Przejdę do początku: 3 lata temu zapaliłem marihuanę, dziwnie się czułem. Trafiłem po 3 tyg. do szpitala, nie wiedziałem co mi jest, czułem się otępiony, nieobecny. Miałem robione różne badania, nic nie wykryto, prócz torbieli w zatoce szczękowej. Teraz mam uczucie derealizacji, zaburzenia wzroku(męty w ciele szklistym, śnieg optyczny) słuchu(szumu uszne) ciągłe uczucie senności. Przez rok schudłem z 10kg, wydaje mi się ze przez nerwy. Strasznie słabo się czuje gdy jest duża ilość ludzi. Wielu rzeczy się boje. Nie biorę żadnych leków. Z wszystkim wytrzymam, prócz tej derealizacji i śniegu optycznego, coś strasznego. Nie mogę normalnie funkcjonować, często się zamyślam, otępienie itp.
REKLAMA
REKLAMA
Odpowiada lekarz Magdalena Zemlak:
Wydaje się, że przedstawione objawy związane są z zaburzeniami lękowymi, które tłumaczą wszystkie opisane objawy. W takiej sytuacji zalecam zgłosić się do psychiatry celem postawienia rozpoznania i ewentualnego rozpoczęcia leczenia. Do psychiatry nie jest potrzebne skierowanie od lekarza rodzinnego.