Audiolog to lekarz zajmujący się diagnozowaniem i leczeniem zaburzeń słuchu. Audiolog jest zarazem otolaryngologiem (laryngologiem) i najczęściej też foniatrą (specjalista leczący zaburzenia głosu i mowy), gdyż audiologia to dział medycyny w obrębie otolaryngologii, a zaburzenia słuchu często prowadzą do nieprawidłowości mowy. Aktualnie foniatrię i audiologię się łączy, by specjalista mógł szerzej ocenić problem pacjenta i pomóc mu w obu problemach - z mową i słuchem.
Do audiologa może skierować cię lekarz pierwszego kontaktu, ale najczęściej kieruje specjalista laryngolog, gdy wykluczy, że problemy ze słyszeniem są spowodowane łatwą do usunięcia przeszkodą (na przykład woskowiną w uchu) czy ostrą infekcją. Bywa też, że wysyła na kontrolną konsultację i wtedy, gdy chce upewnić się, że zapalenie ucha nie uszkodziło poważniej słuchu. Najczęściej jednak laryngolog sam kieruje pacjenta na badania pozwalające ocenić słuch i dopiero po wykryciu nieprawidłowości, konsultuje go u audiologa (jeśli sam nie ma tej specjalizacji: audiologia to jedna z gałęzi otorynolaryngologii).
W gabinecie audiologa można spodziewać się badania otolaryngologicznego fizykalnego, które polega na obejrzeniu ucha (m.in. przewodu słuchowego i błony bębenkowej) za pomocą wziernika i kontroli drożności trąbki słuchowej (trzeba wydmuchiwać powietrza tylko nosem, zatykając jego jedną dziurkę).
Możliwe, że lekarz przeprowadzi tzw. próbę Schwabacha, polegającą na przyłożeniu wprawionego w drgania stroika do wyrostka sutkowatego kości skroniowej i określeniu czasu słyszenia dźwięku drogą kostną. Kluczowe dla oceny słuchu są jednak specjalistyczne badania, przede wszystkim badanie audiometryczne, inaczej tonalne progowe, również bezbolesne i nieszkodliwe, jak próba Schwabacha. Na podstawie wyniku audiolog decyduje o dalszym postępowaniu: doborze aparatu słuchowego, dodatkowej diagnostyce, czy skierowaniu pacjenta na zabieg operacyjny (np. przy rozpoznaniu otosklerozy).
Niejednokrotnie to nie sam lekarz audiolog będzie przeprowadzał badania diagnostyczne, dobierał aparat słuchowy i dokonywał jego przymiarek czy wreszcie przeprowadzał rehabilitację mowy po poprawie słyszenia. W celu najlepszej możliwej opieki nad pacjentem współpracują z nim kolejni specjaliści, choćby audiofonolodzy, protetycy słuchu, logopedzi, terapeuci słyszenia etc. Jednak cały proces jest najczęściej nadzorowany przez audiologa lub innego laryngologa, zwłaszcza przy problemach złożonych (np. wada wrodzona, ale także skłonność do stanów zapalnych).
Nowoczesna diagnostyka słuchu jest nieinwazyjna, szybka i często obiektywna, czyli bez wpływu pacjenta na wyniki, co szczególnie ważne w przypadku dzieci oraz pacjentów z różnymi niepełnosprawnościami, zaburzeniami rozwojowymi itd. Czasem wymaga przygotowania, bo np. dziecko musi spać w trakcie, ale trudno to porównywać z problemami przy innych ważnych badaniach.
Najczęściej wykonywane badania to:
Otoemisja akustyczna (OAE) jest pierwszym badaniem słuchu, które przechodzą dzieci. Jest proste i szybkie: przypomina nieco pomiar temperatury w uchu. Sonda pomiarowa, w której znajduje się głośnik nadający dźwięk i czuły mikrofon odbierający otoemisję ze ślimaka, kluczowej części ucha wewnętrznego, zostaje umieszczona w uchu badanego. Żeby nic nie zakłócało przebiegu badania, powinno być przeprowadzone w ciszy, w pomieszczeniu dźwiękoszczelnym.
Otoemisja akustyczna (emisja otoakustyczna, OAE) jest badaniem nieinwazyjnym, obiektywnym, łatwym do przeprowadzenia. Pozwala wykryć niedosłuch odbiorczy (dotyczący ucha wewnętrznego bądź nerwu słuchowego), pochodzenia ślimakowego. Otoemisja nie daje nam wiedzy o stopniu problemu, ani jego konkretnym źródle, stąd przy nieprawidłowym wyniku jest podstawą do diagnostyki pogłębionej.
