Picie męża Panią niepokoi, i słusznie. Alkohol doraźnie może służyć rozluźnieniu, jednak gdy częstotliwość epizodów picia wzrasta, bądź picie domownika wpływa destrukcyjnie na rodzinę, warto sięgnąć po pomoc. Jeśli rozmowa, zachęta, wyraz Pani troski o męża nie pomagają, mąż nie dostrzega problemu, zachęcam Panią do wizyty u specjalisty terapii uzależnienia od alkoholu i współuzależnienia. Psychoterapeuta szczegółowo omówi z Panią możliwości interwencji terapeutycznej, terapii, zarówno dla Pani męża, jak i Pani. Niestety picie jednej osoby w rodzinie, wpływa destabilizująco na cały system rodzinny. Zachęcam do skorzystania z pomocy.