Zatkane zatoki. Kto nie mierzył się z tą chorobą przynajmniej raz w życiu, może mówić o wielkim szczęściu. Przeraźliwy, paraliżujący ból może pojawić się o każdej porze roku. Wiosną często jest jedną z reakcji alergicznych, latem bywa odpowiedzią organizmu na wszechobecną klimatyzację, jesienią natomiast pojawia się, gdy atakują nas infekcje bakteryjne i wirusowe. Najczęściej jednak z zatkanymi zatokami mierzymy się zimą. Jest to wynik nagłych zmian temperatury, do których po prostu nie jesteśmy przyzwyczajeni.
Przeszywającemu bólowi towarzyszą zazwyczaj kłopoty z oddychaniem, kaszel, katar i ból gardła. Dolegliwości związane z zatkanymi zatokami można załagodzić bez przyjmowania antybiotyków. Oczywiście kiedy objawy utrzymują się dłużej niż kilka dni, należy skonsultować się z lekarzem. Zanim jednak pójdziemy do doktora, warto spróbować innych metod.
W ostrych stanach zapalnych zatok sprawdzi się lek Sinupret eXtract. Ten lek działa na przyczynę zapalenia zatok oraz na objawy. Stosując Sinupret eXtract znika blokada nosa, dzięki czemu można swobodnie oddychać oraz ustępuje zatokowy ból głowy. Jest to precyzyjnie skomponowany fitofarmaceutyk charakteryzujący się szerokim spektrum działania. Wystarczy jedna tabletka trzy razy dziennie aby poczuć różnicę.
Do płukania zatok potrzebujemy kilku produktów. Nie obędziemy się bez specjalnego przyrządu do irygacji lub popularnej „gruszki”. Oprócz tego na naszej liście zakupów powinny się znaleźć: woda destylowana, sól niejodowana i sól oczyszczona. Miksturę przygotowujemy, mieszając szklankę ciepłej wody destylowanej, pół łyżeczki soli niejodowanej i szczyptę soli oczyszczonej. Ciepłą mieszaninę przelewamy do irygatora i płuczemy zatoki zgodnie z instrukcją dołączoną do przyrządu. Czynność powtarzamy kilka razy w ciągu doby.
Rewelacyjnym sposobem, przynoszącym olbrzymią ulgę, są także kompresy z leczniczej soli jodowo-bromowej. Sól można kupić w każdej aptece. Szklankę soli wsypujemy na patelnię, podgrzewamy i przekładamy na płócienną lub lnianą szmatkę. Zawijamy w kompres. Przed przyłożeniem kompresu do czoła, sprawdzamy temperaturę okładu na wewnętrznej części ramienia. Nie może być za gorący. Jeśli temperatura jest dla nas odpowiednia – kompres nie jest gorący, ale dość ciepły – przykładamy okład do czoła. Jod i brom zawarty w soli oczyści nasz nos.
Wśród domowych sposobów wyróżniają się także inhalacje. Wdychanie pary ułatwia oddychanie i zmniejsza ból. W odróżnieniu od płukania zatok, do tej metody potrzebujemy tylko miski z gorącą wodą, soli morskiej oraz ręcznika. Do dwóch litrów wody wsypujemy cztery łyżki soli morskiej. Pochylamy się nad miską i nakładamy na głowę ręcznik. Woda musi być naprawdę gorąca. Ważne więc, aby podczas inhalacji mieć zamknięte oczy.
Ulgę mogą też przynieść rozgrzewające maści. Łączą w sobie właściwości wspomnianych kompresów i inhalacji, ponieważ łagodzą ból i udrażniają nos oraz zatoki. Odrobinę maści – ilość odpowiadająca dwóm ziarnom fasoli – rozprowadzamy w okolicach skroni i czoła. Dla lepszego efektu warto założyć na czoło bawełnianą opaskę.
Domowe sposoby na zatkane zatoki powinny przynieść znaczącą ulgę. W chorobie nie możemy zapomnieć o ciągłym nawadnianiu organizmu. Odpowiednia ilość – około ośmiu szklanek wody oraz herbat ziołowych lub owocowych - przyspieszy kurację i dochodzenie do siebie. Warto też w okresie choroby powstrzymać się od picia alkoholu oraz napojów zawierających kofeinę. Mogą one dodatkowo zwiększyć obrzęk błon śluzowych zatok i nosa. Pamiętajmy także, że podczas choroby bardzo ważne jest regularne wietrzenie pomieszczeń, w których przebywamy.
Jeśli objawy zapalenia zatok nie ustąpią w ciągu kilku dni, należy zgłosić się do lekarza.