Nalot na języku - problem zdrowotny czy higieniczny?

Od dwóch miesięcy odczuwam pieczenie języka, język pokryty jest białym nalotem, zauważyłam też większe wydzielanie śliny. Posiew z języka nie wykazał obecności bakterii ani grzybów. Mimo to przez 9 dni przyjmowałam nystatynę (na polecenie lekarza). Przyjmowałam również różne witaminy, kwas foliowy i maść na język (aftin). Sama stosuję teraz dietę bezsolną, beztłuszczową z małą ilością przypraw. Objawy nie ustępują. Proszę o poradę co dalej.

Odpowiada stomatolog Iwona Gnach-Olejniczak:

Jeśli wykluczono bakterie i grzyby, to być może nalot na języku jest objawem zakwaszenia organizmu. W takiej sytuacji należy wykluczyć z diety nabiał oraz wszystkie produkty wysoko przetworzone, czyli m.in. wędliny, białe pieczywo oraz produkty z mąki pszennej oczyszczonej. Oczywiście w odstawkę powinny pójść też słodycze. W menu będą dominować kasze i warzywa. Przy zakwaszeniu należy pilnować dziennej porcji wody, czyli wypijać jej ok. 2 litrów. Niezbędna będzie oczywiście konsultacja u dietetyka, który oprócz ułożenia diety zajmie się też suplementacją, w tym dostarczaniem organizmowi tłuszczów nienasyconych.

Powrót do działu porad lekarskich.