Zakonnicy zapewniają, że zostali objęci procedurą medyczną i "na ten moment czują się dobrze". Duchowni zachęcają również wiernych do pozostania w domach oraz proszą o modlitwę i zapewniają, że oni sami też będą się modlić.
We wpisie na Facebooku rzeszowscy dominikanie apelują, by ktokolwiek kto miał z nimi kontakt w ostatnim czasie, zachował kwarantannę domową i obserwował swój stan zdrowia. "Jeżeli macie jakiekolwiek objawy i symptomy - prosimy powiadomić najbliższą stację sanitarno-epidemiologiczną" - piszą zakonnicy.
Wcześniej dominikanie z Rzeszowa informowali, że wierni będą mogli indywidualnie modlić się w kościele, który otwarty jest codziennie w godzinach 7-19. Codziennie o godzinie 12:00 zakonnicy będą odprawiali mszę świętą w kaplicy klasztornej, która odbywać się będzie bez osób z zewnątrz. Dominikanie poprosili wiernych o modlitwę za duchownych i parafię.
Wcześniej kwarantanną objęty został także klasztor dominikanów w Katowicach, gdzie jeden z duchownych braci miał kontakt z osobą zakażoną koronawirusem. Tam również odwołano wszystkie msze święte. Nie ma też możliwości spowiedzi, czy bezpośredniej rozmowy z ojcami. W pilnych sprawach wierni mogą kontaktować się z zakonnikami dzwoniąc pod numer +48 32 203 70 15.
Kwarantanna obowiązuje też w klasztorze karmelitów w Krakowie. Jeden z pracowników klasztoru "Na Piasku" ma objawy wskazujące na zakażenie koronawirusem. Duchowni czekają na wyniki testów, do tego czasu pozostając w izolacji.