Czy są jakieś różnice w jakości snu między kobietami aktywnymi zawodowo a tymi, które nie pracują?

Wiadomo, że gospodynie domowe sypiają gorzej niż kobiety aktywne zawodowo

Czy są jakieś różnice w jakości snu między kobietami aktywnymi zawodowo a tymi, które nie pracują?

Wiadomo, że gospodynie domowe sypiają gorzej niż kobiety aktywne zawodowo

Wiadomo też, że - generalnie - im wyższy status socjoekonomiczny, tym lepszy sen. Ale tak zwane bizneswoman wystawiają się na zagrożenia typowe dla mężczyzn, jak nadciśnienie czy choroba niedokrwienna serca. I jeśli ich praca wiąże się ze stresami - to mogą sypiać źle.

Ważne jest nie to, jak aktywne jest życie, lecz na ile jest ono uregulowane. U osób żyjących stałym rytmem rzadziej dochodzi do zaburzeń snu. Np. u zakonnic sen jest znacznie lepszy niż u reszty kobiet. Tłumaczy się to stałym trybem życia oraz brakiem drzemki w ciągu dnia. Na to ostatnie nie zezwala reguła zakonna.

Z badań przeprowadzonych wśród mieszkańców San Marino wynika, że najzdrowszy sen mają urzędnicy państwowi, którzy rozpoczynają i kończą pracę o stałej porze, pracują jednostajnym rytmem oraz zwykli regularnie jadać, chadzać spać i wstawać.

Dane tu przedstawione mają jedynie wartość informacyjną i nie mogą zastąpić indywidualnej porady lekarskiej.

Więcej o: