Office for National Statistics (Biuro Statystyki Narodowej) - brytyjski urząd zajmujący się zbieraniem danych statystycznych - udostępnił wyniki ankiety dotyczącej COVID-19. O opisanie objawów poproszono respondentów, którzy meli dodatni wynik testu na COVID-19 w okresie od 15 listopada ubiegłego roku do 16 stycznia 2021 r. W tym czasie, jak się wydaje, nowy wariant zwany B.1.1.7, rozprzestrzenił się już w całym kraju.
Z analizy danych wynika, że osoby zakażone nowym wariantem wirusa częściej skarżą się na kaszel, ból gardła i zmęczenie niż to było w przypadku infekcji starszymi odmianami (wzrost z 27 do 35 proc.). Rzadziej natomiast doświadczają utraty smaku i węchu. Badacze uznali jednak, że nie ma dowodów na to, aby nowy wariant wirusa nasilał dolegliwości żołądkowo-jelitowe, duszności oraz bóle głowy.
Wariant brytyjski zdaje się być o 50-70 procent bardziej zaraźliwy. Silniejsze objawy w postaci kaszlu czy bólu gardła mogą być zatem efektem wyższego miana wirusa w organizmie. Szybciej rozprzestrzeniający się patogen mocniej działa na organizm - uważa część ekspertów.
- Wariant B.1.1.7 jest bardziej podatny na przenoszenie, a osoby zakażone wydają się mieć większą ilość patogenu w organizmie, co oznacza, że wirusy szybciej się replikują. W efekcie infekcja rozlewa się szeroko po organizmie, a to może być przyczyną wzmożonego kaszlu, bólu mięśni i zmęczenia. Nowy wariant ma aż 23 mutacje (w porównaniu z oryginalnym wirusem z Wuhan), niektóre z tych mutacji wpływają na odpowiedź immunologiczną organizmu, a także na zakres objawów - tłumaczy Lawrence Young, profesor onkologii molekularnej na Uniwersytecie w Warwick.
Jednak inni eksperci pozostają sceptyczni co do wyników badań statystycznych. Pełnego obrazu nowego wariantu koronawirusa i tego, jak wpływa na nasze organizmy, nadal jeszcze nie mamy.
Według doniesień rządowej grupy doradczej ds. nowych i powstających zagrożeń (New and Emerging Respiratory Virus Threats Advisory Group - Nervtag) nowy wariant wirusa może zwiększyć śmiertelność w wyniku COVID-19 o 30-40 proc. Część ekspertów uważa jednak, że jest jeszcze za wcześnie na takie oceny. Na wzrost wskaźnika śmiertelności może mieć wpływ mutacja o nazwie N501Y, która odpowiada za większą zaraźliwość nowego wariantu, ale na razie jest to hipoteza.
Źródła: The Guardian, ons.gov.uk, www.gov.uk