Zaplanowany i wyczekany urlop musi być idealny. Chcemy, żeby pogoda była jak żyleta, podróż 'bez przygód', hotel pełen wygód i smaczne jedzenie. Kiedy te warunki się spełnią, pozostają jeszcze nieprzewidziane sytuacje. Nie licz na innych i nie pozwól, aby twój wakacyjny nastrój na plaży, nad jeziorem albo w górach zepsuły dokuczliwe komary czy otarcia na piętach. Szykując się do wakacyjnego wyjazdu, powinniśmy zapakować kilka praktycznych drobiazgów, które pozwolą skupić się na relaksie zamiast poszukiwaniu apteki czy drogerii.
Słońce z umiarem
Wiadomo, że niezależnie od tego, gdzie jedziemy, słońce nas nie opuści (nawet jeśli będzie za chmurami) - przed nim nie uciekniesz, a i nie o to przecież na wakacjach chodzi. Koniecznie oprócz klasycznego kremu do opalania zaopatrz się w miniaturowy kosmetyk z filtrem przeciwsłonecznym, który można mieć zawsze przy sobie. Do ochrony wrażliwych miejsc (nos, usta, uszy, znamiona, blizny itp.) wygodnie jest stosować preparaty w sztyfcie (Aptonia, 3 pomadki SPF 20: bezbarwna, różowa, ze sznureczkiem, ok. 24 zł; Avene, sztyft do miejsc szczególnie wrażliwych SPF 50+, ok. 65 zł; Bioderma, Photoderm Max Stick SPF 50+, można dodać sznureczek i powiesić na szyi, ok. 31 zł; Clarins, Sun Control Stick SPF 30, ze sznureczkiem umożliwiającym noszenie na szyi, ok. 85 zł; IVR, Stick Solare SPF 30, ok. 25 zł; La Roche-Posay, Anthelios Stick SPF 50+, ok. 31 zł). Praktycznym wynalazkiem jest połączenie kremu i pomadki do ust z filtrem w jednym opakowaniu. Mają je w ofercie Aptonia (Combistick SPF 50+20, ok. 28 zł), Dax Cosmetics (krem ochronny do twarzy z pomadką 2 w 1, SPF 30, ok. 15 zł) oraz Piz Buin Mountain Combi SPF 30 (ok. 43 zł).
Do torebki możesz wrzucić zamykaną saszetkę z kremem ochronnym firmy IVR (SPF 6, 10, 15, 50; ok. 13 zł) albo chusteczki nasączone filtrem przeciwsłonecznym Estée Lauder (Sun Performance Anti-Aging Sun Towelettes for body SPF 15, 145 zł za 10 szt.) lub Dermalogica (Full Spectrum Wipes SPF 15, ok. 105 zł za 15 szt.). Gdybyś jednak zapomniała posmarować się kremem z filtrem lub użyła zbyt niskiego filtra, na pewno będziesz cierpieć. Wówczas okłady z kefiru na pewno nie wystarczą. Sprawdzi się za to żel z dużą dawką regenerującego dekspantenolu, który przynosi ulgę, koi i ochładza podrażnioną skórę, a dzięki lekkiej konsystencji łatwo się rozsmarowuje i szybko wchłania (Panthenol 6%, krem, Altermed, ok. 13 zł; Panthenol 7%, żel, Dr Muller Pharma, ok. 23 zł; Apipanthen żel, Apimed, ok. 17 zł). Można go używać także na co dzień zamiast balsamu do ciała.
Owadobójcze
Te małe, niepozorne stworzenia potrafią nieźle uprzykrzyć życie i skutecznie zniechęcić do obcowania 'z naturą'. Aby nie opędzać się całymi dniami od insektów i nie rozdrapywać ugryzień komarów, meszek i kleszczy, weź koniecznie coś, aby się ich pozbyć albo złagodzić skutki ich wizyty. Zamiast butelki z repelentem możesz się zaopatrzyć w bransoletkę odstraszającą komary (Mothercare, 2 kolory do wyboru, ok. 20 zł). Jest przeznaczona dla dorosłych i dla starszych dzieci, działa przez 160 godzin.
Podobnym rozwiązaniem są plastry przeciwko komarom (Bez Bzz, 24 szt., ok. 16 zł; Mosbito, 12 szt., ok. 16 zł). Można je nakleić na ubranie, meble czy wózek dziecięcy; zawierają olejki eteryczne i są bezpieczne również dla najmłodszych. Gdyby dopadł nas kleszcz, przydadzą się akcesoria do jego usunięcia. Mogą mieć postać haczyków (Tick Twister, 9 zł), strzykawki (Antykleszcz, ok. 30 zł; Aspivenin, ok. 84 zł), pętelki-lassa (Trix, ok. 26 zł), a nawet karty kredytowej (Safecard, ok. 11 zł). Obserwuj miejsce po ugryzieniu przez kleszcze - jeśli powstanie zaczerwienienie lub rumień, koniecznie udaj się do lekarza. Niezbędne będą leki na receptę.
Co na urazy?
Małe dzieci i sport na świeżym powietrzu: rolki, rower, jazda konna, paintball, to połączenie ryzykowne i istnieje duże prawdopodobieństwo, że coś nieprzewidzianego się wydarzy. Długa górska wycieczka albo siatkówka na plaży (niekoniecznie najczystszej) mogą się zakończyć krwawo. Otarciom stóp można zapobiec, stosując sztyft Compeed (sztyft przeciwko pęcherzom, ok. 16 zł) lub spray Kiwi Foot Silk (ok. 13 zł). Do podstawowego wyposażenia wakacyjnej apteczki należą środki dezynfekujące rany. Zamiast jednak ryzykować zalanie bagażu jodyną czy spirytusem, wybierz praktyczniejsze rozwiązanie, czyli np. pojedynczo pakowane gaziki nasączone alkoholem (Leko, 10 szt., ok. 5 zł), odkażający rywanol w tubce - Rivel (ok. 9 zł), wodę utlenioną w żelu - Peroxygel (ok. 6 zł), albo maść z antybiotykiem w saszetkach (Tribiotic, 10 szt., ok. 16 zł).
Krwawienie błyskawicznie zatamujesz sprayem hemostatycznym (Promax, ok. 20 zł; Kwizda - Pierwsza Pomoc, ok. 27 zł; Traumastem S Dry, ok. 35 zł; Newaid Stop-Krew, ok. 19 zł), a jeśli problem dotyczy nosa, użyj specjalnych zatyczek hamujących krwotok (Gelaspon Strip, 5 szt., ok. 18 zł; Kwizda, 2 szt., ok. 18 zł; Promax, 2 szt., ok. 14 zł).
Powierzchowne rany można zabezpieczyć przed zanieczyszczeniem i dostępem wody za pomocą plastra w płynie. Może być w postaci aerozolu (Akutol, ok. 16 zł; Nexcare Protector Spray, ok. 31 zł; Newaid, ok. 20 zł) lub płynu z pędzelkiem (Compeed Liquid Bandage, ok. 40 zł; Nexcare Protector, plaster w kroplach, ok. 29 zł). Jeśli rana jest poważniejsza, a chcesz mimo to popływać, użyj wodoodpornego opatrunku przypominającego wyglądem folię - Hartman Hydrofilm (1 szt., 3-6 zł).Zwolennikom aktywnego wypoczynku może się przydać zimny kompres Cito (ok. 8 zł; po ściśnięciu ochładza się do temp. ok. 0 st. C) oraz samoprzylepny i wodoodporny bandaż elastyczny (różne rozmiary; Coban, 7-14 zł; Elastus Activ, 9-11 zł). Jeśli jedziesz na wakacje samochodem, a szczególnie jeśli wybierasz się za granicę, wymagana podczas konroli może być apteczka samochodowa (Nexcare First Aid Kit, ok. 18 zł - zawiera różne rodzaje plastrów, chusteczki oczyszczające, jałowe opatrunki, paski zastępujące szwy chirurgiczne oraz parę jednorazowych rękawiczek).
Higieniczne triki
Podczas podróży czy pod namiotem docenisz środki ułatwiające zachowanie świeżości. Zabierz ze sobą pojedynczo pakowane chusteczki do higieny intymnej (Intimel, 10 szt., ok. 8 zł; Bella, 20 szt., ok. 7 zł) oraz żel do mycia i dezynfekcji rąk bez użycia wody (Cuticura Hygiene Plus, ok. 16 zł). W upały dobrze sprawdzają się uniwersalne antyperspiranty, które można zastosować na stopy, pachy, dłonie czy pocące się czoło (SVR Spirial Creme, ok. 35 zł; Iwostin Aspiria, krem, ok. 19 zł). Posiadaczkom szybko przetłuszczających się włosów spodoba się suchy szampon w sprayu, który odświeża fryzurę, gdy nie mamy warunków, by umyć głowę (Klorane, ok. 38 zł; Beauty Formulas, ok. 20 zł).
Jeśli sama będziesz nosiła bagaż, bardzo ci się przydadzą lekkie i szybko schnące ręczniki (np. PackTowel Ultralite, Wolftowel Terry, Quechua; za średni rozmiar zapłacisz 19-85 zł), składana szczoteczka do zębów (Sephora, ok. 6 zł; Elgydium Pocket, ok. 18 zł) oraz produkty typu '2 w 1', np. żel do mycia ciała, twarzy i włosów (SVR Provégol Gel Surgras, ok. 60 zł; Rossman Babydream, uniwersalny żel do mycia, ok. 10 zł; Nivea Baby Nutri Sensitive, żel do mycia twarzy, ciała i włosów, ok. 18 zł). Przed podróżą samolotem, kosmetyki dobrze jest przepakować w mniejsze plastikowe pudełka (Sephora, 5-7 zł; Oriflame, zestaw czterech plastikowych pojemników ze szpatułką, 25 zł) lub zabrać ich miniwersje (oferują je np. Bielenda, Bourjois, Joanna, Sephora, Yves Rocher).
Spryciarze
Spokojny i komfortowy lot za granicę zapewnią zatyczki do uszu. Pozwolą odizolować się od uciążliwych towarzyszy podróży i złagodzą dyskomfort towarzyszący dużym zmianom wysokości. Możesz kupić zatyczki przeznaczone specjalnie do tego celu (FlyFit, Alpine Hearing Protection, ok. 52 zł) lub użyć popularnych 'stoperów' (np. wkładki przeciwhałasowe 3M 1100, ok. 2 zł). Dla pracoholików i gadżeciarzy wymyślono ładowarkę do telefonu na korbkę (głównie w sklepach internetowych, 20-100 zł; zwykle 3 minuty kręcenia pozwalają na 2-8 minut rozmowy). W sytuacjach kryzysowych taka zabawka może uratować życie.
Kiedy musisz wezwać karetkę lub policję, wykręć nr 112. W niektórych krajach (niestety, w mniejszości) wprowadzono system E112, który umożliwia zlokalizowanie telefonu i wysłanie pomocy. Egzotyka, słońce i palmy osłabiają często naszą czujność, dlatego na imprezę z nieznajomymi warto zabrać test wykrywający tzw. pigułkę gwałtu w napojach (Drinksafe Card, ok. 4,50 zł; Drink Detective, ok. 10 zł). Najłatwiej kupić je przez internet. Wystarczy nanieść kroplę napoju na pole testowe i odczekać minutę. Zmiana zabarwienia oznacza obecność GHB (kwasu gamma-hydroksymasłowego) lub ketaminy - substancji powodujących zamroczenie i utratę świadomości na kilka godzin, a następnie zaburzenia pamięci. Choć testy naprawdę działają, warto jednak mieć oko na swojego drinka. Ostrożności nigdy za wiele.
A dokąd wyjechać na wakacje podpowiada serwis bermudy.pl