ABR polega na rejestrowaniu czynności bioelektrycznej pnia mózgu, w odpowiedzi na bodźce słuchowe podawane do ucha. To obecnie najpopularniejsze, nieinwazyjne badanie słuchu najmłodszych. Jest niezastąpione w przypadku diagnostyki wszelkich pacjentów, którzy nie mogą współpracować z osobą diagnozującą.
Na głowie pacjenta lekarz umieszcza trzy elektrody - na czole elektrodę aktywną, za uchem (na tzw. wyrostku sutkowatym) badanym elektrodę uziemiającą, a za drugim elektrodę odniesienia. Elektrody połączone są z przedwzmacniaczem, który dalej połączony jest ze wzmacniaczem, zespołem filtrów i ze słuchawkami oraz komputerem. Komputer rejestruje odpowiedzi, uśredniając wartości potencjałów elektrycznych i zapisuje wyniki. Rejestracja słuchowych potencjałów wywołanych pnia mózgu umożliwia wykrycie uszkodzenia słuchu w obszarze ucha środkowego, ślimaka, nerwu słuchowego i pnia mózgu. Badanie jest bezpieczne, trwa około godziny. Podczas badania wymagana jest cisza. Badany nie może nawet przeżuwać czy przełykać, ma zamknięte oczy, aby zredukować bodźce wzrokowe. U małych dzieci badanie wykonuje się najczęściej po karmieniu, podczas snu. Bywa, że konieczna jest jednodniowa hospitalizacja, bo trudno przewidzieć, o jakiej porze dziecko będzie gotowe do badania.
Audiometria tonalna to badanie dla dorosłych i dzieci starszych, często przed dobraniem aparatu słuchowego. Badanie ocenia próg słyszenia tonów o różnej częstotliwości, rodzaj i głębokość upośledzenia słuchu, a także czy to niedosłuch odbiorczy czy przewodzeniowy (zaburzenie transmisji dźwięku z środowiska zewnętrznego do ucha wewnętrznego).
Najczęstsze wskazania do audiometrii tonalnej:
Badanie odbywa się specjalnie izolowanym i wytłumionym pomieszczeniu (tzw. kabinie ciszy). Po każdorazowym usłyszeniu dźwięku, który jest generowany z audiometru do specjalnych słuchawek, badany daje o tym znać. Odpowiedzi mierzy się w w poszczególnych częstotliwościach i natężeniach dźwięku. Wynik podawany jest w postaci krzywych, tzw. audiogramów.
Tympanometria to badanie polegające na ocenie podatności błony bębenkowej na zmiany ciśnienia w przewodzie słuchowym zewnętrznym (czyli części ucha zewnętrznego, odpowiedzialnej za przekazywanie dźwięków pobranych z otoczenia przez małżowinę uszną do błony bębenkowej). Tympanometrię wykonuje się w przypadku podejrzenia różnych rodzajów niedosłuchu oraz niedowładu nerwu twarzowego. Podstawowe wskazanie do badania to niedosłuch przewodzeniowy przy niezmienionej błonie bębenkowej lub z widocznym płynem w jamie bębenkowej. Badanie nie boli, trwa kilkanaście minut. Wykonuje się je na siedząco. Polega na wprowadzeniu do kanału słuchowego zewnętrznego sondy pomiarowej, która pozwala zmienić ciśnienie w określonym zakresie. Zmiany ciśnienia powodują wychylenia błony bębenkowej rejestrowane przez tympanometr, a następnie są obrazowane w postaci wykresów. Ostateczny wynik podaje się w formie opisu. Tympanometria pozwala ocenić stan ucha środkowego: sztywność układu kosteczek (przy występowaniu otosklerozy lub tympanosklerozy), istnienie bezpowietrzności lub płynu w jamie bębenkowej (w przewlekłej niedrożności trąbki słuchowej lub w stanach pozapalnych ucha środkowego). Umożliwia także ocenę ucha wewnętrznego w tzw. niedosłuchu ślimakowym.
Alergolog, immunolog, ginekolog i inni, czyli ABC specjalności lekarskich
Dołącz do Zdrowia na Facebooku!