Jak uniknąć zawału

Przez wieki było uważane za siedzibę duszy. Dziś wiemy, że nasze uczucia i emocje są związane z procesami, które zachodzą w mózgu. Ale nadal to właśnie serce utożsamiamy ze wszystkim, co najlepsze i najcenniejsze.

Leży niemal pośrodku klatki piersiowej i jest tylko trochę przesunięte w lewo. Co godzina przetacza ponad 350 litrów krwi. W ciągu długiego życia uderza więcej niż 3,5 miliarda razy. Taką pracę mogłoby wykonywać przez 100-120 lat, pod warunkiem że o nie zadbamy. Co jeszcze powinniśmy wiedzieć o sercu? Które z opinii na jego temat są prawdą, a które mitem?

Kłucie w klatce piersiowej to sygnał, że zbliża się zawał.

Fałsz. Kłucie w okolicy serca to na ogół niegroźny objaw nerwicy lub innych schorzeń, np. kręgosłupa.

Zawał serca może pojawić się bez wcześniejszych objawów.

Prawda. To tzw. cichy zawał. Częściej jednak katastrofę zwiastują pewne sygnały, np. szybciej się męczymy, brakuje nam tchu lub pojawiają się bóle za mostkiem.

Na zawał serca bardziej podatni są mężczyźni.

Prawda. Zwłaszcza ci, którzy skończyli 50 lat, mają nadciśnienie i wysoki poziom cholesterolu (szczególnie jego "złej" frakcji - LDL), nałogowo palą papierosy, prowadzą nerwowy tryb życia i unikają aktywności fizycznej. Jeśli w dodatku ktoś w ich najbliższej rodzinie przeszedł kiedyś zawał, zagrożenie wzrasta.

Kobiety i mężczyźni w taki sam sposób odczuwają początek zawału.

Fałsz. U mężczyzny jest to zwykle silny, ściskający ból w klatce piersiowej, z centrum powyżej mostka. Stąd może promieniować do barków, pleców, żuchwy, szyi i górnej części brzucha. Towarzyszy mu uczucie ciężaru, ucisku w środkowej części klatki piersiowej, trwające ponad kilka minut. Dochodzą do tego kłopoty z oddychaniem, zmęczenie, bladość i tzw. zimne poty, uczucie strachu przed śmiercią i pogłębiający się szok. Czasem pojawia się biegunka i wymioty. Zawał może wyglądać u kobiety inaczej, dlatego częściej jego objawy są bagatelizowane. Zazwyczaj ból w klatce piersiowej nie jest tak silny (lub nie występuje w ogóle). Atakowi towarzyszą natomiast bóle karku, barku, okolicy krtani, trudności z oddychaniem, ogólne osłabienie, drętwienie rąk. Kobiety częściej niż mężczyźni mają dolegliwości żołądkowe - odbijanie, nudności, wymioty. Charakterystyczne jest wrażenie zupełnego wyczerpania i lęk, że coś złego się wydarzy. Tego nie wolno lekceważyć!

Po 40. roku życia profilaktycznie trzeba wykonać badanie EKG .

Fałsz. Takie badanie trzeba zrobić, gdy dostaniemy skierowanie od lekarza. Wiek nie ma tu większego znaczenia. Gdy EKG zrobimy na własną rękę, z wynikiem musimy iść do kardiologa, bo tylko on będzie mógł go właściwie zinterpretować. Starych wyników nie wolno wyrzucać, bo dzięki nim lekarz może ocenić, czy choroba serca postępuje.

Prawidłowe ciśnienie krwi nie przekracza 139/89.

Prawda, ale... powinniśmy dbać o to, by ciśnienie tętnicze było nie tyle w normie, co w jej dolnym przedziale. To ważne szczególnie dla kobiet- lepiej, by nie przekraczało u nich wartości 120/80. Jeśli kobieta ma tzw. ciśnienie wysokie prawidłowe (135/85), jest dużo większa szansa, że około 50. roku życia rozwinie się u niej nadciśnienie tętnicze. Wśród kobiet po 65. roku życia aż 40 proc. z tych, które dawniej miały ciśnienie prawidłowe w górnych granicach normy, cierpi na nadciśnienie.

Wysiłek fizyczny dawkowany od czasu do czasu (np. praca na działce) korzystnie wpływa na serce.

Fałsz. Właśnie wśród działkowiczów lub weekendowych tenisistów czy futbolistów często zdarzają się zawały. Serce lubi wysiłek, ale regularny (30-45 minut dziennie) i umiarkowany. Jeżeli przez całą zimę siedzimy przed telewizorem i obrastamy w tłuszczyk, a wiosną zaczynamy ciężko pracować na działce - serce się buntuje.

