Do tak poważnych zmian neurologicznych dochodzi wskutek nadużywania alkoholu oraz niewłaściwej diety, tj. ubogiej w witaminę B1 (tiamina). Uczestniczy ona przede wszystkim w rozkładzie węglowodanów oraz aminokwasów. Wchłaniana jest głównie przez jelito cienkie, skąd wraz z krwią jest transportowana i rozprowadzana po całym organizmie. Niewystarczająca ilość tiaminy odbija się nie tylko na układzie nerwowym, ale i krwionośnym oraz pokarmowym.
Do najbardziej charakterystycznych objawów encefalopatii Wernickiego, nazywanej także zespołem Wernickego, należą oczopląs oraz podwójne widzenie. Pacjenci bardzo często zaczynają mieć poważne problemy z poruszaniem się (ataksja, czyli niezborność ruchów). Wraz z postępem zmian pojawiają się zaburzenia świadomości (majaczenie, dezorientacja) emocjonalne oraz intelektualne. Chorzy bardzo często mają kłopoty z pamięcią, często dokucza im bezsenność oraz nieuzasadniony i niewystępujący wcześniej lęk przed ciemnością.
Mimo że wywiad z pacjentem oraz analiza objawów klinicznych pozwala przypuszczać zespół Wernickego, to niezbędne są badania dodatkowe. Z pomocą tomografu komputerowego możliwe jest dokładane przyjrzenie się zmianom zachodzącym w centralnym układzie nerwowym.
W pierwszej kolejności u pacjentów uzupełnia się niedobór witaminy B1 (aby uniknąć zaostrzenia objawów należy podawać ją z glukozą). Niekiedy niezbędne jest podawanie magnezu, który ułatwia przyswajanie tiaminy oraz innych brakujących organizmowi minerałów. Należy pamiętać, że cała terapia nie będzie miała sensu jeśli pacjent nie zrezygnuje z picia alkoholu. Samo działanie leków prowadzi do ustąpienia większości objawów po upływie kilku godzin. Jedynie ataksja, oczopląs oraz neuropatie mogą utrzymywać się kilka tygodni.
Brak leczenia oraz bardzo rozległe zmiany w mózgu mogą doprowadzić do rozwoju tzw. psychozy Korsakowa (rodzaj ostrego zaburzenia neuropsychiatrycznego, więcej o chorobie Korsakowa, jej objawach i metodach leczenia przeczytasz tutaj) a nawet przyczynić się do śmierci pacjenta.
Uzależnienie od jedzenia, seksu, pracy czy hazardu - zbiera plon?