Wątroba nie jest szczególnie wybredna. Lubi: królika, indyka, chudą wołowinę, ryby, ryż, lane kluseczki, ziemniaki z wody, marchewkę, owoce jagodowe, chude mleko, kefiry, jogurty, zupy warzywne (niekoniecznie na tłustym wywarze - lekkie, chociaż pożywne), kompoty owocowe (niezbyt słodkie). Postaraj się jeść mniej, ale częściej (5-6 razy) i zakończ ostatni posiłek na 2-3 godziny przed snem.
Problemy z tym narządem rzadko są spowodowane niewłaściwą dietą: prawdziwe zagrożenia to przede wszystkim wirusy i używki. Wątrobie szkodzą: papierosy, alkohol i leki, farmaceutyki przyjmowane paradoksalnie "dla zdrowia", bez recepty, bez zalecenia lekarza W tej grupie znajdują się również zioła, w tym te łagodne dla układu pokarmowego. Wprawdzie są takie, które narządowi mają służyć, usprawniając jego pracę (np. ostropest, karczoch), jednak trzeba pamiętać, że chwilowe łagodzenie dolegliwości nie ma wiele wspólnego z programem leczenia. Niektóre substancje, korzystne bądź obojętne dla zdrowia, wchodząc w interakcje z innymi zmieniają oblicze. I tak: łagodna tabletka od bólu głowy, w połączeniu z alkoholem, ziołami na poprawę przemiany i "garścią" leków przepisanych przez lekarza może zmienić się w zabójcę wątroby . Oczywiście, wrażliwość narządu to sprawa osobnicza i nie każdy poniesie równie dramatyczne konsekwencje, jednak warto o zagrożeniu pamiętać.
Lubisz swoją wątrobę? Pamiętaj o zasadzie: leki tylko wtedy, gdy są konieczne, a alkohol jest dla ludzi, byle nie pić za często i się nie upijać. Zamiast leczyć kaca, lepiej nie poznać jego smaku.
Więcej na ten temat: Kac gigant, czyli przeżyj dzień "po"
Wątroba to narząd cierpliwy - najczęściej dokucza dopiero wtedy, gdy jest już poważnie chora (częste bóle brzucha, przypisywane wątrobie, są w rzeczywistości spowodowane problemami z pęcherzykiem żółciowym, zwanym potocznie woreczkiem). Wątroba nie przepada za tłustymi mięsami i smażonymi potrawami, niechętna jest daniom z fast foodów i słodyczom (sprzyjają odkładaniu się tłuszczu i stłuszczeniu samego narządu). Generalnie źle znosi przejadanie się (zazwyczaj dopiero wtedy doskwiera). Lubisz bułki czy chleb prosto z pieca? A kto ich nie lubi? Niestety, wątroba właśnie.
- Spożywaj posiłki świeżo przygotowane, zawsze, gdy możesz sobie na to pozwolić. Odgrzewane kotlety zazwyczaj nam nie służą. Inne dania po podgrzaniu też nie - wyzwalają się w nich szkodliwe związki, które zneutralizować musi właśnie wątroba. Im więcej pogrzanych dań, tym mniej dla niej odpoczynku.
-Praca gruczołu przebiega sprawniej, gdy dieta obfituje w gotowane, młode warzywa.
- Zapewnij jej źródła probiotyków, w tym kiszoną kapustę. Pamiętaj przy tym, że świeża lub gotowana kapusta już dla wątroby dobra nie jest.
Przede wszystkim jednak chroń ją przed wirusami - najczęściej to one, nie dieta, są największymi sprawcami kłopotów tego gruczołu. Także te przenoszone drogą płciową ( Wszystko na ten temat)
Czytaj także:
Więcej o kiszonej kapuście i jej znaczeniu dla zdrowia