Kwas acetylosalicylowy (aspiryna) chroni przed chorobą wieńcową.

Prawda. Zwłaszcza jeśli przyjmuje się go stale, w małych dawkach. Powoduje on rozrzedzenie krwi, co zmniejsza ryzyko zatkania tętnicy wieńcowej przez zakrzep. Zanim jednak zaczniemy zażywać profilaktyczne dawki leku, powinniśmy skonsultować się z lekarzem, bowiem nie zawsze taka terapia jest wskazana. A jeśli już, to lepiej zdecydować się na tabletki pokryte specjalną otoczką (np. acard, aspirin protect, bestpirin) - taki lek rozpuszcza się dopiero w jelitach. Mogą go zażywać wrzodowcy.

Czerwone wino chroni przed miażdżycą.

Prawda. Oczywiście pite w umiarkowanych ilościach, czyli nie więcej niż lampka dziennie. Obniża ono nieco poziom cholesterolu. Niemieccy lekarze twierdzą, że również małe ilości piwa mogą przynosić dobry efekt. Tak naprawdę liczy się nie tyle rodzaj alkoholu, ile jego ilość. Polski sposób picia - raz w tygodniu, za to do utraty tchu- jest dla serca zabójczy.

Młodsze kobiety rzadziej chorują na serce, bo chronią je estrogeny.

Prawda, ale... Rzeczywiście kobiece hormony płciowe, czyli estrogeny, korzystnie wpływają na pracę serca: zmniejszają stężenie tłuszczów we krwi - chronią więc naczynia krwionośne przed miażdżycą. Gdy około 50. roku życia ich poziom się obniża, panie częściej zapadają na chorobę wieńcową. Do niedawna kardiolodzy z nadzieją podchodzili do stosowania u kobiet po menopauzie hormonalnej terapii zastępczej. Niestety, nadzieje się rozwiały - badania potwierdziły, że o ile w znoszeniu objawów wypadowych (uderzeń gorąca, rozdrażnienia czy bezsenności) i profilaktyce osteoporozy HTZ daje dobre rezultaty, o tyle dla tętnic wieńcowych i serca nie ma większego znaczenia, a niesie groźbę choroby zakrzepowej żył. Z drugiej strony kobiety nawet na długo przed menopauzą nie powinny się czuć zabezpieczone przed chorobami układu krążenia. Estrogeny nie zdziałają cudu, jeśli kobieta nie będzie dbała o zdrowie. Coraz częściej zawał dopada młode kobiety - ambitne, zapracowane, żyjące w stresie, palące, niedbające o właściwą dietę i relaks na świeżym powietrzu.

Ciąża i poród to obciążenie dla serca i układu krążenia.

Prawda. Organizm kobiety zatrzymuje wówczas więcej wody i zwiększa się objętość krążącej krwi (w ósmym miesiącu ciąży jest o 40 proc. większa). Podczas pierwszego trymestru częstotliwość uderzeń serca wzrasta do 105-120 uderzeń na minutę. Do tego powiększona macica uciska na naczynia żylne miednicy oraz jamy brzusznej. Sam poród też jest dla serca trudny, bo każdy skurcz macicy, wyciskając krew z jej mięśnia, zwiększa ilość powracającej krwi do serca i zmusza je do zwiększenia pracy. Utrata krwi wymaga od serca szybkiej adaptacji, by organizm mógł sprawnie funkcjonować.

Każda kobieta po menopauzie powinna skontrolować poziom cholesterolu.

Prawda. W tym czasie w organizmie kobiety dochodzi do prawdziwej rewolucji, mogą się więc zmienić wyniki badań (także jeśli dotąd były prawidłowe). Nawet zdrowa i aktywna kobieta powinna wówczas oznaczyć poziom cholesterolu z podziałem na frakcje (ważne jest nie tylko to, by poziom cholesterolu całkowitego był niski, ale także to, by mieć jak najwięcej "dobrego" cholesterolu - HDL).

Kiedyś będzie się można zaszczepić przeciwko zawałowi.

Prawda, ale... Pojawiło się rzeczywiście sporo doniesień, że za zawał serca odpowiedzialne są także bakterie, konkretnie - chlamydie. Jeśli potwierdzą to badania, niewykluczone, że zawał będzie się leczyć antybiotykami i być może będzie się można zaszczepić przed jego bakteryjną odmianą.

