Dołącz do Zdrowia na Facebooku!
Jako, że jedną z przyczyn przeziębienia i grypy jest osłabiona odporność organizmu, a to osłabienie najczęściej wynika z nieodpowiedniej diety, braku właściwej ilości snu, przemęczenia i przepracowania, pozwólmy sobie na nadrobienie zaległości w spaniu. Badania wykazują, że powinniśmy spać minimum siedem do ośmiu godzin na dobę. W przypadku choroby warto wydłużyć ten czas co najmniej o godzinę.
Masz problemy ze snem w ogóle? Psychoterapeutka Małgorzata Tokarska, podpowiada, jak się z nimi uporać: czytaj
To nie jest prawdziwe lekarstwo, ale... Świece zapachowe są bardzo dobrym środkiem poprawiającym nastrój, usuwającym zmęczenie i stres. Obraz migoczącego płomienia działa ponoć uspokajająco i stymulująco. Wybierając świecę, w skład której wchodzi kilka olejków eterycznych, kierujemy się takimi samymi preferencjami, jak przy dobieraniu perfum. Jeżeli lubimy lekkie, owocowe zapachy, postawmy na świece, w których zapachu dominuje nuta cytrusowa lub ziołowa. Jeśli preferujemy perfumy orientalne i zmysłowe, szukajmy drzewa sandałowego lub cynamonu.
Kiedy wirus raz zagości w naszym domu, próbuje dobrać się wszystkim członkom rodziny do nosa. Najłatwiej udaje mu się to z dziećmi. Dzieciaki są szczególnie podatne na przeziębienia, ze względu na niewielką odległość pomiędzy poszczególnymi odcinkami dróg oddechowych i w efekcie łatwość rozprzestrzeniania się infekcji. Każdy rodzic wie, że wytrzymanie w domu z małym człowiekiem, który ma gorączkę i katar wymaga nieskończonych pokładów cierpliwości. Kiedy dziecko ma wysoką gorączkę, należy ją obniżać. Pamiętajmy jednak, że maluchom do 12. roku życia nie wolno podawać środków, w skład których wchodzi kwas acetylosalicylowy (aspiryna). Najbezpieczniej będzie zastosować paracetamol lub ibuprofen.
Ziołowe parówki pomagają na zatkany nos i podrażnione gardło. Dzieje się tak dlatego, że inhalacja ułatwia rozrzedzanie wydzieliny błon śluzowych w oskrzelach i umożliwia samooczyszczanie się z wirusów, bakterii i toksyn. Nadto przyjemnie rozgrzewa i upiększa naszą skórę. Inhalacja z dodatkiem rumianku łagodzi stany zapalne, nie tylko te wewnątrz ciała, ale i te na zewnątrz. Dermatolodzy polecają ją jako kurację wspomagającą działanie kojących i łagodzących podrażnienia kremów. Uwaga! Klasyczna inhalacja nie jest rozwiązaniem dobrym dla dzieci, choćby ze względu na ryzyko poparzenia malca.
Kiedy nasze ciało stacza walkę z wirusami, potrzebuje naszego wsparcia. Nieodzownym orężem jest odpowiednia dieta. Nawet kiedy czujemy, że nie mamy apetytu, a zjedzenie obiadu wydaje nam się niewykonalnym zadaniem, nie zapominajmy o owocach i warzywach- źródle najlepiej przyswajalnych witamin. Lekarze zalecają również czosnek w dużych ilościach ze względu na jego działanie antybakteryjne. A zamiast kawy wypijmy zieloną herbatę, która wspomaga działanie witamin.
Dodane do herbaty sprawiają, że robi się nam błogo. Poza właściwościami rozgrzewającymi miód znakomicie nawodni organizm i usunie z niego toksyny. Przypominamy jednak, że miód traci swoje lecznicze właściwości w gorących napojach, dlatego temperatura herbaty powinna wynosić maksymalnie 40 st C.
Nadchodzi jednak upragniony moment, gdy gorączka ustępuje, a w naszą latorośl wstępuje nieokiełznana energia. Chociaż pokój malucha jest pełen kolorowych zabawek, nic nie sprawia mu większej radości, jak uczestniczenie w zajęciach domowych. Kuchnia może stać się miejscem świetnej zabawy, w którym możemy uczyć dziecko samodzielności, obowiązkowości, odpowiedzialności innych pożytecznych rzeczy. Co więcej, pozyskuje tu jeszcze jeden nawyk nie do przecenienia- uczy się zdrowo odżywiać. Jeśli pokażemy, że gotowanie jest przygodą, a pełnowartościowe potrawy są smaczne, to uczymy dzieciaka tym samym zdrowego podejścia do odżywiania.
To zabawne, ale wystarczy sól i woda, żeby zorganizować czas w kuchni naszym schorowanym pociechom. Zrobienie masy solnej jest niezwykle proste- należy w równych częściach zmieszać sól z mąką i dodać tyle letniej wody, by powstała masa o gęstości plasteliny. Z takiej masy można potem ulepić postaci zwierząt, ludzi czy rośliny. W masie warto także zanurzyć ziarna fasoli, kukurydzy albo muszle. Taką niebanalną ozdobę suszymy następnie w piekarniku do momentu aż stwardnieje, a potem kolorujemy ją farbami, tworząc w ten sposób kolorowe ozdoby.
Przeziębione dziecko (w celach zarówno leczniczych, jak i rozrywkowych) warto wykąpać w ciepłej wodzie z dodatkiem soli leczniczej - np. bocheńskiej. Świetnie sprawdza się także szałwiowo-rumiankowy napar. Do takiej kąpieli wrzucamy mu zabawki i pozwalamy się chlapać do oporu. Takie chlapanie ma wymiar inhalacyjny i jest zalecane przez pediatrów. Po kilkunastu minutach (uważajmy na temperaturę wody- nie może być zbyt gorąca) mały, zakatarzony nos nie będzie miał trudności z oddychaniem. Polecane przed snem.