Podczas izolacji czujesz się bardziej zmęczony niż zwykle? Psychologowie wyjaśniają dlaczego. Jak sobie pomóc?

Uczucie zmęczenia w czasie kwarantanny może dopaść każdego. Jego źródłem nie jest zmęczenie fizyczne lecz psychika, przeżywany stres i lęki. Eksperci piszą o tym, jakie są etapy przystosowywania się do nowej sytuacji, w tym wypadku do izolacji i jak sobie radzić w tym okresie.

Uczucie zmęczenia, które odczuwasz, może być o wiele bardziej związane z obciążeniem psychicznym, związanym z COVID-19, niż z obciążeniem fizycznym - piszą Sarita Robinson z University of Central Lancashire oraz John Leach z University of Portsmouth na łamach "The Conversation".

Zmęczenie to przede wszystkim reakcja na wysiłek fizyczny, co jest całkowicie zrozumiałe. Możemy także odczuwać nadmierne zmęczenie po przejściu poważniejszej choroby, gdy organizm przechodzi proces rekonwalescencji i zaczyna się regenerować. Ale źródło odczuwanego zmęczenia, niezależnie od fizycznych przyczyn, leży także w psychice, w tym co i jak przeżywamy oraz jak sobie radzimy  z trudną sytuacją. Takie stany psychiczne jak stres i niepokój, a w czasach pandemii także monotonia sytuacji, są  powodem naszego zmęczenia - piszą eksperci.

Dlaczego stan psychiczny zależy teraz tak bardzo od koronawirusa? Dlaczego czujemy się tak zmęczeni, pozornie bez powodu? Radzenie sobie ze stresem także jest wyczerpujące - piszą eksperci i próbują dać nam kilka rad, które mogą pomóc w opanowaniu zmęczenia i w odzyskaniu energii.

Pomocne może być uzmysłowienie sobie, jak wygląda proces adaptowania się do zmian. Trzeba też pamiętać, że to wymaga pewnego czasu, a sam proces przebiega etapami.

Proces adaptowania się do zmian - etapy

Pierwszy moment, w którym zmieniamy otoczenie, pracę, miejsce zamieszkania itp., to czas zerwania z dawnym sposobem życia i nawiązywania nowych relacji. Zajmuje to około czterech-pięciu dni, po czym następuje moment, w których nabieramy nowych nawyków i nieco przyzwyczajamy się do innych okoliczności.

W przypadku przebywania w izolacji w czasie epidemii, pierwsze dni to może być dla nas czas powolnej i trudnej adaptacji do nowej sytuacji. Niektóre osoby czują się nie najlepiej, są rozchwiane, rozdrażnione i płaczliwe. Jest to normalny etap na drodze do przystosowania się do nowej sytuacji - piszą psychologowie. Trzeba pamiętać, że to uczucie minie. "W przyszłym tygodniu poczujesz się lepiej" - uświadamiają nam eksperci. Radzą, aby zacząć w tym czasie pisać dziennik, notować jak się czujemy, a po tygodniu przejrzeć notatki. Z pewnością zauważymy postęp.

 - Pełna funkcjonalna adaptacja do nowego stylu życia następuje po około trzech miesiącach - piszą eksperci. Ale poważny kryzys może przyjść po mniej więcej trzech tygodniach od rozpoczęcia izolacji. Nadchodzi wtedy moment załamania morale i melancholia. Zaczynamy się bać, że będziemy zamknięci już na zawsze. Dobrą wiadomością jest to, że po przezwyciężeniu tego kryzysu, poczujemy się znacznie lepiej i nie zagrozi nam powtórnie.

Zobacz wideo Jakie mandaty grożą za nieprzestrzeganie obostrzeń?

Zaplanuj, co będziesz robił i o jakiej porze każdego dnia izolacji. I trzymaj się potem ściśle tego harmonogramu

Teraz aby utrzymywać się w formie i nie utracić energii należy zadbać o to, aby opracować dobry plan działania na każdy dzień. Przykłady, jak ludzie zachowują się w izolacji, znajdziemy choćby w literaturze. Robinson Crusoe uznał, że musi się "zebrać" w sobie i stworzyć sobie w miarę normalny dom. Istnieje sporo przykładów pokazujących grupy ludzi, którzy przebywając w przymusowej izolacji, przystosowali się i opracowali sobie na ten czas ściśle przestrzegany plan dnia. To ich właściwie utrzymało przy życiu. Poczytajmy dla przykładu opowieści ludzi, uwięzionych na zimę za kołem polarnym - podpowiadają eksperci.

Stworzenie sobie takiej porządnej struktury dnia pozwala odzyskać poczucie panowania nad swoim życiem. "Zapobiega gromadzeniu się 'pustego' czasu i momentów, gdy mamy większą świadomość zamknięcia, co wywołuje też rosnące poczucie dryfowania" - mówią eksperci. A to może spowodować, że staniemy się wycofani, apatyczni, będziemy mieć kłopoty ze snem i skłonność do zaniedbywania higieny osobistej.

Zatem zamiast przedłużać godziny snu, snuć się po domu w szlafroku i ulegać melancholii, należy ustalić sobie ścisły harmonogram działań i trzymać się go wiernie. I znaleźć też czas na towarzyskie kontakty, chociaż na razie tylko online.

Na lęk najlepsze są solidne ćwiczenia fizyczne

Przyczyną uczucia zmęczenia w czasie pandemii może być odczuwany wciąż lęk. To powoduje, że źle śpimy, co z kolei jeszcze bardziej potęguje zmęczenie. Sposobem na przerwanie tego błędnego koła jest solidna porcja ćwiczeń. Chodzi o to, aby zmęczenie psychiczne zamieniło się w zmęczenie fizyczne. Wtedy łatwiej nam będzie po prostu zasnąć i mieć dobry sen.

Wykorzystaj czas izolacji na zrobienie planów na przyszłość

Wreszcie masz chwilę, aby zastanowić się, co będziesz robić po zakończeniu kwarantanny. Ustal sobie plan działań na przyszłość, ale bądź też psychicznie gotowy na przedłużenie izolacji, gdyby jakieś komplikacje zaskoczyły cię ponownie. Trzeba się starać o zachowanie optymizmu. To podstawa przetrwania trudnych momentów w życiu. 

Źródło: ScienceAlert.com, The Conversation

Więcej o: