Jak pracują twoje nerki

Czy wiesz, co to jest kreatynina? Sprawdzasz co roku jej poziom, wykonując rutynowe badania krwi, a przy okazji analizę moczu? Nie? Ten błąd może cię sporo kosztować.

Przewlekłe choroby nerek to jedne z tych schorzeń, które nie bolą. Oczywiście nikt nie tęskni za bólem, ale często jest on dobrym doradcą - każe nam odwiedzić lekarza. Rozwijająca się przewlekła niewydolność nerek nie powoduje wyraźnych dolegliwości. Do lekarza trafiają pacjenci, u których choroba trwa już latami. Połowa chorych, u których rozpoznano przewlekłą niewydolność nerek (PNN), jest już w tak poważnym stanie, że kwalifikują się do dializy otrzewnowej, hemodializy lub przeszczepu nerki.

Przez filtr

Do nerki wpływa krew zawierająca toksyczne produkty przeminy materii. Po wstępnej filtracji przez kłębuszki nerkowe powstaje tzw. przesącz, którego skład podlega zmianom w cewkach nerkowych. Niektóre związki potrzebne organizmowi trafiają z powrotem do krwi, a zbędne pozostają w moczu, który kanalikami nerkowymi przepływa do miedniczki nerkowej, potem do moczowodu i pęcherza moczowego. Gdy trochę się go zbierze, wiemy dokładnie, co należy z nim zrobić. W ten sposób wydalamy mocznik i kreatyninę (końcowe produkty przemiany materii), kwas moczowy, nadmiar wody, toksyny, leki. Kiedy nerki pracują należycie, organizm unika zatrucia i zakwaszenia, poziom wody i jonów jest właściwy i wyrównany. Nerki wykonują jeszcze dodatkowe prace: wydzielają hormony regulujące ciśnienie krwi i produkcję czerwonych krwinek, przerabiają witaminę D w postać aktywną chroniącą kości przed odwapnieniem.

Brudna krew

Niestety, nie u wszystkich nerki pracują tak wzorcowo. Przyczyna zaburzeń tkwi we wrodzonych lub nabytych schorzeniach układu moczowego, takich jak: przewlekłe zapalenia nerek, cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, także w nadużywaniu leków uszkadzających nerki (np. przeciwbólowych). Rozwój choroby nasilają: nieleczony stan zapalny nerek, białkomocz, źle leczona cukrzyca, inne przewlekłe stany zapalne, nadciśnienie tętnicze, otyłość, palenie tytoniu, niedożywienie, dieta wysokobiałkowa, zaburzenia gospodarki wapniowo-fosforanowej.

Objawy PNN występują późno i nie są charakterystyczne. Należą do nich: osłabienie, zmęczenie, nadciśnienie tętnicze, bezsenność, brak apetytu, czkawka, nudności, wymioty, utrata masy ciała, bóle głowy, świąd skóry, blada cera, wypryski, skłonność do siniaków. Wcześniejszym i najpewniejszym wskaźnikiem są jednak wyniki badań. Jeśli poziom kreatyniny we krwi przekracza 1,2 mg/dl, a analiza moczu nie daje prawidłowych wyników, należy natychmiast zgłosić się do lekarza.

Dlaczego tak późno

Jeśli nerki zostaną w części zniszczone, a szybkość filtracji krwi spadnie o 20-30 proc., organizm zacznie ulegać zatruciu toksynami, które powstają podczas przemiany białek. W najpoważniejszym stadium - mocznicy - zatrucie grozi wszystkim narządom, tkankom, komórkom ciała. Trzeba wtedy zastąpić nerkę sztucznym urządzeniem filtrującym, oczyszczaniem przez płukanie otrzewnej lub przeszczepioną zdrową nerką.

Jeśli choroba zostałaby uchwycona wcześniej, można by zastosować leczenie zachowawcze, dużo łagodniejsze i mniej kłopotliwe, obejmujące m.in. tzw. ketodietę. Polega ona na stosowaniu diety niskobiałkowej oraz uzupełnianiu jej o tzw. ketoanalogi aminokwasów, które wyrównują niedobory spowodowane spożyciem mniejszej ilości białka. W diecie zabronione są m.in.: zwykłe pieczywo, kasze, mąka (z wyjątkiem ziemniaczanej), jaja gotowane na twardo i smażone, produkty mleczne przekwaszane, mięso, wędliny i ryby (poza dozwoloną przez lekarza ilością), tłuszcze zwierzęce, warzywa strączkowe, frytki, zupy zabielane i zaprawiane, owoce niedojrzałe i suszone, słodycze, ostre przyprawy i marynaty, alkohol. Dzięki temu można oddalić konieczność leczenia nerkozastępczego przy znacznie zniszczonych nerkach nawet o kilka lat. Niestety, NFZ nie przewidział możliwości refundowania leczenia ketodietą, mimo że to kosztuje budżet państwa ok. jednej trzeciej kosztów leczenia nerkozastępczego.

Gdy "filtr" przestaje działać

Jeśli nerki przestają spełniać swoje funkcje, lekarz decyduje, czym je zastąpić.

- Hemodializa - krew jest oczyszczana poza organizmem za pomocą tzw. sztucznej nerki. Zabieg trwa ok. 5 godzin i trzeba go powtarzać 3 razy w tygodniu. Utrudnia to normalną pracę, naukę itp.

- Dializa otrzewnowa - oczyszczanie krwi następuje w jamie brzusznej przy wy-korzystaniu półprzepuszczalnej błony otrzewnowej. Trzeba na stałe umieścić w jamie brzusznej cewnik. Można wykonywać ciągłą ambulatoryjną dializę otrzewnową - CADO (zabieg wykonywany 3-5 razy w ciągu dnia przez przeszkolonego pacjenta w domu) lub automatyczną dializę otrzewnową - ADO za pomocą cyklera (zabieg może być wykonywany także w domu, w nocy).

- Przeszczepienie nerki. - wszczepienie nerki pobranej od żywego spokrewnionego dawcy lub ze zwłok.

Więcej o: