Więcej na temat zdrowia przeczytasz na głównej stronie Gazeta.pl.
Statystki są bezwzględne. Spośród pacjentów, których dotknie udar mózgu, co drugi będzie osobą trwale niesprawną, a co czwarty, niestety, nie przeżyje pierwszych trzech miesięcy. Jak tłumaczył w serwisie Newseria neurolog z warszawskiego Instytutu Psychiatrii i Neurologii Michał Karliński, "udar mózgu jest chorobą bardzo dyskryminującą mężczyzn, ponieważ to oni zapadają na niego częściej".
Specjalista dodał, że choć choroba ta dotyka zazwyczaj osoby starsze, do szpitali trafia coraz więcej młodych osób, które cierpią z powodu udaru.
Bezwzględne są także liczby. Szacuje się, że co 6,5 minuty ktoś w Polsce doznaje udaru mózgu, ryzyko jest więc bardzo wysokie. Zdarzeniu temu nie towarzyszy zazwyczaj żaden ból, dlatego tak łatwo je przeoczyć i zareagować za późno. Jest jednak kilka objawów, które są charakterystyczne dla większości pacjentów.
- Te kluczowe objawy, które mogą występować pojedynczo albo na raz, pozwalają rozpoznać od 60 do 80 proc. wszystkich udarów mózgu - powiedział w wywiadzie z Newserią Karliński.
Specjalista dodał, że kiedy tylko zauważymy takie objawy u siebie lub członka rodziny, powinniśmy od razu zadzwonić po pomoc medyczną.
Choć udar mózgu jest bardzo nieprzewidywalny, istnieje kilka poważnych czynników ryzyka. Istotne jest, by spróbować wyeliminować je ze swojego życia. Wśród najczęstszych takich czynników wymienia się:
Wśród niemodyfikowalnych czynników ryzyka, czyli takich, na które nie mamy wpływu, znajdują się: wiek (najczęściej chorują osoby starsze), płeć (udar mózgu częściej dotyka mężczyzn) oraz predyspozycje genetyczne.