Odkryto trzy różne odpowiedzi immunologiczne na nowego koronawirusa, które mogą pomóc w przewidzeniu, jakim torem potoczy się choroba, a zatem jakiego leczenia będzie wymagać pacjent - donoszą czasopisma "Science" i "Science Immunology". Autorami odkrycia są naukowcy z Uniwersytetu Pensylwanii w Filadelfii.
Koronawirus wywołuje różne reakcje immunologiczne i objawy u najciężej chorych pacjentów. Artykuł pokazuje najbardziej kompleksowy, jak dotychczas, profil odpornościowy dużej grupy chorych. Tzw. głębokie profilowanie immunologiczne, któremu poddali 163 pacjentów, ujawniło że istnieją pewne wzorce odpowiedzi ze strony układu odpornościowego, które mogą być pomocne w ustaleniu sposobu leczenia. Różne immunotypy, jak nazywają je naukowcy, związane są między innymi z różną aktywacją limfocytów T.
Limfocyty T (komórki T) stanowią około 70 procent wszystkich limfocytów. Dzielą się na dwie podstawowe grupy: T CD4+ i T CD8+. Ich nazwy pochodzą od receptorów określanych odpowiednio mianem CD4 i CD8. Te cząsteczki biorą udział w rozpoznawaniu antygenów i wpływają na kolejne działania komórki.
Limfocyty T CD4+, oprócz rozpoznawania antygenów związanych z kompleksem MHC II klasy (białka odpowiedzialne za prezentację antygenów limfocytom T), produkują cytokiny, czyli białka które z kolei powodują aktywację innych elementów układu odpornościowego.
Limfocyty T CD8+ rozpoznają antygeny, kiedy te są związane z kompleksami MHC I klasy (białka, które uczestniczą w obronie przed patogenami wewnątrzkomórkowymi) oraz niszczą komórki organizmu zawierające obce antygeny.
Pierwszy typ odpowiedzi immunologicznej opiera się na silnej aktywności limfocytów T CD4+, umiarkowanej aktywacji limfocytów T CD8+ oraz limfocytów krwi obwodowej (neutrofile, monocyty, komórki NK).
Drugi immunotyp, wyróżniony przez naukowców, wytworzył przede wszystkim duże ilości podzbioru limfocytów T CD8+, określanych nazwami EM i EMRA (rodzaj komórek T pamięci) oraz umiarkowaną aktywacją limfocytów T CD8+, komórek B pamięci (odpowiedzialne są za rozpoznanie antygenu i wytwarzanie przeciwciał) oraz limfocytów krwi obwodowej.
W trzecim przypadku nie obserwowano aktywacji układu immunologicznego lub tylko niewielkie wzbudzenie.
Po połączeniu tego profilowania z danymi klinicznymi badacze zauważyli, że pierwszy immunotyp powiązany był z ciężkim przebiegiem COVID-19, w tym ze stanem zapalnym, niewydolnością narządów oraz ostrą chorobą nerek. W przypadku drugiego immunotypu zauważono, że pacjenci, u których wystąpiła taka reakcja, cierpieli wcześniej na tzw. immunosupresję, czyli obniżenie odporności organizmu. W tej grupie śmiertelność była najwyższa. Trzeci immunotyp nie był powiązany z określonymi objawami, obserwowano za to różnorodne symptomy choroby.
Zrozumienie w jaki sposób organizm odpowiada na infekcję i jakie to wywołuje implikacje, może pomóc w leczeniu nie tylko ciężko chorych na COVID-19, ale i wielu innych chorób - uważają autorzy badania.
Źródła: MedicalXpress.com, Science, Science Immunology