Według naukowców z FDA (U.S. Food & Drug) kofeina może być spożywana przez większość zdrowych ludzi, przy czym trzeba pamiętać o umiarze. Zbyt dużo kofeiny naraz stanowi zagrożenie dla organizmu. W zależności od takich czynników, jak wiek, masa ciała, przyjmowane leki i indywidualna wrażliwość, "za dużo" może jednak różnić się w zależności od osoby.
Kofeina to związek obecny w wielu roślinach, w tym w tych, z których pozyskujemy kawę, herbatę, czekoladę, w guaranie czy yerba mate i innych. Może być też dodawana do potraw czy napojów, takich jak na przykład coca cola czy napoje energetyzujące, żeby wymienić najbardziej popularne zastosowania. Trzeba też pamiętać, że w skład niektórych suplementów diety wchodzi też kofeina. Informacje o zawartości tego związku w produkcie znajdziemy zwykle na opakowaniu.
Ile kofeiny wypijamy w kawie? Mimo iż próbuje się oszacować ilość kofeiny w kawie czy herbacie, są to jednak wartości szacunkowe, ponieważ ilość tego związku w warzonych napojach może się różnić w zależności od takich czynników, jak i miejsce uprawy i przetwarzania ziaren kawy i liści herbaty oraz sposobu przygotowania napoju. Podaje się, że filiżanka kawy zawiera od 40 do 150 mg kofeiny. Pamiętajmy też, że nawet tak zwane kawy i herbaty bezkofeinowe nadal zawierają niewielkie ilości kofeiny.
To akurat wiadomo. Badania pokazują, że zdrowa osoba, bez poważnych problemów z układem krążenia, może bez szkody dla zdrowia (a nawet ze sporym zyskiem) wypić 3-4 filiżanki kawy dziennie. Według FDA nieszkodliwa ilość to 400 miligramów dziennie – czyli około czterech lub pięciu filiżanek kawy. Przy czym trzeba pamiętać, że organizmy ludzkie różnią się między sobą. Pewne schorzenia i niektóre leki powodują, że stajemy się bardziej wrażliwi na działanie kofeiny i wtedy powinniśmy ją ograniczać. Nie poleca się też kofeiny kobietom w ciąży i karmiącym piersią, a także małym dzieciom. Objawy nadużycia kofeiny? Nadmierne spożycie kofeiny może powodować: bezsenność, niepokój, szybkie tętno, rozstrój żołądka, mdłości, ból głowy, dysforię (obniżenie nastroju). Eksperci oszacowali, że przeciętny użytkownik spożywa około 200 mg kofeiny dziennie, co odpowiada około dwóm filiżankom kawy, co jest bardzo bezpieczną liczbą.
Niestety, znane są też przypadki śmierci z powodu nadmiaru kofeiny. Pisze o tym BBC na swoich internetowych łamach, przypominając historię mężczyzny, który przypadkowo spożył zbyt dużo kofeiny w proszku (to tak, jakby wypił naraz około 20 kaw). Mężczyzna pracował jako trener i sięgał po suplementy z kofeiną, aby poprawić wydolność organizmu i wyniki.
Przyczyną śmierci było zatrucie kofeiną. Sekcja zwłok wykazała, że poziom kofeiny w organizmie zmarłego mężczyzny wynosił aż 392 mg (miligramy) na litr krwi. Śmiertelna ilość kofeiny to około 180 mg/l i została określona na podstawie badania krwi pacjentów, którzy zmarli w wyniku przedawkowania (zgłaszano śmiertelne dawki kofeiny przy stężeniu we krwi od 80 do 100 mg/l, po spożyciu około 10 gramów kofeiny lub więcej). Dla porównania, filiżanka filtrowanej kawy podnosi nam poziom kofeiny o 2-4 mg na litr.
FDA szacuje, że toksyczne skutki, takie jak drgawki, można zaobserwować po szybkim spożyciu około 1200 miligramów kofeiny. Tyle kaw naraz raczej nie wypijemy. Problem dotyczy przede wszystkim suplementów diety ze skoncentrowaną kofeiną, ponieważ taki proszek łatwo przedawkować.
- Produkty te, często określane jako suplementy diety, składają się z czystej lub wysoko skoncentrowanej kofeiny w postaci proszku lub płynu i często są sprzedawane w opakowaniach zbiorczych zawierających do tysięcy porcji w pojemniku, co wymaga od konsumenta odmierzenia bezpiecznej porcji - pisze FDA.
- Tylko jedna łyżeczka czystej kofeiny w proszku może zawierać taką samą ilość kofeiny, co 28 filiżanek kawy, a pół filiżanki płynnego produktu o wysokim stężeniu kofeiny zawiera równowartość ponad 20 filiżanek kawy. Są to ilości toksyczne, które mogą mieć poważne konsekwencje zdrowotne, łącznie ze śmiercią - przestrzegają eksperci FDA.
Źródła: FDA.gov, pubmed.ncbi.nlm.nih.gov, bbc.com