Podczas gdy znajomi z pracy myślą, że jesteś cichym typem samotnika, przyjaciele widzą w tobie raczej duszę towarzystwa? Być może jesteś ambiwertykiem. Naukowcy twierdzą, że około dwie trzecie populacji należy do tego typu osobowości.
Ambiwersja to ich zdaniem osobowość na granicy introwersji i ekstrawersji. Zachowanie i postawy ambiwertyków są mniej skrajne. Ambiwertycy nie są aż tak otwarci i towarzyscy jak typowi ekstrawertycy, ani też tak skryci i wycofani jak typowi introwertycy. Jeśli jesteś ambiwertykiem, będziesz w stanie dogadać się i z introwertykami, i z ekstrawertykami. Ze względu na obecność cech z dwóch biegunów łatwiej się dostosowujesz do ludzi wokół: zarówno tych nieśmiałych, jak i przebojowych - twierdzą eksperci.
Większość ambiwertyków do tej pory było zaliczanych do złych kategorii - twierdzi w "The Daily Mail" Vanessa Van Edwards, mówczyni i trenerka zajmująca się zachowaniem człowieka. Pojęcie ambiwersji jako bardziej zrównoważonego typu osobowości prawdopodobnie wywodzi się już z pierwszej połowy XX w. i kojarzone jest z postacią psychologa i badacza osobowości Hansa Eysencka. Ostatnio znów zyskało na popularności po pojawieniu się w 2013 roku na łamach "Psychological Science" publikacji prof. Adama Granta z Wharton School of Business z University of Pennsylvania, w którym autor przedstawił cechy typowe dla ambiwertyków.
Obecnie uważa się, że każdy z nas, niezależnie od typu osobowości, w niektórych sytuacjach zachowuje się bardziej ekstrawertycznie, w innych zaś bardziej introwertycznie. Część teorii osobowości zakłada nawet, że osobowość jest iluzją, gdyż nie da się jej zaobserwować poza konkretną sytuacją. Jak twierdzą naukowcy, są jednak osoby, które w swych postawach w różnych sytuacjach nie przejawiają specyficznych cech ani ekstrawersji, ani introwersji.
Daniel Pink, gospodarz programu "Crowd Control" w National Geographic w Wall Street Journal porównał ambiwertyków do osób dwujęzycznych. "Mają oni szerszy zakres umiejętności i mogą skomunikować się z większą liczbą osób. Podobnie jak osoby, które znają np. i angielski, i hiszpański".
Grant twierdzi, że ambiwertycy to osoby, które nie są tak natarczywe jak ekstrawertycy, ale nie stronią od ludzi jak introwertycy. Zazwyczaj znajdują balans w proporcjach mówienia i słuchania. Potrafią wsłuchiwać się w potrzeby innych i zdobywać ludzkie zaufanie. Nie sprawiają jednak wrażenia zbyt pewnych siebie czy nadmiernie entuzjastycznych. Z drugiej strony, potrafią być wystarczająco asertywne i energetyczne, by przekonać do swojego zdania. Jak zaznaczał Grant, ze względu na te cechy ambiwertycy są zazwyczaj dobrymi sprzedawcami.
Problem z ambiwertykami polega na tym, że mogą oni być niezdecydowani - twierdzi.
Badania przytaczane przez Granta dowodzą, że zarówno ekstrawertycy, jak i introwertycy są najbardziej pobudzeni, gdy znajdują się w sytuacjach towarzyskich. Różnica polega na tym, jak na te sytuacje reagują. Ekstrawertycy chcą jeszcze więcej, natomiast introwertycy szybko potrzebują wytchnienia od innych.
"Ekstrawertycy łakną stymulujących aktywności tj. skoki spadochronowe" - mówi Grant. "Introwertycy, aby poprawić sobie humor, wybiorą raczej relaks w zacisznym miejscu z bliską osobą" - dodaje.
A ambiwertycy? To zależy. Jednak wybranie zarówno stymulujących, jak i wyciszających aktywności nie będzie się dla nich wiązało z tak wysokimi kosztami dla układu nerwowego jak w przypadku prób angażowania w stymulujące czynności introwertyków czy w monotonne zajęcia ekstrawertyków.
Badacze przygotowali specjalny test, który ma pozwolić sprawdzić, czy jesteś ambiwertykiem. W tym celu zastanów się, na ile zgadzasz się z poniższymi stwierdzeniami od 1 do 5 (1 - całkowicie się nie zgadzam; 5 całkowicie się zgadzam).
1. Nie lubię zwracać na siebie uwagi
2. Lubię nawiązywać rozmowę z nieznajomymi
3. Lubię spędzać czas we własnym towarzystwie
4. Zazwyczaj nie upominam się o swoje
5. Lubię zarządzać ludźmi
Jeśli średnia ilość punktów na odpowiedź wynosi u ciebie 3, prawdopodobnie jesteś ambiwertykiem - twierdzą eksperci.
Ambiwersja - to brzmi dumnie? Wypełnia lukę, która istniała między byciem zamkniętym w sobie introwertykiem i ektrażywiołowym ekstrawertykiem? Niekoniecznie. W obecnym podejściu do badania osobowości ekstrawersja - introwersja to skala natężenia cech ze skrajnymi wynikami jako biegunowymi wartościami, a nie system zero jedynkowy (albo jedna cecha, albo druga; albo ekstrawersja - albo introwersja). Większość populacji mieści się w jej środkowych przedziałach, np. jesteśmy nieco bardziej introwertyczni niż ekstrawertyczni lub na odwrót. Rozkład, który ma tu zastosowanie, zwany krzywą Gaussa, opisuje sytuację, gdy większość osób osiąga średnie wyniki, a im dalej od średniego wyniku, tym mniej przypadków. Wniosek? Skrajne wyniki w natężeniu cech z zasady zdobywa mniejszość.
Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do Zdrowia na Facebooku!