Półpasiec, czyli ponowny atak wirusa ospy wietrznej. Jak się objawia choroba i jak ją leczyć?

Półpasiec, chociaż jest spowodowany przez wirusa odpowiedzialnego również za typową chorobę wieku dziecięcego, atakuje przede wszystkim dorosłych. Choroba miewa ciężki przebieg, niejednokrotnie powodując dolegliwości bólowe utrzymujące się przez wiele miesięcy. Szybki kontakt z lekarzem daje spore szanse na znaczne złagodzenie objawów.
Zobacz wideo

Półpasiec atakuje osoby, które przechodziły w dzieciństwie ospę wietrzną (nawet bezobjawowo), ale w określonych okolicznościach - gdy nasza odporność jest osłabiona.

Półpasiec - przyczyny. Uwaga, bywają naprawdę poważne

Wirus VZV (Herpes virus varicellae), który wywołuje ospę wietrzną i półpaśca, powszechnie uchodzi za niegroźnego mikroba. W rzeczywistości jest podstępny i nie wolno go lekceważyć. Nie dość, że może sprzyjać niebezpiecznym powikłaniom, nawet gdy występuje w łagodniejszej wersji, czyli jako ospa wietrzna (w tym zapalenie opon mózgowych, zapalenie płuc), to jeszcze potrafi całymi latami ukrywać się w zwojach nerwowych, by wreszcie uderzyć ponownie. Tym razem jako półpasiec.

Chociaż lekarzom nie udało się wykluczyć na 100 proc., że półpasiec bardzo rzadko może być bezpośrednim skutkiem kontaktu z osobą chorą na ospę wietrzną, zazwyczaj atakujący mikrob pochodzi z naszego wnętrza. Zapomniany, pozornie już opanowany, najprawdopodobniej wykorzystuje spadek odporności, by znowu zadziałać. Chociaż półpasiec może zdarzyć się w każdym wieku (nawet u dziecka, krótko po przejściu ospy wietrznej), najczęściej jego ofiarami są osoby po sześćdziesiątym roku życia. U nich też przebieg choroby jest najcięższy.

Lekarze zaobserwowali, że półpasiec bywa czasem pierwszym sygnałem choroby nowotworowej, dlatego obserwując objawy, które mogłyby wskazywać na tę infekcję wirusową, trzeba skontaktować się z lekarzem pierwszego kontaktu, albo dermatologiem. Ten drugi zapewne nie będzie miał większych problemów z szybkim postawieniem prawidłowej diagnozy.

Wizyta jest wskazana także dlatego, że odpowiednie postępowanie terapeutyczne pozwala skutecznie obniżyć ryzyko powikłań.

Półpasiec: jak go rozpoznać?

Dopóki na skórze nie pojawią się charakterystyczne wykwity, zazwyczaj trudno się domyślić, że to właśnie półpasiec przypuścił atak. Początkowo bowiem choroba objawia się ogólnie złym samopoczuciem, rozdrażnieniem, nadmierną potliwością, bólem głowy i gorączką, czasem bólem gardła. Można więc uznać, że to zwykłe przeziębienie.

Wirus jednak namnaża się dość szybko, wywołując specyficzne "przeczulenie skóry", czasem mrowienie w miejscu, w którym z czasem pojawiają się płaskie, czerwone plamy. Szybko zmieniają się w pęcherzyki wypełnione przezroczystym płynem surowiczym. Kiedy pękają, w ich miejscu powstają strupki. Zmiany typowe dla półpaśca nieco przypominają krostki powstające podczas ospy wietrznej. Zasadnicza różnica polega jednak na tym, że wypryski pojawiają się blisko siebie, tworząc "rozlane" plamy. Zazwyczaj obejmują twarz, szyję, czasem klatkę piersiową. Charakterystyczne jest ich położenie po jednej stronie ciała (stąd nazwa choroby).

Wysypce towarzyszy zazwyczaj nie tylko typowe swędzenie czy pieczenie, ale i regularny, dokuczliwy ból. Najczęściej utrzymuje się tak długo, jak skórne wykwity, czyli do trzech tygodni. Czasem jednak powikłaniem półpaśca jest neuralgia (nerwoból), utrzymująca się przez wiele miesięcy. Trudno z nią wygrać. Nawet zalecane leczenie pod nadzorem neurologa nie musi być skuteczne.

Jest kilka groźnych rodzajów półpaśca:

  1. półpasiec krwotoczny – przebieg ciężki, z wylewami skórnymi,
  2. półpasiec oczny – zmiany pojawiają się w okolicy oczu, wirus atakuje nerw trójdzielny,
  3. półpasiec uszny (zespół Ramsaya Hunta) - rzadka, wyjątkowo bolesna postać półpaśca: istnieje ryzyko powikłań neurologicznych i pogorszenia słuchu (czasem trwale),
  4. półpasiec rozsiany - liczne zmiany skórne wskazują na podłoże nowotworowe lub metaboliczne (np. cukrzyca) problemu. Organizm osłabiony chorobą główną "pozwala" wirusowi swobodniej się panoszyć,
  5. półpasiec zgorzelinowy – pojawiają się charakterystyczne owrzodzenia.

Półpasiec - powikłania

W zależności od typu półpaśca, przebiegu leczenia i ogólnej formy chorego, mogą wystąpić powikłania, w tym:

Półpasiec - leczenie

Najlepszym lekiem na półpaśca wciąż wydaje się być odpoczynek, głównie jako sposób zapobiegania powikłaniom. W domu trzeba zostać także dlatego, że o ile możliwość zakażenia się półpaścem od drugiej osoby jest więcej niż wątpliwa, o tyle ktoś, kto na półpaśca zachoruje, może być źródłem ospy wietrznej u kogoś, kto na nią nie chorował. Ospa wietrzna jest szczególnie niebezpieczna dla kobiet w ciąży i ich nienarodzonych dzieci.

Wskazane jest także przyjmowanie leków przeciwwirusowych, dostępnych na receptę. Specjaliści podkreślają, że leczenie jest tym skuteczniejsze, im wcześniej środek zostanie podany, stąd zalecenie, by odwiedzić lekarza zaraz po pojawieniu się zmian skórnych.

Półpasiec - profilaktyka

Niestety, trudno jest ustrzec się przed półpaścem. Wirus VZV jest powszechny i jeśli chorowałeś na ospę wietrzną, właściwie nie ma pewnego sposobu uchronienia się przed półpaścem. Wprawdzie pojawiały się badania wskazujące, że ryzyko zachorowania zmniejsza zdrowy styl życia, zwłaszcza dieta bogata w owoce i warzywa, ale nie jest to zabezpieczenie skuteczne. Najskuteczniejszą ochronę przed wirusem VZV można zapewnić przede wszystkim najmłodszym dzieciom, szczepiąc je w drugim roku życia. Ponad 90 proc. populacji przechodzi bowiem ospę wietrzną w dzieciństwie, a żeby uniknąć półpaśca, trzeba zdążyć ze szczepieniem przed ospą.

Obecnie w Polsce za darmo przeciw ospie wietrznej (na podstawie specjalnego zaświadczenia) szczepione są dzieci, które uczęszczają do żłobków i podobnych instytucji.Jeśli twoje dziecko lub ty na pewno nie chorowaliście na ospę wietrzną, niezależnie od wieku - szczepienie wciąż ma sens. Cena jednej dawki szczepionki (wystarczającej u dzieci, dorośli najczęściej wymagają dwóch dawek) to zazwyczaj ok. 230 zł.

Więcej o: