Choroby tarczycy a włosy. Kiedy można podejrzewać problemy z tym gruczołem?

Wygląd włosów nie jest podstawowym kryterium wskazującym na chorobę tarczycy, ale jeśli ich stan dramatycznie się pogorszył, warto rozważyć kontrolę pracy tego gruczołu. Tarczyca, chociaż taka niepozorna, ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Czasem problem pozornie kosmetyczny okazuje się ważnym sygnałem ostrzegawczym.

Choroby tarczycy to naprawdę częsty problem - specjaliści mówią wręcz o epidemii, bo nadczynność bądź niedoczynność gruczołu to problem kilku procent populacji, stany zapalne - kilkunastu. Ocenia się, że chorować może nawet co piąty Polak.(1). 

Prawidłowa praca tarczycy wpływa na wzrost dziecka w łonie matki i jego możliwości intelektualne. Narząd ten reguluje funkcje układu nerwowego i rozrodczego, współdecyduje o stanie kości, skóry i włosów. Wpływa na termoregulację, czyli nasze poczucie zimna lub ciepła, a także utrzymanie, bądź utratę płynów w organizmie. Steruje układem pokarmowym - od tarczycy zależy tempo jego pracy i w efekcie chudnięcie, bądź nadmierne przybieranie na wadze. Tarczyca reguluje także rytm serca.

Objawy chorej tarczycy są niejednokrotnie bardzo wyraźne i uciążliwe, więc szybko wysyłają chorego do lekarza. Bywa jednak, że nasz stan pogarsza się systematycznie, ale wolno, więc przyzwyczajamy się do coraz mniejszej wydolności organizmu i lekceważymy nawet wyraźne sygnały problemów. Możliwe są objawy skąpe, izolowane, a nawet ich brak, np. przy subklinicznej niedoczynności tarczycy. 

Choroba tarczycy objawiająca się wyłącznie problemami z włosami? Mało prawdopodobne, ale możliwe.  Najczęściej dotyczy autoimmunologicznego zapalenia tarczycy, choroby Hashimoto. Jeśli chorujesz na tarczycę, zapewne dokucza ci nadmierne wypadanie włosów lub ich przesuszenie. Nagłe pogorszenie ich stanu może być sygnałem, ze leczenie nie jest prawidłowo ustawione.

Skontroluj hormony

Niespodziewanie bardziej wypadają ci włosy, a może nawet fryzura zauważalnie się już przerzedziła? Na pewno nie zaszkodzi zrobić badania TSH. Na całym świecie kontrola stężenia TSH, czyli hormonu tyreotropowego, kontrolującego pracę tarczycy, uznawana jest za bardzo pomocne narzędzie do wstępnego rozpoznawania chorób tarczycy. Umożliwia wykrycie 90 proc. problemów. Prawdopodobieństwo, że jesteś w pozostałych 10 proc. (wynik TSH w normie, a jednak jest kłopot z gruczołem) jest niewielkie, ale zminimalizujesz jeszcze to ryzyko, badając poziom fT3 (całkowita ilość hormonu T3, czyli trójjodotyroniny) i fT4 (całkowita ilość hotmonu T4, czyli tyroksyny).

Uwaga, nie interpretuj samodzielnie wyników. Skonsultuj je chociaż z lekarzem pierwszego kontaktu. Dostać się do specjalisty endokrynologa w Polsce graniczy z cudem, ale internista przeprowadzi staranny wywiad i być może pomoże wykluczyć problem z hormonami czy znaleźć inną przyczynę. Powinien choćby wiedzieć, że normy TSH od paru lat są inne w zależności od wieku pacjentki.Standardowa norma mieści się w przedziale 0,27 a 4,2 mj/l, ale w przypadku kobiet w wieku rozrodczym już wynik ponad 2,5 jest niepokojący i wymaga leczenia. Z drugiej strony u osób starszych jest zupełnie inaczej. U osób po 70. roku życia norma przesunęła się w górę i dopiero przy TSH powyżej 6-8 mj/l specjaliści rozważają leczenie. Zbyt szybka interwencja grozi bowiem problemami krążeniowymi.(2)

Istotne objawy

Pamiętaj, że włosy mogą wypadać zarówno z powodu nadczynności, jak i niedoczynności tarczycy.

