Zaburzenia adaptacyjne - gdy trudno przystosować się do zmian

Gdy w naszym życiu zachodzą znaczące zmiany tj. śmierć bliskiej osoby, utrata pracy czy migracja, psychika potrzebuje trochę czasu, by wrócić do równowagi. Czym charakteryzuje się ten okres przejściowy? I co, gdy mimo mijających lat nie potrafimy się zaadoptować do nowych realiów?

W Klasyfikacji zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania ICD - 10 ostrą reakcję na stres i zaburzenia adaptacyjne zalicza się do zaburzeń nerwicowych. Co kryje się pod tymi terminami i czym się różnią?

Stres uwarunkowany sytuacyjnie

"Reakcja na ostry stres zazwyczaj ma podłoże sytuacyjne" - mówi dr Katarzyna Iwanicka, psychoterapeutka z Centrum Psychoterapii Ben Med. W świecie zewnętrznym wydarza się coś, co powoduje silny stres, np. wypadek, strata pracy, rozwód, emigracja, przejście na emeryturę czy śmierć bliskiej osoby. "Gdy dowiadujemy się, że ktoś bliski nagle umiera pojawia się poczucie niedowierzania w to, co się stało, odrealnienia" - mówi dr Karolina Korzętkowska, psycholog kliniczny z Centrum Psychoterapii Ben Med. Ostra reakcja na stres może objawiać się rozpaczą, poczuciem dezorientacji, beznadziei, gniewem, splątaniem czy wycofaniem z interakcji społecznych.

Co ciekawe, ostra reakcja na stres może dotyczyć także subiektywnie pozytywnych wydarzeń, które zmieniają nasze życie tj. ślub czy pojawienie się na świecie dziecka. "Narastaniu lęku sprzyjają wszelkie zmiany, nieprzewidywalności, momenty, kiedy trzeba podjąć trudną decyzję przy dużej ambiwalencji, przełomy w życiu" - zauważa. Warto jednak odróżnić ostrą reakcję na stres od zaburzeń adaptacyjnych.

Ostra reakcja na stres a zaburzenia adaptacyjne

"Ostra reakcja na stres jest czymś z natury krótkim, ograniczonym w czasie . Większość ludzi w ciągu życia jej doświadcza i nie ma w tym nic niepokojącego. Tylko że ona potem może się przekształcić właśnie w zaburzenia adaptacyjne. Np. kiedy żałoba się przedłuża, człowiek nie wraca do normalnego funkcjonowania po okresie mniej więcej roku" - tłumaczy dr Korzętkowska.

O zaburzeniach adaptacyjnych mówimy, gdy objawy wciąż utrzymują się, mimo że od sytuacji stresowej minął jakiś czas. Objawy zaburzeń adaptacyjnych mogą różnić się rodzajem i nasileniem. Mogą występować w postaci stanów depresyjnych, depresyjno - lękowych czy zwłaszcza w przypadku dzieci zaburzeń zachowania. U dzieci mogą pojawić się również regresje, czyli powrót do zachowań typowych dla wcześniejszych faz rozwoju, tj. ssanie kciuka.

Do charakterystycznych symptomów zaburzeń adaptacyjnych zalicza się przygnębienie, drażliwość, poczucie bezradności, niepewności co do przyszłości, nieumiejętność planowania, a także problemy ze snem czy apetytem.

Zaburzenia adaptacyjne przy stale obecnym stresorze

"Zdarza się też, że zaburzenia adaptacyjne wynikają z obcowania ze stałym stresorem. Dzieje się tak np. w przypadku żon alkoholików, osób doświadczających przemocy czy mobbingu. Sytuacja, w której znajdują się te osoby, siłą rzeczy sprawia, że mają one podwyższony poziom lęku, trudności z radzeniem sobie, gorzej sypiają, nie mają apetytu, mają obniżone potrzeby seksualne i to wszystko jest przewlekłe" - wskazuje dr Katarzyna Iwanicka.

W takich przypadkach nie ma co oczekiwać, że osoba, która doświadcza przemocy lub innych nadużyć, zaadaptuje się do czegoś, co z natury jej nie służy, przestanie być lękowa, bo nauczy się metod relaksacyjnych. Konieczne jest usunięcie stresora.

Zobacz wideo

"Żona alkoholika może pracować nad sobą i swoimi reakcjami, ale jeśli nie podejmie decyzji, która zmieni jej warunki życia, wtedy trudno mówić o wyleczeniu. Z tego względu, że wciąż będzie działał czynnik, który jest mechanizmem spustowym" - podkreśla dr Iwanicka.

Przyczyny zaburzeń adaptacyjnych

"Ze względu na wrodzoną pobudliwość, jedni bardziej, inni mniej reagują na stresory" - zaznacza dr Korzętkowska. Jedne osoby łatwiej adaptują się do zmian w życiu, inne trudniej. Przykładowo ktoś może po śmierci małżonka szybko dojść do siebie i poukładać życie na nowo. Komuś innemu jeszcze długo trudno będzie wrócić do równowagi.

"U źródeł zaburzeń nerwicowych leży zazwyczaj szereg różnych przyczyn, poczynając od tych genetycznych: temperamentu, większej wrażliwości układy nerwowego na bodźce" - mówi dr Iwanicka. "Wpływ mogą mieć również predyspozycje rodzinne" - zaznacza dr Iwanicka.

- "Osoby, których bezpieczeństwo zostało kiedyś realnie zagrożone, doświadczyły jakiejś krzywdy, dużo szybciej dostrzegają potencjalne zagrożenia i próbują się przed nimi ochronić" - zauważa dr Korzętkowska. Szkopuł w tym, że często dostrzegają je nawet tam, gdzie ich nie ma. Bo albo już przestały istnieć, albo są mniejsze niż niegdyś, albo wciąż występują, ale oni już mają zasoby, żeby sobie z nimi poradzić.

Leczenie zaburzeń adaptacyjnych

Często zdarza się, że zaburzenia adaptacyjne mijają bez leczenia wraz ze stopniowym przystosowywaniem się do zmiany, która zaszła w życiu osoby i uczenia się życia w nowym świecie. Gdy przystosowywanie nie następuje, a objawy nie ustępują, metodą leczenia jest psychoterapia (Czytaj więcej: Podejścia w psychoterapii - jak wybrać i czego się spodziewać? ), czasami wspierana farmakoterapią.

"Warto przestrzec, żeby nie polegać tylko na farmakoterapii. Farmakoterapia może być wspomagająca, żeby zdjąć z człowieka uciążliwe objawy, jeśli są silne i bardzo dezorganizują zachowanie. Na zasadzie, że być może jeśli wezmę leki i poczuję ulgę, to łatwiej mi będzie przyglądać się różnym aspektom mojego funkcjonowania z terapeutą. Jednak jeśli zostanę tylko przy lekach, to trochę jakbym brał lek przeciwbólowy, a nie patrzył, ani na to co mnie boli, ani tak naprawdę dlaczego" - wyjaśnia dr Iwanicka. Leki mogą także doraźnie przynieść ulgę w przypadku, gdy lęk jest sytuacyjny, np. w obliczu nagłej śmierci bliskiego czy wypadku, bez głębszego podłoża.

Bardzo ważne jest też to, aby zadbać o wsparcie dla siebie w obliczu trudności, pozwolili sobie go szukać i je przyjmować. Choćby w formie możliwości wypłakania się komuś zaufanemu na ramieniu czy obiadu, który ktoś nam ugotuje, gdy sami nie będziemy w stanie.

dr n. med. Katarzyna Iwanicka : psychoterapeuta, certyfikowany specjalista psychoterapii uzależnień. Pracuje w Centrum Psychoterapii BEN MED.

dr n. med. Karolina Korzętkowska : psycholog kliniczny. Pracuje w Centrum Psychoterapii BEN MED. oraz w Klinice Psychiatrii w Mazowieckim Specjalistycznym Centrum Zdrowia im. prof. Jana Mazurkiewicza w Pruszkowie i Poradni Zdrowia Psychicznego Warszawa - Białołęka.

Autorka tekstu: Małgorzata Skorupa - psycholog, psychoterapeutka, redaktorka serwisu Zdrowie.gazeta.pl, konsultantka Telefonu Zaufania dla Osób Dorosłych w Kryzysie Emocjonalnym przy Instytucie Psychologii Zdrowia Polskiego Towarzystwa Psychologicznego w Warszawie. Autorka wielu publikacji z zakresu psychologii oraz rozwoju osobistego. Przyjmuje w prywatnym gabinecie.

Czytaj także:

Nerwica - gdy lęk przejmuje kontrolę nad życiem

Nerwica wegetatywna - lęk wędrujący po ciele

Nerwica natręctw - na kołowrotku obsesji i kompulsji

Lęk - jak sobie z nim radzić?

Stres - jak się go szybko pozbyć?

Stres - wymagania większe niż możliwości

4 najczęstsze powody stresu

Depresja - czy to już depresja czy po prostu gorszy nastrój?

Depresja w czasach kultu sukcesu. Pozwól sobie na smutek, nie ma drogi na skróty

Zaburzenia maniakalno - depresyjne - życie na emocjonalnej huśtawce

Poczucie winy - kiedyś zrobiłem coś, czego dziś bym nie zrobił

Złość - o czym mówi i jak ją rozładować?

Więcej o: