Bakterie zasiedlające nasz organizm "produkują" leki hamujące SARS-CoV-2

Bakterie z ludzkiego mikrobiomu wydzielają związki, które hamują SARS-CoV-2. Zadziwiające, że te związki są bardzo podobne do syntetycznych, testowanych obecnie w klinikach, preparatów na COVID-19.

Więcej podobnych tematów na stronie głównej Gazeta.pl

Zespół mikrobiologów i wirusologów z Rockefeller University w Nowym Jorku odkrył, że w naszym organizmie znajdują się naturalne związki przeciwwirusowe zdolne zahamować SARS-CoV-2, a ich struktura, co jest zadziwiające, przypomina strukturę chemiczną syntetycznych leków. Mowa tutaj o metabolitach, czyli związkach wytwarzanych przez bakterie wchodzące w skład ludzkiego mikrobiomu.

Mikrobiom (mikrobiota) to ogół mikroorganizmów kolonizujących dane środowisko. Organizm człowieka zamieszkuje niezliczona ilość bakterii, grzybów, wirusów oraz archeonów - jednokomórkowców, mylonych kiedyś z bakteriami. Zasiedlają odrębne nisze ekologiczne w całym ciele, w tym miejsca, gdzie najczęściej dochodzi do infekcji wirusowych, czyli w drogach oddechowych czy w przewodzie pokarmowym oraz na skórze. Żyjące bakterie wydzielają maleńkie cząsteczki, będące pośrednim lub końcowym produktem ich metabolizmu.

Metabolity produkowane przez ludzki mikrobiom mają różne właściwości biologiczne i wpływają na funkcjonowanie organizmu. Naukowcy byli ciekawi, czy wykazują się także aktywnością przeciwwirusową i czy radzą sobie z SARS-CoV-2, przebadali więc związki chemiczne wydzielane przez kolonię 50 różnych bakterii, o których wiadomo, że wchodzą w skład mikrobioty człowieka.

Testy laboratoryjne z użyciem modelu wirusa oraz wyhodowanych ludzkich komórek pokazały, że niektóre metabolity są w stanie zahamować SARS-CoV-2, a więc zapobiegać zakażeniu. Odkryto trzy takie metabolity o właściwościach przeciwwirusowych. Były to: analog adenozyny, tryptamina (agonista receptora 5-hydroksytryptaminy) oraz dipodstawiona pirazyna.

- Te cząsteczki wykazują podobieństwo strukturalne do kilku leków syntetycznych, które były badane pod kątem leczenia COVID-19, a nasze wyniki sugerują, że mikrobiom może zawierać jeszcze wiele cząstek o działaniu przeciwwirusowym, które czekają na odkrycie - donoszą naukowcy. 

Wyniki badania zostały opublikowane w czasopiśmie "mSphere" wydawanym przez American Society for Microbiology.

Znalezione przez badaczy cząsteczki mogą stać się bazą do badań nad nowymi lekami przeciwwirusowymi. Drugi kierunek to innowacyjne terapie przy pomocy związków "pozyskiwanych" bezpośrednio z kolonii określonych bakterii, których metabolity są szczególnie zgubne dla wirusów. Ponadto ciekawe może okazać się zbadanie, czy za szczególną podatnością na infekcje COVID-19 u niektórych ludzi nie stoi czasem nietypowy skład ich mikrobiomu i niedobór określonych gatunków bakterii.

Zobacz wideo Miliony wirusów krążą nad naszymi głowami

Źródła: MedicalXPress.com, mSphere

Więcej o: