Zaburzenia rozwojowe w obrębie narządów płciowych mogą wykluczyć macierzyństwo, ale niekoniecznie współżycie i osiąganie rozkoszy. Trzeba podjąć próby i przekonać się, na ile współżycie jest możliwe i jakie jego formy są w pani przypadku najodpowiedniejsze. Oczywiście trzeba to robić z ogromnym wyczuciem, krok po kroku, co wymaga dużej cierpliwości i wyrozumiałości ze strony partnera. Najpierw jednak trzeba przełamać pewną blokadę psychiczną (pokonać myśli w stylu: "nie nadaję się do tego", "to nie dla mnie", "jestem niepełnowartościową kobietą"). To właśnie ona prowadzi do tego, że kobieta sama wycofuje się z czynnej erotyki, mimo że lekarze nie widzą co do niej żadnych przeciwwskazań.