Jak schudnąć w talii i pozbyć się boczków? Zrezygnuj z tych produktów jak najszybciej

Badania coraz częściej pokazują, że to nie tłuszcz, ale nadmiar cukru jest problemem nr 1. Cukier stał się siłą napędową epidemii cukrzycy i otyłości na całym świecie. Jakich zatem produktów powinniśmy się wystrzegać, jeżeli dbamy o smukłą sylwetkę?

Dlaczego nadal tyjemy, mimo iż wydaje nam się, że właściwie się odżywiamy i stosujemy się do wskazówek dietetyków. Wydaje się wręcz, że niektórzy ludzie przybierają na wadze niezależnie od tego, jak mało jedzą. Jakie mogą być przyczyny? Jak schudnąć w talii i pozbyć się wreszcie boczków, czyli jak się skutecznie odchudzić? Jednym z najważniejszych zadań, z jakim musimy się uporać jest wyeliminowanie z diety węglowodanów prostych, a dokładnie rzecz biorąc, tak zwanego cukru dodanego. Ale najpierw o tym, co ma wpływ na naszą wagę.

- Twoja waga zależy od liczby spożywanych kalorii, ilości tych kalorii, które przechowujesz i tego, ile kalorii spalasz. Jednak na każdy z tych czynników wpływa kombinacja genów i środowiska. Obydwa mogą mieć wpływ na twoją fizjologię (np. szybkość spalania kalorii), a także twoje zachowanie (na przykład rodzaj spożywanej żywności). Wzajemne oddziaływanie wszystkich tych czynników rozpoczyna się w momencie poczęcia i trwa przez całe życie - piszą eksperci z Harvard Medical School.

Na który z tych czynników mamy wpływ? Przede wszystkim na liczbę zjadanych kalorii, a także - w znacznym stopniu - na ilość spalanych kalorii, możemy bowiem intensywniej ćwiczyć i doprowadzić do powstania tak zwanego ujemnego bilansu energetycznego.

Skąd te kalorie?

Badania dowodzą, że w ostatnich dziesięcioleciach zjadamy coraz więcej kalorii. Dlaczego tak się dzieje? Chodzi o połączenie zwiększonej dostępności jedzenia (przekąski znajdziemy praktycznie wszędzie, od centrów handlowych po kino czy okolice przystanku autobusowego). Ponadto, jak zauważają eksperci, sprzedaje się coraz większe porcje i większej ilości wysokokalorycznej żywności.

- Typowa porcja frytek z McDonald's zawiera trzy razy więcej kalorii niż na początku franczyzy. Pojedynczy „duży" posiłek może zawierać 1500–2000 kalorii, czyli tyle, ile większość ludzi potrzebuje na cały dzień. Badania pokazują też, że ludzie często jedzą to, co mają przed sobą, nawet jeśli są już najedzeni - dodają eksperci.

Przy czym problemem nie jest, jak by się wydawało nadmiar tłuszczu w żywności, ale nadmiar węglowodanów w postaci cukru stołowego i jego różnych postaci. Badania pokazują, że w ostatnich latach zawartość tłuszczu w naszej diecie spadła. Ale za to produkty o niskiej zawartości tłuszczu miewają bardzo dużo kalorii, ponieważ zawierają ogromne ilości cukru. Dodany cukier ma przede wszystkim poprawiać smak tych produktów. Dochodzi do tego, że wiele produktów o niskiej zawartości tłuszczu ma wyższą zawartość kalorii niż produkty o niskiej zawartości tłuszczu.

Zobacz wideo Miód jest lepszy od cukru przetworzonego?

Zrezygnuj z tych produktów, a zobaczysz efekt

We współczesnej diecie cukier wydaje się być wszechobecny. Dodaje się go niemal do wszystkiego, co jest wysokoprzetworzone, do chleba, bulionu, pikli, sosów sałatkowych, majonezu, ketchupu, krakersów, jogurtu smakowego, muesli, gotowych płatków śniadaniowych itp., oraz oczywiście do napojów gazowanych, deserów, ciast i ciasteczek i innych przekąsek. Cukier w żywności występuje pod wieloma nazwami - to może być cukier granulowany (nieważne czy biały, brązowy, trzcinowy, z agawy - to zawsze jest cukier), syrop kukurydziany o wysokiej zawartości fruktozy, miód, syrop klonowy, melasa, syrop ryżowy i wiele innych.

Ważna uwaga: nie musimy się przy tym martwić cukrem naturalnym, obecnym w owocach czy warzywach lub produktach mlecznych. Po pierwsze, nie zjadamy ich tak dużo, a po drugie, występują tam w otoczeniu błonnika i witamin oraz minerałów, co znacznie łagodzi ich wpływ na organizm i powoduje, że się nimi nie przejadamy. Nie przesadzajmy jednak z sokami owocowymi, które nawet gdy nie są dosładzane, zawierają sporo cukru naturalnego, ale już bez błonnika (chyba, że są to soki z cząstkami owoców).

Walcząc z nadmiarem kalorii wyeliminujmy ze swojej diety napoje gazowane, słodzone napoje dla sportowców, napoje energetyczne i mrożone herbaty. To niemal zawsze "sama słodycz" (uważa się wręcz, że to słodzone napoje są największym źródłem dodanego cukru we współczesnej diecie).

Sprawdzajmy etykiety na kupowanej żywności ("Producenci żywności przemycają cukier do większej liczby produktów spożywczych, niż mogłoby się wydawać".) Najlepiej by było, gdyby producenci wyszczególniali „dodane cukry" obok standardowej informacji o zawartości „cukrów", która obejmuje cukry występujące naturalnie. Koniecznie pozbądźmy się batonów granola i batonów energetycznych, a także owoców w puszkach, które zawierają syrop. Pamiętajmy też, że oprócz słodyczy i słodkich śniadań (płatki, muesli) największym "dostarczycielem" cukrów dodanych są sosy i dodatki, takie jak ketchup, majonez, sos barbecue, gotowe sosy do makaronu.

Źródła: health.harvard.edu, The New York Times

Więcej o: