Postanowienia noworoczne mają nas motywować do większego ruchu, zdrowszego stylu odżywiania. Kupujemy karnety na siłownię, a w internecie zaczynamy szukać coraz to nowszych "ekspresowych" diet, które mają pomóc zrzucić wiele kilogramów w krótkim czasie. Zewsząd zalewają nas hasła: Zadbaj o sylwetkę przed wakacjami. Niektóre z diet-cudów mogą być niebezpieczne, a szybkie schudnięcie bez kontroli lekarskiej to z kolei łatwa droga do problemów ze zdrowiem i efektu jojo.
Lepszym rozwiązaniem są proste, domowe metody i skrupulatna praca nad sobą. Zdrowe odżywianie trzeba zacząć od myślenia nad tym, co się je i jak się je, a ruch na stałe włączyć do codzienności. Już 6 tysięcy kroków dziennie może zdziałać cuda - zwłaszcza jeśli prowadzimy siedzący tryb życia. Wspomóc w odchudzanie możemy, stawiając na naturę, ale nie tę w postaci "medycyny alternatywnej". Swego czasu popularna była woda z cytryną pita na czczo. Potem do mieszanki doszedł jeszcze pieprz cayenne. Teraz pojawiło się sassy water.
Czy sassy water rzeczywiście działa? To hit wśród influencerek i gwiazd. Patrząc na to, co jest dodawane do napoju, można się zdziwić, że tak niewiele może zdziałać cuda i pomóc pozbyć się oponki z brzucha. Jednak niektóre zioła i warzywa naprawdę czynią "magię". Tak tez jest z imbirem, który świetnie oczyszcza organizm. Sassy water składa się z prostych składników, które można znaleźć w swojej lodówce. Codzienne picie na pewno nie wpłynie negatywnie na zdrowie - w przeciwieństwie do głodówek, picia na czczo octu jabłkowego czy tabletek kupowanych w internecie! Za to sassy water może mieć działanie moczopędne, oczyszczające (dzięki imbirowi), a dodatkowo pozwoli nawodnić organizm.
Składniki:
Ogórka i cytrynę (najlepiej obraną lub ze sparzoną skórką) pokrój w plastry i przerzuć do dzbanka. Obierz imbir i zetrzyj na drobnych oczkach tarki. Miętę możesz posiekać. Dodaj do naczynia, w którym jest już ogórek. Całość zalej wodą i odstaw na noc, np. do lodówki.