Wiele kobiet wraz z pojawieniem się tego typu skurczy myśli, że zaraz może zacząć się już poród. Wpadają wówczas w panikę, bo do planowanego terminu pozostało jeszcze trochę czasu. Skurcze przepowiadające nie są jednak zwiastunem rozpoczęcia akcji porodowej i nie powinny być powodem do niepokoju u kobiet w zaawansowanej ciąży.
Dlaczego takie skurcze w ogóle się pojawiają i w jaki sposób możemy odróżnić je od skurczy porodowych? To chyba najczęstsze pytania na ten temat zadawane przez przyszłe mamy. W dalszych częściach artykułu postaramy się wyjaśnić najważniejsze kwestie związane z tym objawem.
Jako pierwszy skurcze przepowiadające rozpoznał XIX-wieczny brytyjski ginekolog John Braxton- Hicks. To napięcia mięśnia macicy, które pojawiają się na na jakiś czas przed porodem. Jest to wyraźny sygnał, że nasze dziecko zaczyna układać się już w pozycji właściwej do rozwiązania. Co istotne, szyjka macicy nie jest wówczas jeszcze rozwarta, więc taki objaw nie powinien nas niepokoić i stawiać do mobilizacji.
Takie skurcze mogą być porównywane do procesu edukacji. Nasz mięsień macicy na jakiś czas przed rozwiązaniem ciąży przygotowuje się do porodu, by w jego trakcie pracować jak najlepiej.
Jak stwierdzić, że mamy do czynienia z takimi skurczami? Przede wszystkim musimy pamiętać, że pojawiają się one u kobiet w ósmym i dziewiątym miesiącu ciąży. Poza tym towarzyszy im uczucie napięcia. O czym jeszcze warto pamiętać? Oto kilka charakterystycznych objawów, dzięki którym uda nam się rozpoznać ten stan:
Jak zostało to podkreślone wcześniej, skurcze przepowiadające nie powinny być bolesne. U niektórych przyszłych mam pojawia się jednak lekki ból, który przypomina zazwyczaj ból menstruacyjny. Kobietom, które odczuwają wówczas dyskomfort, radzi się zazwyczaj zmianę pozycji.
Takie skurcze mogą pojawić się już w ósmym miesiącu ciąży. Jednak jeśli podobny stan odczuwamy wcześniej, powinnyśmy jak najszybciej zgłosić się do lekarza. Może to być (chociaż nie musi) objaw nieprawidłowego przebiegu ciąży.
Zobacz także: Skurcze a termin porodu >>
Musimy także pamiętać, że skurcze przepowiadające nie są przez cały czas takie same. Im bliżej porodu, tym przybierają one na sile. W ostatnich tygodniach mogą trwać nawet około dwóch minut. Są wówczas także znacznie częstsze.
Skurcze przepowiadające w odróżnieniu od tych porodowych są nieregularne i występują w bardzo różnych odstępach czasowych. Poza tym nie przybierają na sile.
Co z kolei charakteryzuje skurcze porodowe?
Zobacz także: Objawy porodu: pierwsze oznaki zbliżającego się porodu >>
O tym pamiętaj
Zobacz także: