Mam siostrę, ma 24 lata i jest dzieckiem z porażeniem umysłowym, lewa półkula została uszkodzona podczas porodu, ma deformacje czaszki. Siostra potrafi wołać o potrzeby fizjologiczne, ale nie kontaktuje się werbalnie, nie potrafi przygotować sobie posiłku, wymaga stałej opieki. Czasami ma ataki padaczki, ale na nią podawany ma lek Timonil. Od bardzo dawna (od około 5 roku życia) jest dość otyła. Od około 17roku życia ma problemy z zębami, miała kilka razy operacje wyrywania zębów. Oczywiście pod narkozą, nie chcę ani nie pozwalała nigdy szczotkować zębów, zostało jej kilka zębów z przodu, cały czas ostatnio płacze wskazując na ból szczęki. Doktor chyba przepisuje jakieś leki, ale mówi że tam niema zębów wiec nie może nic boleć. Od samego urodzenia miała zmiany skórne, niczym tego nie można było wyleczyć. Lekarz rodziny nie pomaga. Mama chodzi od specjalisty do specjalisty, ale nikt nie jest wstanie pomóc. Od jakiegoś czasu zauważyłem u siostry dziwne bruzdy na głowie (miedzy czaszką a skórą) tuż ponad czołem. Kiedy się ją dotknie w to miejsce siostra ucieka głową ,domyślam się ze to sprawia jej ból jednak lekarze nie wiedzą co to jest. Co można zrobić z takimi bruzdami? Może jakaś maść?
REKLAMA
REKLAMA
Odpowiada lekarz Magdalena Zemlak:
Niestety bez obejrzenia jamy ustnej oraz obejrzenia zmian skórnych nie jestem w stanie pomóc. Może bolesność w obrębie szczęki związana jest zapaleniem zatok.