Co robić, gdy podczas jazdy na nartach czy snowboardzie, wywrócimy się i poczujemy, że coś złego dzieje się z naszym łokciem lub barkiem? Przede wszystkim należy zachować spokój, choć w pierwszej chwili może to być sporym wyzwaniem. Następnie należy unieruchomić uszkodzoną rękę. Do unieruchomienia ręki „wystarczy zwykła chusta złożona w trójkąt lub szalik. Nawet takie prowizoryczne zabezpieczenie pozwoli zapobiec potencjalnym urazom, które mogą przytrafić się w międzyczasie” - mówi Tomasz Kowalski, dr nauk medycznych, specjalista ortopedii i traumatologii z kliniki Carolina Medical Center.
Aby ustalić, czy jest to złamanie, zwichnięcie stawu czy zwykłe stłuczenie, należy zgłosić się do punktu medycznego. Tylko specjalista jest w stanie postawić diagnozę. Nie zawsze konieczny jest zabieg chirurgiczny. Wiele urazów leczy się zachowawczo, czyli poprzez czasowe unieruchomienie, a następnie stosując rehabilitację. Warunkiem powrotu do sprawności sprzed urazu jest szybka, prawidłowa diagnoza, wprowadzenie leczenia oraz rehabilitacja.