Nadczynność tarczycy objawia się przede wszystkim wzmożoną nerwowością, drażliwością, stanami niepokoju, problemami z koncentracją i snem. Poza pogorszeniem ogólnego samopoczucia, zbyt intensywna praca gruczołu sprzyja choćby:

  • kołataniu serca,
  • nadpotliwości,
  • dusznościom,
  • łamliwości paznokci,
  • zaburzeniom płodności,
  • przyspieszonemu metabolizmowi (zbyt częste wypróżnienia).

W przypadku niedoczynności, za jeden z kluczowych objawów uznaje się przewlekłą suchość powłok ciała. Uwaga - uczucie suchości dotyczy nie tylko skóry, ale także przesuszonych śluzówek jamy ustnej czy pochwy. Włosy wydają się notorycznie przesuszone, jak po fatalnie przeprowadzonych zabiegach stylizacyjnych. Często zresztą to jest właśnie prawdziwa przyczyna przesuszonych włosów. Letni winowajcy to także słońce i morska woda. Zanim więc na podstawie wyglądu włosów zaczniesz szukać lekarza, warto rozważyć czy nie potrzebują bardziej zmiany kosmetyków czy rezygnacji z suszarki.

Inne typowe objawy niedoczynności:

  • nieuzasadnione notoryczne zmęczenie,
  • senność, apatia,
  • problemy z pamięcią, 
  • spowolnienie umysłowe i ruchowe,
  • przybieranie na wadze bez wyraźnej przyczyny, a nawet przy spadku apetytu,
  • mniejsza tolerancja na chłód,
  • obrzęki,
  • skóra sucha, zimna, blada,
  • spowolnienie pracy serca, spadki ciśnienia krwi,
  • chrypka i problemy z oddychaniem,
  • depresja.

Jeśli obserwujesz u siebie takie objawy, warto zrozumieć, że problem z fryzurą nie jest najistotniejszy i trzeba jak najszybciej rozpocząć właściwe leczenie tarczycy.

Dlaczego tarczyca może niszczyć włosy?

Każdego dnia możemy stracić nawet 100 włosów i jest to proces naturalny. Często nawet tego nie zauważamy. Włosy zostają na poduszce, w łazience, na szczotce, na ubraniu... Jeśli jednak nagle obserwujesz, że włosów tracisz zdecydowanie więcej, zapewne tak jest. Nie oznacza to jednak, że twoja tarczyca choruje.

Stres, niedobór witamin i minerałów, na przykład w wyniku zbyt restrykcyjnej, niezdrowej diety odchudzającej, choroby skóry, zmiany hormonalne (dojrzewanie, menopauza, łysienie typu męskiego, związane choćby z testosteronem) - przyczyn zwiększonej utraty włosów jest sporo i warto je kolejno wyeliminować, aż znajdziesz przyczynę. Wiedząc, gdzie jest problem, masz szansę na skuteczne leczenie: endokrynologiczne (jeśli to hormony), z pomocą dietetyka, internisty, dermatologa, a może samodzielnie.

Zarówno nadmiar hormonów, jak również ich zbyt niski poziom, szkodzi włosom. Przede wszystkim osłabia cebulki włosowe, co w efekcie prowadzi do przedwczesnej utraty włosów. Nie otrzymują one odpowiedniej ilości składników zaangażowanych w procesy budulcowe włosa.

Zaburzenia pracy tarczycy zwykle skutkują tzw. łysieniem telogenowego, najczęściej powodującym utratę włosów  w części szczytowej głowy. Jeśli przyczyną jest autoimmunologiczne zapalenie tarczycy prawdopodobne jest  tzw. łysienie plackowate.

Jeśli za przesuszenie włosów lub ich wypadanie odpowiada tarczyca, problemu nie rozwiążesz trwale nawet najlepszymi odżywkami czy profesjonalnymi zabiegami pielęgnacyjnymi. Trzeba wyleczyć tarczycę, a przynajmniej ją wspomóc i wyregulować jej pracę. Pomoże w tym lekarz endokrynolog. Niejednokrotnie wystarcza leczenie doustne. W krótkim czasie zauważysz nie tylko poprawę wyglądu, ale generalnie funkcjonowania całego organizmu.

Przypisy:

  1. Za: Helena Jastrzębska, "Pułapki leczenia chorób tarczycy", III Ogólnopolska Konferencja Pułapki Codziennej Praktyki Lekarskiej, Poznań, 23-24.10.2015.
  2. Na podstawie rozmowy Elizy Doleckiej z dr Małgorzatą Gietką-Czernel, "Tarczyca -zawsze gorący temat", zdrowie.gazeta.pl, 11.07.13