Babezjozę wywołują pierwotniaki nazywane Babesia, znane medycynie od końca XIX wieku. Do najlepiej poznanych, a zarazem najgroźniejszych należą dwa typy pierwotniaków - divergenes i microtii. Pierwszy z nich jest szczególnie niebezpieczny i zbyt późno rozpoznany i nieleczony może doprowadzić do zgonu. Drugi typ patogenów przenoszony jest przez gryzonie i u człowieka wywołuje samoustępującą gorączkę oraz osłabienie .
Choroba przenoszona jest przede wszystkim przez kleszcze i to jego ugryzienie najczęściej prowadzi do zakażenia. Babezjoza obok gorączki czy osłabienia wywołuje hemolizę, czyli przedostawanie się hemoglobiny (białka zawartego w erytrocytach odpowiadającego za transport tlenu do osocza) w skutek uszkodzenia czerwonych krwinek. Dodatkowo w komórkach krwi widoczne są tzw. wtręty, czyli różnego typu substancje sprzyjające rozwojowi stanu zapalnego.
Schorzenie można potwierdzić wykonując podstawowe badania laboratoryjne (rozmaz krwi oraz badanie moczu ).
Choroba jest trudna w leczeniu. U pacjentów z prawidłowo działającym układem immunologicznym, przypomina grypę i zazwyczaj po upływie 8 tygodniu mija samoistnie. Jeśli odporność organizmu jest zbyt mała babezjoza może prowadzić do zgonu. W leczeniu stosuje się przede wszystkim leki przeciwpasożytnicze, chininę oraz profilaktycznie antybiotyk. Chorym zaleca się przyjmowanie dużej ilości płynów.
Zdarza się, że u wyleczonych już osób rozwija się anemia , niedobór białych krwinek oraz skazy krwotoczne . Rozpoznanie któregoś z tych schorzeń dyskwalifikuje z honorowego krwiodawstwa.
Chcesz się dowiedzieć więcej, coś Cię niepokoi, zapytaj lekarza