Żaden lekarz, nie znając pacjenta, nie odważy się doradzać na odległość. Część pacjentów próbuje np. ciepłych kąpieli lub okładów (lecz ryzykujemy nasilenie dolegliwości, w przypadku gdy kolce towarzyszy proces zapalny), piwa, które działa moczopędnie, rozkurczowo i przeciwbólowo (jednak trzeba przyjąć dość dużą dawkę "leku", aby uzyskać efekty przeciwbólowe), ale i tak kończy się to szukaniem fachowej pomocy. Jeżeli istnieje pewność, że ból jest spowodowany kolką nerkową, to domowe sposoby znoszące ból skazane są na niepowodzenie. Jedynym rozsądnym działaniem jest uzyskanie pomocy lekarskiej.
Dane tu przedstawione mają jedynie wartość informacyjną i nie mogą zastąpić indywidulnej porady lekarskiej.