Dołącz do Zdrowia na Facebooku!
Bakteria shigella jest znana już od dość dawna, bo od 1897 roku. Właśnie wtedy została wyizolowana przez japońskiego naukowca Kiyoshiego Shigę (nazwa bakterii pochodzi od jego nazwiska). Shigella cieszy się złą sławą, ponieważ wywołuje czerwonkę (dyzenterię), chorobę objawiającą się bólem brzucha i biegunką.
Shigella ma 4 gatunki: Shigella dysenteriae, Shigella flexneri, Shigella boydi i Shigella sonnei. W Polsce najczęściej diagnozuje się zakażenie pałeczkami sonnei oraz flexneri. Do zakażenia wystarczy bardzo mała liczba bakterii, zaledwie 100.
Czerwonka bakteryjna, zwana także dyzenterią i szigelozą (albo shigellozą), jest wywoływana przez niektóre gatunki pałeczki shigelli. Można się zarazić przez żywność lub kontakt z chorym człowiekiem - często zakażeniu winne są brudne ręce, dlatego czerwonkę nazywa się także "chorobą brudnych rąk". Bakterie rozprzestrzeniają się przez chorych na dyzenterię oraz nosicieli, czyli osoby, które nie mają objawów czerwonki, ale w ich kale występują pałeczki shigelli. Bakteria pojawia się zwykle w surowych warzywach, sałatkach, mleku, nabiale, drobiu i wodach gruntowych. Sprzyja jej szczególnie okres letni i duże skupiska ludzkie takie jak kolonie czy akademiki.
> Zobacz: Choroby brudnych rąk - wywiad z lekarzem medycyny Elżbietą Płońską
Czerwonka to ostre zakaźne zapalenie jelit. Objawy czerwonki to:
Czasem zakażenie shigellą odbywa się bezobjawowo. Przebycie czerwonki nie uodparnia na bakterie Shigella. Powikłania dyzenterii występują rzadko, głównie u osób z upośledzoną odpornością (np. chorych na AIDS) i niedożywionych. Ze szczególną ostrożnością należy traktować szigelozę u osób starszych i dzieci.
Dyzenterię diagnozuje się poprzez badanie bakteriologiczne stolca. Czasem lekarze zalecają wykonanie tekstu na krew utajoną w kale, aby można było określić, ile krwi jest wydalanej z organizmu podczas wypróżniania.
> Przeczytaj: Kolor kału - o czym świadczy?
Leczenie czerwonki to przede wszystkim zapobieganie odwodnieniu - uzupełnianie elektrolitów oraz węglowodanów. Chorzy muszą przyjmować dużo płynów, nawet do 4 litrów dziennie. W większości przypadków stosuje się antybiotyki. Jeśli przebieg choroby jest ciężki (znaczne odwodnienie i osłabienie), lekarz powinien skierować chorego do szpitala.
Przed podjęciem każdej pracy związanej z gastronomią należy przebadać się na obecność salmonelli i shigelli. Występowanie którejś z tych bakterii uniemożliwia pracę z jedzeniem. Osoby, które nie są nosicielami bakterii, otrzymują specjalną książeczkę, która jest respektowana przez sanepid. W lokalach gastronomicznych co jakiś czas przeprowadzane są kontrole - jeśli pracownik nie ma książeczki potwierdzającej nieobecność salmonelli i shigelli, może zostać ukarany grzywną; konsekwencje ponosi również pracodawca.
Nie da się zapewnić stuprocentowej ochrony przed shigellą. Można jednak znacząco obniżyć ryzyko zakażenia. Aby go uniknąć, należy przestrzegać podstawowych zasad higieny, czyli zawsze myć ręce przed jedzeniem. Trzeba pamiętać o odpowiednim przygotowaniu jedzenia (myciu warzyw i owoców), a także jego przechowywaniu - należy trzymać je z daleka od owadów, ponieważ mogą one przenosić bakterie Shigella. Niewskazany jest zbyt bliski kontakt z chorym na czerwonkę.
> Dlaczego ludzki pot brzydko pachnie? Ekspert: "bo bakterie walą nam kupę na skórę"
Na sobie i w sobie masz 2 kg bakterii! Czy jest się czego bać?