Klaustrofobia - przyczyny i objawy oraz sposoby leczenia

Klaustrofobia to nieuzasadniony paniczny strach przed zamkniętymi przestrzeniami. Przyczyny nie są znane, chociaż istnieje kilka teorii na ten temat. Jedna z nich mówi o traumatycznych przeżyciach z dzieciństwa, jako źródle fobii. Klaustrofobia jest wyleczalna, a najskuteczniej radzi sobie z leczeniem psychologia poznawczo-behawioralna.

Klaustrofobia - co to takiego?

Słowo klaustrofobia pochodzi od łacińskiego określenia claustrum (zamknięcie) i greckiego phobos (strach, lęk). Jest odmianą fobii, czyli zaburzeń nerwicowych charakteryzujących się uczuciem panicznego lęku przed przedmiotami, sytuacjami czy zjawiskami, zupełnie nieadekwatnym do rzeczywistego zagrożenia.

Klaustrofobia oznacza patologiczny lęk przed zamknięciem w małej przestrzeni. Do napadów lęku może dojść chociażby w windzie, ale już sama myśl o utknięciu w ciasnym przejściu wywołuje ciarki na plecach.

Nad przyczyną pochodzenia klaustrofobii pochylił się Zygmunt Freud, który sugerował, że u podstaw leży traumatyczne przeżycie porodu, jako przejścia przez ciasny, ciemny tunel. Im dłuższy i trudniejszy był poród, tym większa fobia.

Współcześnie nie ma zgodności wśród lekarzy, co do przyczyny zjawiska. Niektóre teorie mówią o tym, że tak naprawdę wszyscy mamy tę fobię, tylko w różnym nasileniu. Czasem wyjaśnia się klaustrofobię rzeczywistym zdarzeniem z przeszłości, na przykład  zamknięciem w ciasnym lub ciemnym miejscu na dłuższy czas. Mówi się także o procesie warunkowania, jako źródle klaustrofobii, w którym to rodzic lub wychowawca, sam doświadczający tej fobii, przekazuje ją dziecku. Lekarze czasem widzą powiązania klaustrofobii z innymi schorzeniami neurotycznymi.

Klaustrofobia - objawy

Przede wszystkim u osoby dotkniętej klaustrofobią, pojawia się uczucie irracjonalnego, panicznego strachu na samą myśl o zamknięciu w małej przestrzeni, więc unika, jak się da, takich sytuacji. Na przykład nie korzysta z wind, boi się latać samolotem, nie podróżuje metrem. Nie zgadza się na badanie w urządzeniu do rezonansu magnetycznego itp.

W sytuacji, gdy jednak trafi do ciasnego miejsca, może dostać ataku paniki, objawiającej się, w różnym stopniu, uczuciem duszności, przyspieszonym biciem serca, drżeniem ciała, paraliżem, hiperwentylacją. Oblewa ją zimny pot, a w głowie kłębią się myśli, że zaraz stanie się coś strasznego i pozostanie na zawsze zamknięta w tym miejscu.

Tego rodzaju nasilone objawy klaustrofobii znacznie utrudniają doświadczającej go osobie funkcjonowanie społeczne.

Klaustrofobia mniej nasilona, objawiająca się tylko uczuciem niepokoju w momencie znalezienia się w ciasnym miejscu, nie jest specjalnie uciążliwa i doświadcza jej wielu z nas.

Jak sobie radzić z klaustrofobią?

Leczeniem klaustrofobii zajmuje się psychoterapia, a wyleczenie jest jak najbardziej możliwe. Sam proces terapeutyczny może być długi, ale okazuje się skuteczny w wielu przypadkach.

Najlepsze efekty w leczeniu fobii ma psychoterapia z nurtu poznawczo-behawioralnego. Pacjent, pod czujnym okiem psychoterapeuty, przechodzi proces oswajania się z sytuacjami powodującymi klaustrofobiczny lęk. Stopniowo zwiększa się bodźce, tak aby przyzwyczaić go do nowej, stresującej sytuacji. Psychoterapeuta uczy też pacjenta, jak radzić sobie z lękiem i strachem, aby go nie paraliżował.

Czasem do wyleczenia klaustrofobii potrzebna jest kombinacja kilku metod terapeutycznych.

Bywa, że ataki paniki są nie do opanowania, wtedy, oprócz psychoterapii, stosuje się także leczenie farmakologiczne. Do wyboru są leki antydepresyjne, ale powinny być stosowane pod kontrolą lekarza.

Zatem, jeżeli klaustrofobia w znacznym stopniu utrudnia nam życie i chcemy się pozbyć leku, powinniśmy zgłosić się do psychologa lub psychiatry po fachową pomoc.

Więcej o: