która zawiera kilka mililitrów płynu surowiczego i to właśnie on zmniejsza tarcie przy oddychaniu.

Wszystko dla energii

Płuca, ze względu na swoją funkcję, są w szczególny sposób unaczynione. Dociera do nich krew tętnicza, ale pozbawiona tlenu, pompowana przez prawą komorę serca. Do płuc dociera w ciągu jednej minuty tyle samo krwi, ile dochodzi do wszystkich pozostałych narządów krwi tłoczonej przez lewą komorę.

Kiedy powietrze dociera do płuc, tlen przedostaje się w wyniku dyfuzji, czyli samoistnego rozprzestrzeniania się cząsteczek, do bardzo drobnych naczyń krwionośnych otaczających pęcherzyki płucne. Proces jest możliwy przede wszystkim dzięki różnicy ciśnień w płucach i krwi. Ciśnienie tlenu jest znacznie wyższe, więc przeciska się on do krwi.

Po natlenieniu w płucach krew systemem naczyń krwionośnych dostarcza ożywczy tlen do wszystkich komórek organizmu. Potrzebują go, by rozłożyć glukozę i uzyskać energię. Proces rozkładu odbywa się w mitochondriach komórek.

Jednym z odpadów przemiany materii w tym procesie jest dwutlenek węgla, który trzeba usunąć. Dlatego krew transportuje go z komórek do płuc, by mógł wrócić trasą, którą wcześniej przybyło powietrze.

Oddychanie beztlenowe?

Bez tlenu umrzesz w ciągu kilku minut.

Czy człowiek może oddychać beztlenowo? Oczywiście, taki proces zachodzi w naszych mięśniach, ale wówczas wytwarzamy bardzo mało energii, a w dodatku powstaje tzw. dług tlenowy. Odpadem tego procesu jest kwas mlekowy, który tak ciężko rozłożyć po wysiłku i stąd się biorą niechciane zakwasy.

Zatem: potrzebujesz oddychać tlenem, a bez płuc nie da się żyć.

Czytaj:

Rak płuca: jak się badać, żeby mieć szansę na ratunek

Oddychanie: wiesz, jak robić to dobrze?

Więcej o: