Wierzymy w moc kiszonek, "ratujemy się" suplementami. Polacy i odporność u progu sezonu infekcji [NASZ RAPORT]

Wydawałoby się, że temat wspierania odporności należy do tych lepiej znanych, a jednak 45 proc. Polaków przyznaje, że orientuje się w nim słabo lub wcale. Nie do końca wiemy, co robić, żeby mniej chorować. Jeśli wiedza nawet jest, to niekoniecznie przekłada się na konkretne, optymalne działania. Tak przynajmniej wynika z najnowszego ogólnopolskiego badania dla Gazeta.pl*.

Ludzka odporność to skomplikowany, złożony mechanizm, zależny od wielu czynników, także takich, na które nie mamy wpływu. Zajmująca się nią nauka, immunologia, nie wydaje się kusząca dla wielu osób. Naszpikowana trudną terminologią (choćby: odporność swoista i nieswoista, przeciwciała, makrofagi, grasica, limfocyty T i B, układ limfatyczny, immunoglobuliny etc.) nie wydaje się prosta do przełożenia na naszą codzienność.

Zapewne to wszystko sprawia, że niechętnie zagłębiamy się w temat odporności i chcemy prostych przepisów, by ją wspierać. Nie dajmy się zwariować. Nie musisz wiedzieć, jak dokładnie przebiega komórkowa odpowiedź immunologiczna, by dbać o zdrowie. Nie ma jednak też sensu wierzyć, że kupisz sobie dobrą formę w pastylkach. Tymczasem rynek suplementów w Polsce jest wyceniany na 6 mld złotych. W ciężkich latach pandemicznych jeszcze się rozwinął. Polacy to liderzy w przyjmowaniu preparatów witaminowo-mineralnych, ale już liderami w dobrym zdrowiu nie jesteśmy. To powinno dawać do myślenia.

embed

Zorientowani bardziej i mniej

Funkcjonowanie układu immunologicznego w znacznym stopniu zależy od uwarunkowań genetycznych i wieku. U dzieci odporność jeszcze się kształtuje i uczy. U osób starszych zaczyna zawodzić. Wymaga więc solidnego wsparcia, które powinno być dobrane do wieku. Trudno sobie wyobrazić, że formę niemowlaka czy seniora będziemy poprawiać większą dawką ruchu, chociaż regularne spacery na pewno dobrze im zrobią. Szyta na miarę aktywność fizyczna jest jednym ze składników przepisu na wspieranie odporności.

Zapytaliśmy Polaków, co wiedzą i robią dla lepszej formy, która pozwala skuteczniej chronić się przed infekcjami. Tylko 55 proc. badanych uważa, że orientuje się co najmniej dobrze w temacie wspierania odporności. Niemal 70 proc. jest jednak zdania, że raczej o nią dba, a ponad 10 proc. przyznaje, że dba bardzo. Wydaje się, że orientujemy się, co jest dla naszego zdrowia korzystne i co nam wyraźnie szkodzi. A jak z tej wiedzy korzystamy? Różnie bywa.

embed

Stres, zła dieta, brak odpoczynku

Długotrwały stres zmniejsza liczbę komórek odpornościowych zwalczających wirusy i bakterie. Ogranicza bowiem produkcję interferonu oraz cytokin, które chronią nas przed infekcjami, ale też zmianami nowotworowymi. Polacy najwyraźniej wiedzą o związku stresu i problemów z odpornością, bo właśnie ten czynnik wskazali jako głównego sprawcę problemów. Takiej odpowiedzi udzieliło 75 proc. badanych. Na drugim i trzecim miejscu znalazły się zła dieta (68 proc. wskazań) i brak snu (67 proc.). Niemal 60 proc. respondentów ma świadomość, że odporność kradną nam też używki (alkohol i papierosy).

Sporo wskazań było również na brak aktywności fizycznej (57 proc.) czy nieprawidłową florę bakteryjną (43 proc.). Odpowiedzi na pytanie o narządy i układy związane z odpornością pokazują, że świadomość znaczenia flory bakteryjnej i funkcjonowania jelit nie jest powszechna. Tylko 35 proc. badanych kojarzy jelita z radzeniem sobie z infekcjami. Z drugiej strony nie jest tak źle - jedynie 47 proc. z odpornością wiąże układ limfatyczny, na migdałki stawia 20 proc., a na grasicę czy śledzionę mniej niż 10 proc. jelita w tym zestawieniu nie wypadają całkiem blado.

Wsparcie probiotyczne nie jest panaceum na wszelkie sezonowe problemy i choroby cywilizacyjne, jak czasem się sugeruje. Jak dotąd nie potwierdziły się nadzieje lekarzy, że wiele poważnych chorób, jak AZS, astma czy nieswoiste zapalenia jelit, uda się leczyć probiotykami. Wciąż jednak trwają poszukiwania odpowiednich szczepów bakterii. Przy antybiotyku probiotyki to podstawa, jeśli chcesz uniknąć biegunek i innych problemów.

W codziennym budowaniu odporności dobre bakterie niewątpliwie są pomocne, gdyż:

  • pozbywają się patogenów, konkurując z nimi,
  • stabilizują naszą florę bakteryjną,
  • usprawniają pracę jelit**.

To pomaga

Niemal 90 proc. Polaków wierzy, że przysłuży się swojej odporności, spożywając witaminy, minerały i probiotyki. Odpowiedzi na pytanie o substancje i produkty wspierające odporność stoją nieco w sprzeczności do powyższego, ale zarazem dają pewną nadzieję, że z naszą praktyczną wiedzą nie jest jednak już tak źle. Zarazem zestawy witaminowo-mineralne i wszelkie inne gotowe preparaty wzmacniające odporność mają zbliżoną rzeszę zwolenników, odpowiednio 86 proc. i 83 proc. Najwyraźniej przekaz, że racjonalna dieta zapewnia organizmowi wszystko, czego trzeba, nie dociera skutecznie do Polaków. Możliwe też, że w zabieganej codzienności przestajemy widzieć przestrzeń na dostarczanie potrzebnych składników z żywnością. Kto ma czas na regularne, zróżnicowane posiłki obfitujące w warzywa i owoce, ryby i wartościowy nabiał?

Co zatem Polacy w praktyce robią dla swojej odporności? 61 proc. deklaruje, że myje regularnie ręce, a 55 proc. stara się wysypiać. Ponad połowa pamięta o wietrzeniu pomieszczeń, a 45 proc. deklaruje, że sięga po kiszonki. Generalnie na zdrowe odżywianie stawia 38 proc. Jogurty i kefiry znajdują się w diecie 36 proc. badanych. Niewiele mniejsza grupa deklaruje unikanie używek. Do regularnego uprawiania sportu przyznaje się tylko co czwarty Polak. Większa grupa (27 proc.) stawia na zestawy witaminowo mineralne. Suplementy dedykowane do wspierania odporności wybiera co piąty z nas. Polecaną przez lekarzy witaminę D, której rzeczywiście brakuje wielu Polakom, suplementuje 34 proc. Czyli niewiele więcej osób stawia na to, co lekarze zalecają, niż na to, przed czym ostrzegają (suplementy).

Witamina D należy do substancji, które wciąż budzą sporo kontrowersji. Badania naukowe nie potwierdziły ostatecznie jej silnego związku z zapobieganiem czy łagodniejszym przebiegiem covidu, cukrzycy, chorób układu krążenia. Wiemy jednak, że witamina D działa przeciwzapalnie, jest potrzebna na pierwszej linii obrony immunologicznej, bo wzmacnia barierę nabłonkową, i ma znaczący wpływ na zdrowie wielu narządów. Jej niedobory w Polsce są powszechne, gdyż od jesieni do zimy jej autoprodukcja w naszych organizmach drastycznie spada (z powodu niedoboru promieni słonecznych). Jej suplementacja jest oficjalnie zalecana zdrowym osobom w każdym wieku. Nie dotyczy to innych witamin czy substancji mineralnych.

Recepta wieloskładnikowa

Aż 44 proc. badanych przyznało, że nie wie, jak wspierać odporność tych, którzy mają z nią szczególne problemy. Może to i lepiej, bo leczeniem faktycznych zaburzeń immunologicznych zajmuje się specjalista immunolog, do którego kieruje lekarz pierwszego kontaktu.

Problemy z odpornością wymagające lekarskiego wsparcia nie są na szczęście powszechne. Chociaż dzieci i osoby starsze, ale także te, które na co dzień nie dbają wystarczająco o zdrowie, mogą łatwiej łapać infekcje, zwykle skutecznie z nimi wygrywają. Dla większości z nas faktycznie wystarczającym przepisem na znakomitą formę jest relaks, solidny odpoczynek, aktywność fizyczna na świeżym powietrzu, troska o higienę i zdrowa dieta.

Odporność buduje się długo. Doraźnie pomoże syrop z cebuli? Mleko z miodem? Herbatka z dzikiej róży? Napoje fermentowane z żywymi kulturami bakterii? Tak, to wszystko może stanowić pewne wsparcie odporności. Pamiętaj jednak, że buduje się ją na wiele sposobów. Jednym ze sprawdzonych, o niepodważalnej skuteczności, są szczepienia ochronne, których nic nie zastąpi. Z ich pomocą na pewno łatwiej będzie doczekać wiosny w zdrowiu.

*Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna dla Gazeta.pl, grudzień 2022. Badanie zostało przeprowadzone na Ogólnopolskim Panelu Badawczym Ariadna w dniach od 2 do 5 grudnia 2022 roku. Próba ogólnopolska losowo-kwotowa użytkowników Internetu N=1073 osoby od 18 lat wzwyż. Kwoty dobrane według reprezentacji w populacji użytkowników Internetu dla płci, wieku oraz wielkości miejscowości zamieszkania. Metoda: CAWI.

**Szajewska H.: Probiotyki – aktualny stan wiedzy i zalecenia dla praktyki klinicznej (https://www.mp.pl/gastrologia/wytyczne/168224,probiotyki-aktualny-stan-wiedzy-i-zalecenia-dla-praktyki-klinicznej ), Med. Prakt., 2017; 7-8: 19–37.