WHO: szczepionki powinny działać przeciwko wariantowi omikron

Badania laboratoryjne wskazują, że szczepionka Pfizera zapewnia pewną ochronę przed omikronem. Co prawda reakcja układu immunologicznego na szczepionkę jest słabsza, jednak dawka przypominająca może ją wzmocnić, co prawdopodobnie obroni nas przed ciężkim zachorowaniem.

Więcej na temat nowego wariantu wirusa przeczytasz na głównej stronie Gazeta.pl

Wstępne wyniki badań dotyczących skuteczności szczepionek w obliczu wariantu omikron są w miarę optymistyczne. Dyrektor wykonawczy programu WHO ds. nagłych wypadków zdrowotnych dr Mike Ryan poinformował media, że na razie nic nie wskazuje na to, aby omikron bardziej "uciekał" szczepionkom niż poprzednie warianty wirusa. Zdaniem eksperta obecnie stosowane szczepionki powinny nadal chronić ludzi, jeśli zakażą się wariantem omikron, przed ciężkim przebiegiem choroby.

Sugerują to badania prowadzone w Republice Południowej Afryki, która jako pierwsza została zaatakowana przez nowy wariant wirusa, nazwany potem omikronem. Ten od razu zwrócił na siebie uwagę świata, ponieważ "zgromadził" ogromną liczbę mutacji, ponad 30 w kluczowym białku kolca.

Producenci szczepionek niemal natychmiast przystąpili do sprawdzania swoich preparatów. Wstępne dane pokazują, że omikron rzeczywiście dużo słabiej reaguje na przeciwciała neutralizujące SARS-CoV-2, co widać na przykładzie preparatu Pfizera. WHO uważa jednak, że szczepionki powinny zadziałać także wtedy, gdy zakazimy się omikronem.

- Mamy bardzo skuteczne szczepionki, które jak dotąd okazały się skuteczne przeciwko wszystkim wariantom, chroniąc przed ciężką chorobą i hospitalizacją i nie ma powodu przypuszczać, że teraz tak nie będzie - mówił dr Ryan (cytat za BBC News).

Nie wydaje się też, aby omikron był bardziej zjadliwy niż Delta czy inne warianty wirusa. Możliwe nawet, że wywołuje łagodniejsze dolegliwości, jak przekonuje ekspert WHO. Podobnie myśli dr Anthony Fauci, amerykański ekspert ds. chorób zakaźnych. Omikron być może jest bardziej zakaźny, więc szybciej się rozprzestrzenia, ale najprawdopodobniej jest mniej dokuczliwy.

Zobacz wideo Czwarta fala zakażeń koronawirusem przyspieszyła? Ekspert tłumaczy

Pierwsze wyniki badań skuteczności szczepionek 

Jako pierwszy swoje testy zakończył Pfizer. Wyniki są wstępne i nie zostały jeszcze poddane recenzji ani oficjalnie opublikowane w czasopiśmie naukowym, zatem mogą jeszcze zostać skorygowane (są dostępne na serwerze preprint medRxiv.org). Niemniej jednak widać już, że preparat przeciw COVID-19 daje słabszą odpowiedź ze strony przeciwciał neutralizujących. Dane firmy mówią, że stężenie przeciwciał neutralizujących omikron jest 40 razy mniejsze niż przeciwciał skierowanych przeciwko oryginalnemu wirusowi (tzw. dzikiemu wirusowi, czyli sprzed mutacji).

- Nasze wyniki pokazują znacznie szerszą ucieczkę przed przeciwciałami neutralizującymi wywołanymi przez szczepionkę Pfizer/BioNTech. Jednak u uczestników z wyższym stężeniem przeciwciał z powodu wcześniejszej infekcji ta ucieczka nie była w pełni udana. Zatem wcześniejsza infekcja, a następnie szczepienie lub szczepienie przypominające prawdopodobnie zwiększą poziom neutralizacji i zapewnią ochronę przed ciężką chorobą w przypadku zakażenia się omikronem - piszą naukowcy na medRxiv.org.

W testach wzięło udział 12 osób, w tym 6 nigdy nie zakaziła się koronawirusem, a pozostałe przeszły infekcję. Analiza krwi pobranej od uczestników tego badania daje jednak nieco nadziei. Kierujący doświadczeniem wirusolog z Africa Health Research Institute,  prof. Alex Sigal mówi, że wyniki testów szczepionki Pfizera okazały się lepsze niż oczekiwał. Zauważono bowiem, że osoby po infekcji oraz zaszczepione przeciw COVID-19, poradziły sobie z neutralizacją wariantu omikron. To oznacza - jak podkreślają eksperci - że dawka przypominająca szczepionki jest jak najbardziej potrzebna i może nas w dużym stopniu ochronić także przed najnowszym wariantem.

W najbliższych dniach powinniśmy wiedzieć nieco więcej na ten temat, ponieważ prawdopodobnie Pfizer opublikuje już oficjalnie swoje dane, a Moderna oraz Johnson & Johnson zakończą badania prowadzone w RPA. Omikron nadal pozostaje przedmiotem intensywnych badań i obserwacji prowadzonych na całym świecie.

Źródła: BBC News, medRxiv.org

Więcej o: