Chlamydioza (chlamydia) to rodzaj powszechnej infekcji, wywołanej przez bakterię Chlamydia trachomatis. Do zakażenia dochodzi w trakcie kontaktów seksualnych z zakażoną osobą - zarówno podczas seksu pochwowego, oralnego, jak i analnego (więcej o chorobach przenoszonych drogą płciową i objawach chlamydii dowiesz się z tego artykułu: Tryper, kłykciny czy chlamydia? To trzeba wiedzieć o chorobach przenoszonych drogą płciową). Ryzyko infekcji dotyczy zatem każdej osoby aktywnej seksualnie.
O tym, jak zabezpieczać się przed chorobami przenoszonymi drogą płciową dowiesz się z poniższego filmiku:
Nieleczona chlamydioza może doprowadzić do szeregu komplikacji
Chlamydioza często przebiega bezobjawowo, dlatego wiele osób nie zdaje sobie sprawy, z tego że problem dotyczy właśnie ich. Niektórzy dowiadują się o niej dopiero w momencie, gdy wystąpią powikłania. Nieleczona chlamydioza może doprowadzić do problemów z płodnością zarówno u mężczyzn, jak i kobiet.
W przypadku kobiet może dojść do rozwoju stanu zapalnego pochwy, szyjki macicy, jajowodów i jajników. Bardzo często zmiany są na tyle zaawansowane, że mogą utrudnić zajście w ciążę czy wykonanie zabiegu zapłodnienia metodą in vitro. W efekcie choroby wzrasta również ryzyko wystąpienia ciąży pozamacicznej czy poronienia. Zbyt długie zwlekanie z wizytą u lekarza w przypadku mężczyzn może natomiast skończyć się ostrym zapaleniem najądrza.
Szczepienie jest według naukowców najlepszym sposobem, aby zapobiec zakażeniom
Niedawno podjęto starania, aby zmniejszyć liczbę zakażeń chlamydiozą. Miały pomóc badania przesiowowe, proponowane głównie młodym osobom. Eksperci twierdzą jednak, że takie środki nie rozwiązały problemu. Według nich, najbardziej skuteczną metodą jest szczepienie. Dlatego właśnie grupa badaczy z Imperial College London i duńskiego Statens Serum Institut skupiła się na opracowaniu i przetestowaniu szczepionki przeciw chlamydii. W artykule, który został opublikowany w czasopiśmie "Lancet Infectious Diseases" badacze opisali, w jaki sposób przetestowali dwie formuły szczepionki.
Przetestowano szczepionkę przeciwko chlamydiozie
Po pionierskim badaniu klinicznym powstała szczepionka przeciw chlamydiozie. Podano ją piętnastu kobietom w wieku od 19 do 45 lat, które nie miały chlamydii. Inne pięć zdrowych kobiet otrzymało placebo. Wszyscy dostali w sumie trzy zastrzyki do mięśnia ramienia w ciągu czterech miesięcy, a następnie dwie dawki podano w formie aerozolu do nosa kilka tygodni po ostatniej iniekcji. Ani kobiety, ani osoby monitorujące wyniki badań, nie wiedzieli, które z pań dostały placebo.
Brak niepożądanych efektów szczepionki
Po testach stwierdzono, że szczepionka jest bezpieczna i skuteczna. W efekcie jej podania w organizmach zaszczepionych kobiet podniósł się bowiem poziom przeciwciał, które zwalczają bakterię we krwi i wydzielinach dopochwowych. Szczepienia nie wykazały żadnych niepożądanych reakcji. Naukowcy widzą tę metodę jako pierwszą linię obrony przed chlamydiozą.
Przeciwciała w wydzielinie z pochwy są w stanie atakować bakterie, gdy te dostaną się do dróg rodnych.
- twierdzi dr Frank Follman, jeden z autorów badania. Wyniki prób są obiecujące. Według naukowców daje to nadzieję, że szczepionka przeciw chlamydiozie będzie mogła być podana razem ze szczepionką przeciwko HPV. W rezultacie może umożliwić ochronę pacjentów przed rozwojem niektórych nowotworów, w tym raka szyjki macicy.
