Wystarczy, że kto chory zakaszle lub kichnie, przebywając w naszym towarzystwie i już chorobotwórcze wirusy mogą podążać w naszym kierunku. Zakażenie następuje bowiem drogą kropelkową. Za zapalenie oskrzeli odpowiadają przede wszystkim wirusy - np. rhinowirusy, które wywołują również katar, lub wirusy grypy. Dużo rzadziej winne są bakterie. Jeśli jest się osłabionym, do ostrego zapalenia oskrzeli może już dojść po 1-2 dniach od wtargnięcia wirusów do organizmu.
Kaszel, czasem gorączka
Początkowo objawem infekcji jest najczęściej suchy kaszel. Jest on bardzo męczący i ma charakter napadowy, a napady kończą się niewielkim odkrztuszeniem wydzieliny; samo odkrztuszanie jest nieskuteczne i trudne. Często zapaleniu oskrzeli od samego początku towarzyszy również złe samopoczucie, ból głowy, a niekiedy także niezbyt wysoka gorączka. Z czasem kaszel z suchego staje się "mokry" i wówczas znacznie łatwiej jest odkrztuszać gromadzącą się wydzielinę.
Jeśli infekcja przebiega bez powikłań, trwa zwykle około dziesięciu dni. Najlepiej ten czas spędzić w domu, w cieple i dużo odpoczywać. Terapia musi odbywać się pod nadzorem lekarza. Wszelkie próby samoleczenia mogą spowodować przejście choroby z fazy ostrej w przewlekłą, bardzo trudną do wyleczenia. Może ona sukcesywnie niszczyć oskrzela i upośledzać oddychanie. W ramach kuracji lekarz ordynuje środki wykrztuśne (a w razie suchego i męczącego kaszlu leki hamujące odruch kaszlowy), rozkurczowe, wzmacniające. Niekiedy zaleca antybiotyk, by zapobiec tzw. nadkażeniu bakteryjnemu (przy nadkażeniu ilość i wygląd wydzieliny się zmieniają: skąpa wydzielina śluzowa zamienia się w obfitą, ropną; staje się zielonkawa lub ma kolor tłustej śmietany). W razie gorączki należy przyjmować leki obniżające temperaturę i dużo pić. Niezbędne są też witaminy, szczególnie C, która wzmacnia odporność. Leżąc w łóżku - trzeba często zmieniać pozycję ciała, obracając się z boku na bok, ponieważ ułatwia to odrywanie się i wykrztuszanie wydzieliny. Choremu można pomóc oklepywaniem pleców.
Jeśli zapalenia oskrzeli z kaszlem zdarzają się raz, dwa razy do roku i szybko ustępują, raczej nie ma powodów do obaw. Są one skutkiem złej pogody i spadku odporności, z którym zdrowy organizm sobie poradzi. Inaczej, gdy infekcje powtarzają się przez kilka lat, a ich dominującym objawem jest męczący kaszel. Może to oznaczać, że cierpi się na przewlekłe zapalenie oskrzeli lub inne przewlekłe schorzenie układu oddechowego. A choroby te bezwzględnie wymagają specjalistycznego leczenia, by nie doszło do trwałych uszkodzeń płuc. Jeśli kaszel z odkrztuszaniem wydzieliny powtarza się codziennie lub okresowo, np. rano, i trwa to co najmniej trzy miesiące - może oznaczać przewlekłe zapalenie oskrzeli. Choroba ta prowadzi do stopniowego upośledzenia drożności oskrzeli i rozdęcia płuc, co powoduje zaburzenia przepływu powietrza przez drogi oddechowe i duszność. Innym powikłaniem może być astma. Lekarze są zdania, że częste zapalenia oskrzeli w dzieciństwie mogą doprowadzić do rozwoju tej choroby. By do tego nie doszło, nie lekceważmy infekcji dróg oddechowych u dzieci.
W okresie nasilenia się dolegliwości:
- Jeśli palisz papierosy - przynajmniej na czas leczenia zrezygnuj z tego nałogu. Trujące substancje, znajdujące się w dymie nikotynowym, zagęszczają luz w drogach oddechowych i upośledzają pracę rzęsek, które pomagają usuwać z nich zanieczyszczenia. To sprawia, że trudniej odkrztusza się wydzielinę, co przedłuża czas trwania choroby.
- Pij ciepłe napoje, np. herbatę z miodem (uwaga, dodatek cytryny może podrażnić błonę śluzową gardła) albo mleko z miodem.
- Jedz kaszę jaglaną. Ma ona właciwości antywirusowe i wysuszające produkowaną w nadmiarze wydzielinę błon śluzowych układu oddechowego.
- Sięgnij po cebulę i czosnek, które działają m.in. przeciwzapalnie i wykrztuśnie. Pokrój dużą cebulę na plasterki, trochę posól, polej oliwą z oliwek, przykryj na godzinę. Zjadaj tuż przed obiadem lub kolacją. Wyciśnij przez praskę 4-6 ząbków świeżego czosnku i dokładnie utrzyj je z kostką masła. Smaruj pieczywo masłem czosnkowym.
- Zrób sobie inhalację: do miski wlej gorący napar z rumianku (łyżka koszyczków rumianku na pół litra wody), pochyl nad nią głowę i wdychaj unoszące się lecznicze opary.