Łzawienie oczu zdarza się dość często. To naturalny system oczyszczania i łagodzenia drobnych podrażnień narządu wzroku. Dlatego wystarczy gryzący dym, ostry wiatr, nawet zimne powietrze - i już. Wówczas jednak wiemy, skąd te dodatkowe łzy, a objaw zazwyczaj szybko ustępuje. Czasem jednak łzawienie oczu może oznaczać problemy ze zdrowiem. Nie lekceważ tego. Oko to wyjątkowo delikatny narząd.
Łzawienie oczu, czyli nadmierne wydzielanie łez przez gruczoły łzowe, powodują zaburzenia prowadzące do zatkania przewodów nosowo-łzowych oraz choroby powodujące pogorszenie odpływu z przewodów, chociaż te są drożne. Utrudnień odpływu łez nie można lekceważyć, ponieważ mogą prowadzić do ich zastoju i zakażenia. Z kolei nawracające zakażenia woreczka łzowego mogą się z czasem rozszerzać, prowadząc do zakażenia tkanek oczodołu. I z banalnego objawu, zwykle prostego do diagnozowania i leczenia, robi się bardzo poważna sprawa.
Kiedy z oczu niespodziewanie ci kapie, najczęściej jest to spowodowane jedną z czterech głównych przyczyn. Zazwyczaj za łzawieniem oczu stoi:
Poza łzawieniem odczuwasz pieczenie, kłucie, swędzenie, a może gorzej widzisz? Oko jest zaczerwienione? Odczuwasz światłowstręt? Nie ma żadnego powodu, by takie dolegliwości spotykały osoby noszące soczewki kontaktowe. Jeśli się przytrafiły, coś jest nie tak. Może soczewka jest uszkodzona? Nieumiejętnie założona? Zanieczyszczona? Używasz zalecanego płynu? Jeśli problem nie ustępuje, czas na wizytę u okulisty. Być może w oku rozwinął się stan zapalny. Lekarze zalecają zachowanie soczewki - czasem jest możliwe pobranie z niej posiewu, by ustalić, jaki drobnoustrój stoi za dolegliwościami.
Oczywiście, podrażnienie oczu to nie tylko problem osób noszących soczewki. Czasem do oka coś wpadnie, choćby drobinka piasku. Może dojść do niewielkiego podrażnienia, ale bywa, że właśnie od tego zaczyna się infekcja, bo nawet niezauważalne uszkodzenie powierzchni, możliwe bez problemu do samoregeneracji, ułatwia mikrobom dostać się do głębszych struktur oka.
Oko ma prawo swędzieć czy łzawić kilka godzin. Jeśli jednak dolegliwości się nasilają, nie ustępują, trzeba odwiedzić okulistę. Być może stan zapalny już się rozwinął.
Stan zapalny oka nie jest powodem do paniki, ale też nie można go bagatelizować. Leczenie jest zazwyczaj bardzo proste, ale niewłaściwe postępowanie może cię nawet pozbawić wzroku. Bakterie bądź wirusy mogą zaatakować różne struktury, Najczęściej spotykamy zapalenie spojówki, ale zdarza się też zapalenie rogówki, siatkówki, tęczówki, twardówki, zapalenie nerwu wzrokowego, zapalenia dróg łzowych. Konsekwencje zróżnicowane. Zawsze jednak potrzebny okulista.
Warto przy tym pamiętać, że zwykłe przeziębienie czy nieżyt nosa także może wiązać się z łzawieniem oczu. Takim reakcjom sprzyjają infekcje w okolicy oczu, ale nie tylko. Niektórych oczy szczypią (i łzawią) choćby od gorączki, niezależnie od tego, jaka jest jej przyczyna.
Przyczyną stanu zapalnego nie muszą być drobnoustroje. Wiele osób cierpi przez uciążliwe łzawienie oczu spowodowane alergią. Różnego rodzaju uczulenia powodują łzawienie oczu głównie przy alergicznym zapaleniu spojówek i alergicznym nieżycie nosa.
Okuliści mówią czasem o epidemii zespołu suchego oka.Nic dziwnego, skoro to coraz częstsza dolegliwość tych, którzy pracują w pomieszczeniach klimatyzowanych i spędzają za dużo czasu przed monitorem. Skoro jednak ich oko jest suche, jaki może mieć związek z łzawieniem? Niestety, całkiem spory. Zresztą, to nie jest jedyny paradoks w odczuwaniu pewnych dolegliwości. Skórę przecież przesusza nam woda..
Zatem: zmęczone, wysilone, podrażnione oczy pieką, niemal palą, dają uczucie ciała obcego pod powieką, niemal tarcia suchej powierzchni, a reakcją obronną na ten stan jest łzawienie. Niestety, skład takich łez nie daje prawdziwego nawilżenia. Zamiast ulgi, przychodzi kolejna dolegliwość...
Problemem zdecydowanie groźniejszym dla oka, który objawia się jego nadmiernym łzawieniem, jest jaskra, czyli zespół schorzeń, które prowadzą do zaniku nerwu wzrokowego. Jaskra nie musi dawać żadnych objawów, a już kradnie wzrok. To jeden z powodów, by regularnie odwiedzać okulistę tak na wszelki wypadek, a gdy pojawiają się banalne dolegliwości z wizytą już wcale nie zwlekać.
Czasem dzieci już się rodzą z niedrożnością przewodów nosowo-łzowych i wówczas łzawienie oczu pojawia się w drugim.tygodniu życia dziecka. Objaw ten należy natychmiast zgłosić lekarzowi. Pierwsze łzy u zdrowych dzieci zaobserwujesz kilka tygodni po urodzeniu i towarzyszą płaczowi.
Łzawienie oczu pojawia się u chorych z zaburzeniami tarczycy: cierpiących na chorobę Gravesa-Basedowa. Jest ono jednym z wielu nieprzyjemnych objawów ze strony oczu. Pacjenci zwykle skarżą się też na światłowstręt, pieczenie, uczucie „ciała obcego" pod powiekami, podwójne widzenie, itp.
Czasem rzeczywiście to ciało obce jest przyczyną dolegliwości, np. wytworzenie się kamieni w odpływie po zakażeniu promieniowcami (bakterie gram-dodatnie, powodujące też między innymi promienicę).
Bywa, że odległe zakażenie w pewnym momencie obejmie także przewód nosowo-łzowy. Wśród mikrobów atakujących tę okolicę można wymienić:
Uwaga, zdarza się, że stan zapalny jest spowodowany przez glistę ludzką, sarkoidozę czy ziarniniaka Wegenera.
Łzawienie oczu towarzyszy też zespołowi Stevensa-Johnsona (jeden z rodzajów rumienia wielopostaciowego), pierwotnym guzom woreczka łzowego, różnym zmianom łagodnym, ale i chłoniakowi.
Czasem łzawimy po lekach, np. kroplach do oczu. Nadmiernemu łzawieniu sprzyjają też niektóre leki stosowane w chemioterapii.