Kobiece równie dobre jak męskie

Mięsień sercowy przypomina kształtem spłaszczony stożek podstawą zwrócony ku górze. Wielkością odpowiada mniej więcej pięści swego właściciela. U dorosłego mężczyzny waży ok. 320 g, u kobiety - blisko 270 g. Kobiece serce jest nieco mniejsze, co nie znaczy, że przez to bardziej kruche czy mniej wytrzymałe. Różnica wynika tylko z naszej anatomii: do zaopatrzenia w krew i tlen większego organizmu mężczyzny potrzebna jest większa "pompa" niż w przypadku bardziej filigranowego ciała kobiety. Serce kobiety można przeszczepić mężczyźnie i odwrotnie. W przypadku szukania dawcy wśród mężczyzn górna granica wieku wynosi około 40 lat, wśród kobiet - około 50 lat. Znaczy to, że damskie serca dłużej są w lepszym stanie.

7 cnót, które pozwolą uniknąć zawału

1. Niepalenie papierosów.

2. Utrzymywanie prawidłowej wagi.

3. Rezygnacja z tłuszczów zwierzęcych na rzecz oliwy z oliwek.

4. Jadanie tłustych ryb morskich (zawierają ochronne dla serca kwasy tłuszczowe omega-3).

5. Codzienne gimnastykowanie się przez pół godziny (jeśli to możliwe - na świeżym powietrzu).

6. Unikanie stresu.

7. Regularne badania poziomu cholesterolu i triglicerydów, kontrolne mierzenie ciśnienia krwi.

Nie zawsze bije tak samo

Serca ludzi i zwierząt pracują w ten sam sposób. Różnice dotyczą jedynie tętna, czyli częstotliwości skurczów i rozkurczów mięśnia sercowego. Maleńkie serduszko kolibra bije ok. 800 razy na minutę, a w czasie lotu nawet do 1200 razy. Serce ryjówki waży zaledwie ok. 3 gramów, a kurczy się i rozkurcza aż 600 razy na minutę. U kota średnio bije 120 razy na minutę, ale u takich gigantów jak słoń czy wielbłąd - "tylko" 30-35 razy na minutę. U zrelaksowanego człowieka serce uderza 70 razy na minutę. Pod wpływem stresu czy podczas seksu może przyspieszyć do 120-140 uderzeń na minutę. Gdy uprawiamy sport, bije od 100 do 130 razy na minutę.

Części zamienne

- Gdy dochodzi do uszkodzenia zastawek serca, można choremu wszczepić nowe. Używane są najczęściej mechaniczne, wykonane z metalu lub tworzyw sztucznych, albo biologiczne

(pozyskiwane z serca świń). Od pewnego czasu stosowane są biologiczne zastawki serca typu "Religa" stworzone z tkanek ludzkich. Nie wymagają stałego przyjmowania leków przeciw krzepnięciu krwi i nie zużywają się tak jak zastawki zwierzęce.

- Bywa, że naczynie wieńcowe doprowadzające krew do serca jest tak zwężone przez blaszkę miażdżycową, że krew ledwie się przez nie przeciska. Czasem udrażnia się tętnicę (tzw. balonikowanie), ale czasem trzeba ją zastąpić nową. Wtedy wykonuje się zabieg zwany by-passami. Choremu pobiera się żyłę, zwykle z podudzia, i wszczepia tak, że krew przepływa przez nią w drodze do serca, omijającniedrożny fragment tętnicy.

- Niekiedy serce pracuje za wolno lub przerywa pracę na jakiś czas. Choremu wszczepia się wtedy pod skórę rozrusznik (pod obojczykiem lub na brzuchu), który wytwarza impulsy elektryczne. Dzięki nim serce rytmicznie kurczy się i rozkurcza.

-Gdy serce odmawia posłuszeństwa, czasem można już tylko wykonać przeszczep. To bardzo skomplikowana operacja, którą trzeba przeprowadzić w piorunującym tempie (organ pobrany od dawcy nie może pozostawać poza organizmem ludzkim dłużej niż cztery godziny). Na czas zabiegu pacjent podłączany jest do sztucznego płucoserca. W Polsce wykonano do tej pory ponad 200 przeszczepów. Ponieważ więcej jest osób czekających na nowe serce niż dawców, naukowcy pracują nad skonstruowaniem sztucznego serca. W USA wszczepiono już pacjentowi sztuczne serce. Miało pracować przez kilka tygodni, ale szczęśliwie przedłużyło życie choremu bez mała o półtora roku.

Więcej o: