Maseczki latem: eksperci radzą jak sobie z tym radzić

Gdy robi się gorąco maska na twarzy może okazać się bardzo niekomfortowa. Może nam być pod nią duszno, a pot na twarzy także nie ułatwi nam życia. Ekspertka jednak radzi, aby nie ulegać pokusie zdjęcia maseczki, gdy jesteśmy w tłocznym miejscu. To ryzykowne zachowanie.

Ciepłe dni i letnia pogoda nie powstrzymują koronawirusa. Epidemia nadal się panoszy i na razie nic nie wskazuje na to, aby miała się skończyć. W drugiej połowie czerwca mamy już ponad 8,5 miliona zakażonych, w tym niemal 31,4 tys. w Polsce. Epidemiolodzy zalecają utrzymywanie dystansu fizycznego i noszenie masek w tłocznych miejscach oraz w zamkniętych przestrzeniach. Jeżeli większość z nas będzie się trzymać tych zaleceń, ryzyko szybkiego rozprzestrzeniania się wirusa będzie znacznie mniejsze.

Latem lepiej używać masek chirurgicznych. Łatwiej w nich oddychać

W czasie upałów może nas ogarnąć pokusa, aby zdjąć maseczki i nie przejmować się. - Nie warto tego robić - przypominają eksperci i radzą, jak postępować. - Korzyści przewyższają dyskomfort, związany z zakrywaniem nosa i ust.

Latem można przejść z maseczek materiałowych na lżejsze, w których łatwiej jest oddychać, na przykład na maski chirurgiczne. Są znacznie bardziej komfortowe niż te wykonane z materiału.

- Kolejnym problemem jest pot, który maski szybko wchłaniają - mówi dr  Waleed Javaid ze szpitala Mount Sinai Downtown w Nowym Jorku. Mokra nie zatrzyma drobnoustrojów. Zatem gdy tylko poczujemy, że nasza maseczka jest już wilgotna, zmieńmy ją czym prędzej na suchą. Warto nosić ze sobą kilka egzemplarzy na wymianę.

- Gdy czujemy, że trudno nam jest oddychać pod maską, zróbmy sobie przerwę - zaleca dr Amato. Dobrze jest odejść nieco od ludzi, zdjąć osłonę twarzy i chwilę swobodnie pooddychać, ochłonąć.

W czasie upałów dbajmy o odpowiednią ilość picia - przypomina ekspertka. Jeżeli mamy zawroty głowy, przyspieszony puls i jest nam słabo, może to oznaczać udar cieplny. Zdejmijmy wtedy maskę i poszukajmy pomocy lekarza.

Maski nie musimy nosić, gdy jesteśmy na świeżym powietrzu, na przykład w parku i utrzymujemy dystans fizyczny (około 2 metrów). Nie wkładajmy maski podczas joggingu czy jazdy na rowerze.

Tak długo, jak utrzymujesz dystans fizyczny, będąc na zewnątrz, na przykład w parku, możesz nie nosić maski

- powiedziała dr Amato.

Zobacz wideo Leszczyna: Rygory sanitarne powinny być inne w różnych miejscach

Z czytelnikami MedicalXPress poradami dzieliła się dr Teresa Murray Amato, dyrektor medycyny ratunkowej w Long Island Jewish Forest Hills w Queens (Nowy Jork).

Źródło: MedicalXPress.com

Więcej o: