Bezdech

Wstrzymanie naturalnych czynności oddechowych, mogące trwać w normalnych warunkach ok. min. u osoby dorosłej i 5 do 8 min. u osób trenujących bez wywoływania negatywnych zmian w układzie nerwowym na skutek braku tlenu. Może być świadomy lub nieświadomy.

Artykuł jest częścią publikacji pochodzącej z nowej serii Biblioteki Gazety Wyborczej pt.: Wielka Encyklopedia Medyczna, którą nabyć można w Kulturalnym Sklepie lub w każdą środę w kiosku

Bezdech świadomy, jako przykład umiejętności kontrolowania przez korę mózgową (q mózgowie) funkcji wegetatywnych, jest stosowany w celach zawodowych i sportowych przez płetwonurków, spadochroniarzy, skoczków do wody itp. lub w celu uniknięcia wdychania gazów toksycznych czy przykrych zapachów. W czasie bezdechu w organizmie zwiększa się zawartość dwutlenku węgla (hiperkapnia) i zmniejsza się poziom tlenu we krwi (hipoksja). Po pewnym czasie bodziec docierający do ośrodka oddychania (q oddychanie) jest silniejszy niż bodźce hamujące pochodzące z kory mózgowej, co uniemożliwia dalsze wstrzymywanie oddechu. U osoby dorosłej bezdech świadomy może trwać od 30 do 90 s - w zależności od momentu wstrzymania oddechu (przed wdechem, w jego trakcie lub po nim), pojemności płuc itp. W latach 50. XX w. udowodniono, że osoba oddychająca wcześniej przez mniej więcej pół godziny czystym tlenem może wstrzymać oddech na ponad 13,5 min. W przypadku płetwonurków podkreśla się, że długa hiperwentylacja wykonywana przed zanurzeniem może być niebezpieczna, gdyż opóźnia proces gromadzenia się dwutlenku węgla w organizmie, a więc powoduje brak odczuwania potrzeby zaczerpnięcia powietrza, co może skutkować zbyt późnym wynurzeniem się na powierzchnię.

Bezdech nieświadomy może być spowodowany wieloma czynnikami. Gwałtowne rozprężenie płuc u osób przebywających we wznoszących się na dużą wysokość samolotach, w których nie utrzymuje się zwiększonego ciśnienia, może spowodować odruchową blokadę ośrodka oddechowego. Również nagły wzrost ciśnienia krwi, pobudzający receptory kłębka szyjnego może być przyczyną zatrzymania oddechu, podobnie jak połykanie pokarmu przedostanie się płynów do tchawicy, używanie substancji o działaniu obniżającym nastrój (morfina w dużych dawkach, alkohol itp.). Z biologicznego punktu widzenia analizowane jest zjawisko bezdechu występujące podczas życia płodowego człowieka, kiedy przez q łożysko matki płodowi dostarcza się tlen i odprowadza wytworzony dwutlenek węgla. Po porodzie proces ten zostaje gwałtownie przerwany i ośrodek oddechowy noworodka, pobudzony brakiem tlenu i gromadzeniem się dwutlenku węgla, uaktywnia się i zmusza go do samodzielnego oddychania.

Zjawisko to badane jest również u wcześniaków i niemowląt. Przypadki bezdechu notowane są od drugiego dnia życia u 25% wcześniaków i 85% niemowląt o wadze niższej niż kilogram. Większość tych zaburzeń jest krótkotrwała i wykrywana wyłącznie za pomocą monitorów oddechu. Bezdech widoczny, trwający mniej niż 10 s, nie powoduje zmian, natomiast trwający dłużej, któremu towarzyszą bladość, sine zabarwienie skóry (sinica) oraz zwolniona akcja serca, może być przyczyną podwyższenia ciśnienia żylnego i wylewu krwi do mózgu. W takich wypadkach przywraca się oddychanie za pomocą bodźców zewnętrznych lub leków. Bezdech niemowlęcy dotyczy dzieci niebędących wcześniakami i charakteryzuje się zatrzymaniem oddechu na 20 s lub krócej bez ustalonej przyczyny, zwolnioną akcją serca, bladością, sinością, hipotonią, czasem drgawkami. Schorzenie to rzadko występuje przed szóstym miesiącem i po szóstym roku życia. Ataki jednak nie powodują uszkodzeń z uwagi na krótki czas trwania. Napady bezdechu u niemowlęcia nie wymagają szczególnego leczenia, lecz podjęcia działań prewencyjnych, polegających na zapewnieniu dziecku spokojnego środowiska rodzinnego, gdyż często pojawiają się na skutek napadu złości lub podania leku. Atak u niemowlęcia może zostać przerwany przez delikatne potrząśnięcie dzieckiem, lekkie uderzenie w mostek lub dmuchnięcie w twarz.

Zobacz wideo