Dołącz do Zdrowia na Facebooku!
Odrę może wywołać ponad 20 szczepów wirusów z grupy Morbillivirus. Gnieżdżą się one w wydzielinach z nosa, ust czy gardła, dlatego do zakażenia dochodzi najczęściej drogą kropelkową. Kiedy patogen trafi już do organizmu człowieka mija maksymalnie czternaście dni, nim choroba w pełni się rozwinie. Osoby, które już raz przeszły odrę uodparniają się na chorobę na resztę życia.
Najbardziej charakterystycznym objawem odry jest wysypka. Na skórze chorego, w pierwszej kolejności za uszami, pojawiają się mocno zaczerwienione plamy i drobne, białe grudki o nieregularnych kształtach. Następnie zmiany przenoszą się na twarz, szyję, tułów, ręce i nogi. W pierwszej fazie choroby po wewnętrznej stronie policzka tworzą się tzw. plamki Koplika, czyli niewielkie białe krostki z czerwoną otoczką.
W niektórych przypadkach krostki pękają i uwalniają zgromadzoną w nich krew. Zanim jednak skórę pokryje wysypka chory ma dolegliwości bardziej przypominające przeziębienie czy grypę. Pojawia się wysoka gorączka (niejednokrotnie przekracza 38 stopni, mogą wystąpić drgawki), katar, męczący kaszel i mocno zaczerwieniona błona śluzowa gardła. Niejednokrotnie obserwuje się silny światłowstręt. Zdarza się, że twarz chorego jest mocno opuchnięta i czerwona.
Po kilku dniach od pojawienia się wysypki gorączka zaczyna spadać, a zmiany skórne ciemnieją, złuszczają się, by w końcu zupełnie zniknąć.
Dzięki bardzo charakterystycznym objawom w większości przypadku same oględziny pacjenta pozwalają postawić diagnozę. Mimo że odra znana jest medycynie od bardzo dawna nie ma skutecznego leku, który mógłby zwalczyć wirusa. Walka z chorobą ogranicza się do łagodzenia objawów. Najczęściej podaje się leki zbijające gorączkę oraz łagodzące kaszel. Na czas rekonwalescencji, ze względu na światłowstręt, należy ograniczyć dostęp światła w pokoju chorego.
Brak odpowiedniego leczenia może mieć bardzo poważne konsekwencje. Wśród najczęściej wymienianych powikłań są zapalenie płuc, ucha środkowego, mięśnia sercowego, mózgu oraz tzw. podostre zapalenie mózgu.
Ostatnie z wymienionych schorzeń jest najbardziej niebezpieczne. Zdarza się, że może rozwijać się przez wiele lat nie dając żadnych objawów. Pacjenci z tym powikłaniem nagle przestają mówić, nie mogą się poruszać, uszkodzony zostaje również centralny układ nerwowy. Niestety w tym przypadku medycyna jest całkowicie bezradna.
Odra może okazać się również bardzo niebezpieczna dla kobiet w ciąży, zdarza się że przyszła mama traci dziecko.
Najskuteczniejszą formą walki z chorobą są szczepienia. Wykonuje się przede wszystkim u dzieci i choć zdarza się, że nawet zaszczepiony malec choruje, to schorzenie przebiega znacznie łagodniej.
Czytaj także:
Różyczka u dorosłych: atakuje głównie mężczyzn, ale bardziej zagraża kobietom