Czego nie jeść przed snem? Te produkty omijaj szerokim łukiem. Szkodzą organizmowi

Jedzenie niewłaściwych pokarmów może zakłócić sen, a jednocześnie dodać do dziennego bilansu wiele niepotrzebnych kalorii. Nie mówiąc już o tym, że niektóre artykuły żywnościowe po prostu szkodzą zdrowiu. Jakich potraw na kolację najlepiej jest unikać?

Dla naszego zdrowia najlepiej jest nie jeść kolacji później niż na trzy godziny przed snem. Dajemy w ten sposób organizmowi czas na przyswojenie tego, co mu dostarczyliśmy i zapewniamy sobie spokojny sen, przy czym niewielka przekąska przed snem jest dopuszczalna (pod warunkiem, że jest niskokaloryczna i niskotluszczowa).

Nadmiar tłuszczu

Na pierwszej pozycji znajdują się bogate w tłuszcze potrawy. Ciężkie, tłuste dania spowodują, że układ pokarmowy będzie musiał popracować. Nie pomoże nam to przespać spokojnie nocy. A zatem na kolację wybierajmy potrawy o niższej zawartości tłuszczu, zamiast - powiedzmy - jajecznicy na bekonie czy gulaszu z wieprzowiny. Trzeba też mieć na uwadze, że gotowe potrawy typu fast food mogą zawierać sporo tłuszczu, który obciąży nasz żołądek.

Cukier, sól i inne dodatki

Drugi rodzaj nie najzdrowszej żywności to pokarmy bogate w cukier, sól i tłuszcze trans, które dodawane są (i to w nadmiarze) do żywności wysokoprzetworzonej czy napojów gazowanych. Żywność wysokoprzetworzona to takie artykuły spożywcze, które nie zawierają całego lub całych produktów, lecz ich wyselekcjonowane składniki. Podczas produkcji dodaje się do nich tłuszcze, cukry, skrobię, sól, izolaty białek oraz aromaty, barwniki, emulgatory i inne związki. Dzięki temu taka żywność dobrze wygląda i zwykle dobrze smakuje. Jest też albo gotowa do spożycia, albo wymaga tylko niewielkiej obróbki kulinarnej. Czy jednak jest zdrowa? Coraz więcej badań wskazuje na to, że nadmiar żywności wysokoprzetworzonej grozi nam nadwagą, otyłością, chorobami cywilizacyjnymi (cukrzyca typu 2, nadciśnienie, próchnica, alergie i inne).

Dla przypomnienia: żywność wysokoprzetworzona to gotowe dania, takie jak zupa w puszce, paluszki rybne, obiady mrożone, dania pakowane, słodycze (batoniki granola, batony proteinowe, ciasta, budyń), słone przekąski (krakersy, frytki, precle, popcorn do mikrofali), słodzone produkty mleczne (jogurty smakowe, lody, lody na patyku, napoje na bazie mleka, mrożony jogurt), przetwory mięsne (hot dogi, wędliny, suszona wołowina, pepperoni, kiełbasa, konserwy mięsne).

Napoje alkoholowe

Trzeba też zwrócić uwagę na to, co pijemy na kolację. O słodzonych napojach gazowanych już pisaliśmy wyżej. Z pewnością nie jest to zdrowy wybór, szczególnie jeżeli dbamy o smukłą sylwetkę. Źródłem pustych kalorii jest także alkohol, a jego nadmiar z pewnością nie przysłuży się naszemu organizmowi.

Alkohol pity regularnie, nawet w umiarkowanych ilościach, nie jest obojętny dla organizmu. "I nie chodzi tutaj tylko o ryzyko porannego kaca, ale o długotrwały i destrukcyjny wpływ alkoholu na nasze zdrowie" - przypominają bez przerwy eksperci. Intensywne picie prowadzi do chorób wątroby i serca, zwiększa ryzyko rozwoju raka piersi i innych nowotworów, takich jak rak jamy ustnej, gardła, krtani, przełyku, piersi, okrężnicy. Alkohol może ponadto przyczynić się do rozwoju depresji, zaburzeń lękowych i innych chorób.