Wypisanie ze szpitala ciężko chorego na COVID-19 nie oznacza, że największe niebezpieczeństwo minęło. Szczególnie istotne jest pierwsze półtora tygodnia - twierdzą autorzy badania przeprowadzonego przez zespół z Uniwersytetu Michigan oraz VA Ann Arbor Healthcare System (świadczy usługi zdrowotne weteranom w południowym Michigan i północnych częściach Ohio).
Naukowcy obliczyli wskaźnik ponownych przyjęć do szpitala po wstępnej hospitalizacji z powodu COVID-19, przyczyny ponownego przyjęcia i wskaźnik zgonów po wypisaniu ze szpitala. Wyniki analizy opublikowało czasopismo "JAMA". Badaniami objęto 2200 weteranów, którzy byli hospitalizowani z powodu COVID-19 w 132 szpitalach w okresie od 1 marca do 1 czerwca, a wyniki porównano z danymi dotyczącymi 3500 osób, które leczono w tych samych szpitalach z powodu niewydolności serca oraz 1800 pacjentów z zapaleniem płuc niezwiązanym z COVID-19.
- Pacjenci po ciężkim COVID-19 częściej wracają do szpitala z komplikacjami zdrowotnymi w ciągu 10 dni od wypisu, w porównaniu z pacjentami z niewydolnością serca lub zapaleniem płuc, leczonymi w tych samych szpitalach - zauważają badacze. Ryzyko ponownej hospitalizacji lub śmierci jest aż o 40-60 procent wyższe. Dopiero po upływie 60 dni od wypisu ogólne ryzyko ponownej hospitalizacji i śmierci pacjentów po ciężkim COVID-19 okazało się niższe, niż w przypadku dwóch innych schorzeń, które wzięto pod uwagę.
Analizy danych pokazały, że w ciągu pierwszych dwóch miesięcy zmarło 9 procent pacjentów, którzy byli hospitalizowani z powodu COVID-19 i zostali wypisani ze szpitala, a 20 procent chorych wymagało ponownej hospitalizacji.
Amerykańscy eksperci podkreślają, że konieczne jest opracowanie szerszego planu opieki poszpitalnej. Pacjent z COVID-19 po powrocie do domu powinien być nadal monitorowany. Ważne jest, aby zauważyć pierwsze oznaki pogarszającego się stanu zdrowia chorego.
Te badania to kolejny dowód na to, że COVID-19 nie jest jednorazowym epizodem. Dla wielu pacjentów oznacza długotrwałe problemy zdrowotne, równie poważne jak te, które obserwujemy przy innych chorobach
- mówi dr Theodore Iwashyna, lekarz intensywnej opieki i współautor badań.
Wśród przyczyn pogorszenia się stanu zdrowia pacjentów z COVID-19 po hospitalizacji było: nasilenie objawów choroby (30 proc. przypadków) oraz posocznica (8,5 proc. przypadków), a następnie zapalenie płuc (3,1 proc.) i niewydolność serca (3,1 proc.). Ponad 22 procent ponownie przyjętych do szpitala pacjentów z COVID-19 trafiło na oddział intensywnej terapii.
Amerykańscy lekarze zwracają uwagę na to, jak bardzo potrzebna jest czujność po powrocie chorego ze szpitala. Kłopoty zdrowotne mogą dotknąć każdego, ale największe niebezpieczeństwo dotyczy osób po 70 roku życia (badanie pokazało, że najwięcej zgonów odnotowano w grupie mężczyzn w wieku powyżej 70 lat).
Źródło: MedicalXPress.com, University of Michigan, JAMA