Prawda. Hemoroidy, nazywane również guzkami krwawniczymi, razem z mięśniami zwieracza uszczelniają kanał odbytu. Dzięki temu możemy powstrzymać stolec i gazy.
Mit. Zdrowe guzki są niewidoczne i niewyczuwalne. Dopiero gdy obejmuje je stan zapalny - powiększają się i stają się bolesne. Hemoroidy to nic innego jak sploty naczyń krwionośnych, które swym wyglądem przypominają gąbkę. Tworzą ją maleńkie poduszeczki wypełnione krwią. Gdy zbliża się wypróżnienie, mięśnie zwieracza rozluźniają się, krew z hemoroidów cofa się do tętnic i robi się miejsce dla stolca.
Prawda. Rozwija się ona wtedy, gdy dochodzi do zapalenia guzków krwawniczych. Poduszeczki, które je tworzą, powiększają się, nadmiernie wypełniają krwią i w trakcie oddawania stolca nie opróżniają się z niej całkowicie. W efekcie są podrażnione i tracą swą elastyczność. Powiększone guzki mogą też wysunąć się na zewnątrz, poza odbyt .
Mit. Jednym z pierwszych objawów choroby jest pieczenie i świąd odbytu. Potem może się pojawić bezbolesne krwawienie - krew można zauważyć np. na papierze toaletowym, na bieliźnie, niekiedy w stolcu. Przy większym zaawansowaniu choroby może się pojawić ból, zwłaszcza gdy hemoroidy wysuną się na zewnątrz.
Prawda. Chorobie hemoroidalnej sprzyja dieta uboga w owoce, warzywa, nadmiar ostrych przypraw, słodyczy i alkoholu, czyli wszystko, co powoduje zaparcia. Ale przyczyną problemów z hemoroidami jest też nawyk długiego przesiadywania w toalecie, brak ruchu i skłonność do otyłości. Ponadto chorobie sprzyja uprawianie kolarstwa, jazdy konnej, zawodowe prowadzenie samochodu, dźwiganie ciężarów. Wśród innych przyczyn wymienia się ogólną słabość tkanki łącznej, nadużywanie środków przeczyszczających oraz ciążę i poród. To wszystko powoduje bowiem ucisk i podrażnienie hemoroidów.
Mit. Domowymi sposobami można jedynie chronić się przed schorzeniem lub złagodzić jego objawy. Natomiast leczenie powinniśmy prowadzić pod okiem lekarza. Nawet jeżeli nie będzie konieczne zastosowanie radykalnych rozwiązań terapeutycznych (operacja), lekarz powinien dobrać odpowiednie środki zmniejszające dolegliwości i hamujące postęp choroby. Nie wystarczy bowiem kupić w aptece "jakiś" środek na hemoroidy . Jest ich tak wiele (w aptekach są preparaty np. miejscowo znieczulające, uszczelniające naczynia krwionośne, przeciwzapalne; mają postać maści albo czopków), że musimy wiedzieć, czego tak naprawdę potrzebujemy.
Prawda. Jest wiele metod chirurgicznego leczenia przerośniętych guzków krwawniczych. Niektóre są wykonywane w ramach tzw. chirurgii jednego dnia, inne natomiast wymagają kilku dni pobytu w szpitalu. Do zabiegów medycznych likwidujących hemoroidy zalicza się skleroterapię (ostrzykiwanie guzków roztworem fenolu), fotokoagulację (stosowanie promieni podczerwonych, które zmieniają się w energię cieplną i koagulują hemoroidy), a także krioterapię (wymrażanie hemoroidów). Popularne jest również zakładanie na hemoroidy gumowych podwiązek (zaciśnięta na guzku gumka powoduje, że jest on niedokrwiony i powoli obumiera; po jakimś czasie zostaje wydalony z organizmu). Gdy choroba jest bardziej zaawansowana - konieczna bywa operacja. Ostatnio wielką popularność zdobywa sobie zabieg Longo. Do usunięcia guzków używa się jednorazowego, okrężnego staplera. Urządzenie przypomina rurkę, którą umieszcza się w odbycie. Jednym pociągnięciem wycina się pas błony śluzowej odbytnicy nad hemoroidami, co zatrzymuje dopływ krwi do nich. Błona śluzowa zostaje zeszyta rzędem "zszywek". Zabieg wykonuje się w znieczuleniu miejscowym.
Krew w stolcu - zawsze alarmujący objaw
Krępujące gazy - strażnicy zdrowia