Meghan Bradshaw z dnia na dzień ze zdrowej i aktywnej kobiety stała się zmęczona i schorowana. Lekarze długo nie mogli znaleźć przyczyny. Dziewczyna z aktywnej osoby nagle została przykuta do łóżka. Nie była w stanie wykonywać najprostszych czynności, nie mogła nawet trzymać szczoteczki do zębów w dłoni.
Kolana Bradshaw zaczęły wypełniać się płynem. Lekarz zdiagnozował u niej reumatoidalne zapalenie stawów, co jest najbliższym wyjaśnieniem jej „tajemniczej" choroby. Musiała przejść operację wymiany bioder w wieku 26 lat.
Choroba pogarszała stan każdego stawu w moim ciele
– mówi Bradshaw, która ma teraz 29 lat.
Byłam skorupą siebie. To było przerażające
- dodaje.
Dopiero kolejny lekarz domyślił się, jaka może być przyczyna jej stanu. Zadawał jej kolejne pytania i dowiedział się, że pochodzi z New Jersey, gdzie występuje bardzo dużo kleszczy. Zapytał, czy była kiedykolwiek badana pod kątem boreliozy.
Okazało się, że dziewczyna zachorowała na boreliozę. Nawet nie wiedziała, że ugryzł ją kiedyś kleszcz. Jej przypadek był niezwykle trudny.
Dolegliwości dziewczyny są niezwykle rzadkie nawet u chorych na boreliozę
- zauważa dr Glenn Gaston, ortopeda z OrthoCarolina w Charlotte.
Tylko u niewielkiej liczby pacjentów z boreliozą rozwija się zapalenie stawów, zwłaszcza jeśli jest leczone wcześnie
- mówi Gaston, który operował Bradshaw.
Nigdy nie słyszałem ani nie czytałem w podręczniku przypadku w takim stopniu jak Meghan, konieczności wielu zabiegów wymiany stawów i wielu operacji, szczególnie w tak młodym wieku
- dodaje.
Dlaczego tak późno wykryto boreliozę u Meghan? Gaston zwraca uwagę, że jest to być niezwykle trudna do wykrycia choroba. Szczególnie gdy objawy nie są podręcznikowe.
Największym powodem opóźnionego wykrycia i leczenia boreliozy jest fakt, że dziewczyna nie leczyła się w miejscu, gdzie wylęga się dużo kleszczy. Lekarz nie miewali takich pacjentów
- tłumaczy lekarz w rozmowie z webmd.com.
Jak się obecnie czuje Meghan? Dziewczyna przeszła 16 operacji rekonstrukcji stawów. Wymieniono jej osiem stawów. Bywa nazywana bioniczną kobietą.
Używam humoru jako mechanizmu radzenia sobie. Muszę się z tego śmiać. Bo jeśli się nie śmieję, płaczę, a to jest dla mnie zdrowsze.
Jeśli usuniesz kleszcza zanim minie 48 godzin, masz małe szanse na zachorowanie na boreliozę. Ale kleszcze mogą być tak małe, że ich wyjęcie czy zauważenie nawet bywa trudne. Główna oznaka ugryzienia, to wysypka. Pojawia się obrzęk wokół ugryzienia. Gdy od razu podamy antybiotyki, nie powinno dojść do groźnych powikłań, takich jak u Meghan. Więcej na temat boreliozy przeczytasz tu: