Należy do grupy tzw. schorzeń otępiennych. Ujawnia się zwykle u ludzi 60-65-letnich. Jej efektem jest stopniowy zanik neuronów (komórek nerwowych) w mózgu. To prawda, że z wiekiem owe komórki powoli giną, ale w chorobie Alzheimera ten proces postępuje bardzo szybko: blisko połowa komórek umiera w ciągu 7-12 lat. Neurony giną, a w ich miejsce wkraczają złogi beta-amyloidu - białka, które uniemożliwia przepływ informacji między komórkami nerwowymi.
Zaawansowana choroba upośledza wszystkie czynności mózgu: zapamiętywanie, zachowanie, myślenie abstrakcyjne, umiejętność dokonywania osądów, mowę i zdolność pisania, ruchy i ich koordynację. Co ciekawe - owo upośledzenie postępuje w odwrotnej kolejności do tej, w jakiej nabywaliśmy je, począwszy od urodzenia. Z naszej pamięci umyka najpierw to, co poznaliśmy w ostatnim czasie, czyli z wiedzą i umiejętnościami jakby cofamy się do czasów młodości, dzieciństwa.
W profilaktyce ważna jest dieta niskotłuszczowa z dużą ilością witaminy E. Proces niszczenia mózgu jest wolniejszy, jeśli nasza pamięć podlega treningowi w latach młodości i dojrzałości. Obowiązuje zasada nauki tak długo, jak jest to możliwe. Jak wynika z amerykańskich badań - kobiety, które stosowały HTZ przez co najmniej rok, rzadziej zapadają na chorobę Alzheimera.