Agnieszka Fedorczyk rozmawia z dr. Andrzejem Ignaciukiem
Medycyna estetyczna pomaga jak najdłużej zachować urodę lub ją odzyskać. Lekarz dla każdego pacjenta przygotowuje właściwą dietę, proponuje mu odpowiedni rodzaj wysiłku fizycznego, dobiera zabiegi estetyczne i kosmetyki.
Dr Andrzej Ignaciuk (przewodniczący Sekcji Medycyny Estetycznej Polskiego Towarzystwa Lekarskiego, absolwent Międzynarodowej Szkoły Medycyny Estetycznej):
* Medycyna estetyczna nie zajmuje się tylko urodą - pomaga ludziom osiągnąć równowagę psychiczną i fizyczną. Lekarz po studiach medycznych - najczęściej internista, ale także dermatolog, chirurg, endokrynolog, który ukończył kurs medycyny estetycznej, pomaga pacjentowi utrzymać młodość i skorygować drobne defekty wyglądu. W odróżnieniu od chirurga plastycznego nie używa skalpela. Skupia się na profilaktyce. Nie koncentruje się na objawach, najpierw szuka przyczyny defektu. Od tego zależy wybór terapii.
Medycyna estetyczna pomaga jak najdłużej zachować urodę lub odzyskać ją dzięki diecie, aktywności fizycznej i zabiegom zarezerwowa-nym dla lekarzy, wykorzystującym m.in. lasery, zastrzyki, peelingi.
Moi pacjenci są najczęściej w zasadzie zdrowi. Ich problem to brak akceptacji własnego ciała. Zwykle skarżą się na tzw. cellulitis, nadwagę i defekty skóry - przebarwienia, zmarszczki.
* Zaczynam od oceny ogólnego stanu zdrowia. Pytam, jak się odżywia, jak pielęgnuje skórę, jaką ma pracę, czy uprawia sport. Jakie choroby występowały w rodzinie, ile ważyła przy urodzeniu, a ile w szkole podstawowej - bo otyłość w dziecińs- twie sprzyja otyłości w wieku dorosłym. Jeśli kobieta rodziła, chcę wiedzieć, ile przytyła w ciąży i ile ważyła przed rozwiązaniem. Pytam, czy ma regularne miesiączki, czy bierze pigułki antykoncepcyj- ne. Obserwuję sylwetkę i postawę ciała.
Potem robię badanie morfoantropometryczne, które pozwala ocenić ilość tkanki tłuszczowej i mięśniowej. To służy precyzyjnemu wyliczeniu zapotrzebowania kalorycznego. Oceniam skórę - jej nawilżenie, natłuszczenie, pH, fototyp, wrażliwość. Ważę i mierzę pacjentkę, dokonuję pomiarów szkieletu. To pozwala obliczyć optymalną dla danej osoby masę ciała.
Pomagam ludziom dobrze poznać ich organizm. Każdemu przygotowuję odpowiednią dietę, sugeruję wysiłek, który pozwoli zachować sprawność fizyczną. No i daję wskazówki co do zabiegów estetycznych i rodzajów kosmetyków.
* Jeśli ktoś niesymetrycznie opiera stopy o podłoże, są one zbyt wysklepione albo ciężar ciała spoczywa w dużej mierze na jednej z nóg - istnieje ryzyko, że za kilka, kilkanaście lat pojawi się cellulitis. Nieprawidłowe podparcie stopy sprzyja zaburzeniom krążenia żylnego i powoduje zatrzymywanie wody - obrzęki nóg. A zastój płynów sprzyja zmianom w tkance tłuszczowej.
* Lekarz lepiej ustali rodzaj i przyczynę cellulitisu. Jego powstawaniu sprzyjają skłonności dziedziczne i zaburzenia krążenia żylno-limfatycznego, noszenie zbyt obcisłego ubrania, wysokich obcasów, przyjmowanie pigułek antykoncepcyjnych, nadwaga i brak ruchu. Zabiegi pielęgnacyjne stosowane przez kosmetyczkę działają na naskórek. A lekarz robi zastrzyki, które działają na głębiej położone warstwy naskórka.
