Dołącz do Zdrowia na Facebooku!
Jeśli maluch jest chory nie musisz zapewniać mu sterylnych warunków. Wystarczy, że zastosujesz kilka bardzo prostych zasad. Przekonasz się sama jak małym nakładem sił można skrócić czas walki z chorobą.
Niska temperatura to, to czego odpowiedzialne za rozwój choroby patogeny bardzo nie lubią. Aby się ich pozbyć wystarczy, że będziesz wietrzyć pokój dziecka, każdego dnia przez ok. 20 minut. Na ten czas przenieś malca do innego pomieszczenia, tak by nie rozchorowało się jeszcze bardziej.
Wywietrzony pokój pełen świeżego i rześkiego powietrza to jednak nie wszystko. Bardzo ważne jest by w pokoju, w których przebywa chory maluch panowała odpowiednia wilgoć i temperatura. Aby nawilżyć powietrze nie musisz kupować drogiego nawilżacza powietrza. Zupełnie wystarczające będą mokre ręczniki porozkładane na kaloryferach.
Upewnij się jaka panuje temperatura w pokoju malca. Optymalna, zwłaszcza w czasie przeziębienia to ta, która nie przekroczy 20-22 stopni.
Wszelkiej maści wirusy czy bakterie doskonale czują w domowym cieple i kryją się niemal wszędzie. Dlatego tak ważne jest by, w miarę możliwości, wyeliminować te przedmioty, w których lub na których może być ich najwięcej. Dotyczy to przede wszystkim pluszaków. Duża grupa dzieci nie wyobraża sobie spania czy zabawy bez nich. Nie musisz, na czas choroby chować je na dno szafy z dala od zasięgu wzroku malca. Wystarczy, że wrzucisz je do pralki i upierzesz. Większość zabawek doskonale znosi "taką" kąpiel i nie musisz się obawiać, że całkowicie się zdeformują. "Zabieg" z praniem zabawek doskonale znają mamy alergików.
Chory malec, do tego z gorączką intensywnie się poci. Do mokrej koszulki czy pościeli wszystko lepiej i szybciej się przykleja. Ważne jest zatem by kontrolować jak intensywnie się poci i jak najczęściej zmieniać zarówno pościel jak i ubranie chorego dziecka. Jeśli maluch jest bardzo osłabiony daruj mu kąpiel, jednak kiedy poczuje się lepiej, kąpiel jest bardzo wskazana. Przygotowując wodę do kąpieli musisz pamiętać, by nie była zbyt gorąca. Pamiętaj by jej temperatura była niższa zaledwie o 2-3 stopnie od obecnej temperatury ciała dziecka. Nie oceniaj jej "na oko", skorzystaj z termometru.
Chory malec nie musi przebywać w sterylnych warunkach, ale ważne by jego pokój by zawsze czysty. Ma to szczególne znaczenie gdy malec jest dodatkowo np. alergikiem. Czysty pokój to mniej patogenów i bakterii, a tym samym szybszy powrót do zdrowia i zmniejszenie ryzyka na wystąpienie nieprzyjemnych powikłań. To, o czym musisz pamiętać to, żeby nigdy nie sprzątać "na sucho". W ten sposób tylko roznosisz zarazki z jednego przedmiotu czy mebli na inne. Mokra ściereczka i wilgotny mop są tu wystarczające. Podobnie jak przy doborze środków do prania musisz być pewna, że te pomagające utrzymać dom w czystości są bezpieczne, nie uczulają, ani nie podrażniają.
Małe dzieci bardzo często zarażają się od innych dzieci. Korzystanie tych z tych samych zabawek i skłonność do wkładania wszystkiego do buzi to zazwyczaj najprostszy sposób w jaki malec łapie infekcje. Dlatego musisz pamiętać by ograniczyć liczbę przedmiotów z których korzystacie wszyscy. Zadbaj by każde z was miało osobny ręcznik, a w czasie posiłku korzystajcie z osobnych sztućców oraz szklanek czy kubków.
Ogromna część zarazków jest na naszych rękach, dlatego zanim podejdziesz do chorego malca (ale nie tylko) dokładnie umyj ręce. To bardzo ważne, o ile ty możesz nawet nie odczuć "spotkania" z wirusem to w momencie gdy "oddasz" go dziecku ono może nie wyjść z tego spotkania bez szwanku. W przypadku malców każda infekcja ma znacznie gwałtowniejszy przebieg niż u osoby dorosłej. Pamiętaj o tym nie tylko wtedy gdy do waszego domu zawita infekcja, ale przez cały czas. Dodatkowa porcja mydła i ciepłej wody na pewno nie zaszkodzi, a może uchronić przez przeziębieniem.
Czyste dłonie, to także czyste paznokcie. Obetnij je dziecku na krótko.
Mocno osłabiony maluch do tego z jeszcze utrzymującą się wysoka temperaturą potrzebuje dużo spokoju. Zadbaj o to, by w pokoju dziecka było wystarczająco cicho (ułożenie dziecka w pomieszczeniu, w którym jest telewizor nie jest najlepszym rozwiązaniem, chore dziecko i tak śpi wystarczająco niespokojnie).
Na czas choroby ustaw w pokoju malca małą lampkę nocną, po to by nie używać, zazwyczaj ostrzejszego i bardziej drażniącego górnego światła.
W czasie choroby małe dzieci są dużo bardziej marudne i mocniej domagają się kontaktu z rodzicami. Miejcie w tym czasie dla malucha więcej wyrozumiałości i cierpliwości. Wasza bliskość sprawi, że poczuje się nie tylko bezpieczniej, ale i odrobinę lepiej. Jeśli sama czujesz, że mogłaś coś złapać i boisz się, że wirus przejdzie także na malca, możesz kupić w aptece specjalną maseczkę, która nie przepuści patogenów.
Przeziębienie i grypa to choroby wirusowe, a te jak wiadomo najlepiej przenoszą się drogą kropelkową. Dlatego w czasie choroby, przynajmniej na początku postaraj się ograniczyć wizyty w pokoju dziecka. Dotyczy to przede wszystkim rodzeństwa i innych dzieci, ponieważ to one łapią chorobę najszybciej.
Nawet jeśli twoje szkraby nagle zapałają do siebie ogromną miłością i chęcią przebywania ze sobą postaraj się ograniczyć ten czas do minimum i czuwać by nie przekazywały sobie przedmiotów na których mogą być zarazki i co gorsza nie wkładały ich do buzi.