Przyczyną cellulitisu może być też degeneracja tkanki podskórnej, spowodowana zaburzeniem mikrokrążenia. Wtedy skuteczna jest mezoterapia, czyli wstrzykiwanie substancji poprawiających mikrokrążenie, np. preparatów na bazie wyciągów z kasztanowca. Cellulitis bywa też następstwem miejscowego, nadmiernego gromadzenia się tkanki tłuszczowej - wtedy stosujemy m.in. zastrzyki z aminofiliny, która ułatwia uwalnianie tłuszczu z komórek.
Czasem tkankę tłuszczową trzeba rozbić ultradźwiękami. Wówczas do ud czy brzucha przykłada się sondę podobną do używanej przy USG. U innych osób dobre efekty daje stosowana od przeszło sześćdziesięciu lat we Francji karboksyterapia, czyli wstrzykiwanie za pomocą specjalnej aparatury dwutlenku węgla do tkanki podskórnej. Taki zabieg poprawia krążenie.
* Sposoby mogą być podobne, ale podejście jest inne. Dla mnie defekt estetyczny, np. plama na skórze, jest punktem wyjścia do całościowej oceny organizmu. Wykorzystuję wiedzę z różnych dziedzin medycyny, dermatolog skupia się na skórze. Leczę defekty estetyczne, ale przede wszystkim uczę, jak im zapobiegać.
* Tak. Pomaga w tym np. dieta proteinowa (bogata w białko), dzięki której nie tylko traci się zbędne kilogramy, ale przede wszystkim nadmiar centymetrów właśnie w biodrach, udach, na brzuchu, a nie np. w piersiach, oraz zabiegi likwidujące lokalnie nadmiar tkanki tłuszczowej (np. rozbijanie ultradźwiękami). Pobudzanie prądem grup mięśni sprawia, że ulegają one skurczowi i zwiększa się ich objętość. Taki zabieg wykonany u osoby o płaskich pośladkach spowoduje, że zrobią się bardziej kształtne.
* Proszę pokazać mi wyczynowego sportowca, który zachowując zdrowie i urodę dożył sędziwego wieku. Nadmierny wysiłek fizyczny przyczynia się do szybszego starzenia się organizmu. Nasze ciało lubi systematyczność i umiar. Więcej pożytku przyniesie piętnaście minut gimnastyki dziennie niż weekend wypełniony zajęciami na kortach, siłowni czy farmach piękności. Znany amerykański kardiochirurg zapytany, jakie sporty uprawia dla zdrowia, odpowiedział: Tam, gdzie inni jeżdżą windą, ja chodzę po schodach.
* Są zmiany, które może usunąć tylko skalpel chirurga plastyka, np. zmiana kształtu piersi, lifting skóry twarzy. Ale dbając o zdrowie, można je odsunąć w czasie. Przychodzą do mnie osoby, którym w wyniku ciągłego stresu na twarzy utrwala się napięcie, skóra jest gorzej natleniona i odżywiona. Wyglądają starzej, niż wynika z kalendarza. Kiedy z moją pomocą uświadamiają sobie, że stres odbiera im urodę, metody terapeutyczne przynoszą lepszy skutek. Nie możemy jednak zatrzymać czasu.
* Dziesięć lat temu leczyłem głównie aktorki, osoby zamożne. Dziś moimi pacjentkami są także osoby z klasy średniej. Godzinna wizyta w moim gabinecie kosztuje tyle, ile pół godziny u dobrego ginekologa.
Mimo że coraz bardziej dbamy o wygląd, medycyna estetyczna nie jest u nas tak popularna jak np. we Włoszech. Tam lekarze tej specjalności przyjmują obok dermatologów i chirurgów, nie tylko w prywatnych, ale także w publicznych szpitalach i ambulatoriach.
Twórcą medycyny estetycznej jest francuski endokrynolog Jean Legrand. Polska Sekcja Medycyny Estetycznej Polskiego Towarzystwa Lekarskiego (tel. 0 22 628 86 99) skupia ponad 80 lekarzy - internistów, dermatologów, endokrynologów, chirurgów. Wspólnie z Centrum Medycznym Kształcenia Podyplomowego kształci lekarzy zainteresowanych tą nową dziedziną medycyny.