Gdy nadchodzi lato, w sklepach pojawiają się one - pękate, zielone i twarde kule, które w środku skrywają słodki, różowy miąższ. Arbuzy są uwielbiane zarówno przez dzieci, jak i przez dorosłych, i jak się okazuje całkiem słusznie. Owoc ten jest kopalnią zdrowia, a jego regularne spożycie niesie za sobą szereg pozytywnych skutków. Co więcej, arbuzy może jeść prawie każdy, niezależnie od ograniczeń dietetycznych i stanu zdrowia. Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Gdy nadchodzi lato, a wraz z nim wszystkim doskwierają upały, z każdej strony słyszy się o konieczności nawadniania organizmu. Do tego sprawdzi się nie tylko woda, czy owocowe lemoniady, choć oczywiście są one podstawą, gdy na dworze temperatura przekracza 30 stopni. Aby dodatkowo zadbać o nawodnienie, warto jeść właśnie arbuzy. Składają się one w 92 procentach z wody, dzięki czemu są doskonałą przekąską na lato. Regularne spożywanie arbuza może być również rozwiązaniem, gdy mamy trudności w spożywaniu odpowiedniej ilości wody w ciągu dnia.
Dlaczego jednak nawodnienie jest tak ważne? To od niego przede wszystkim zależy nasze samopoczucie. My sami składamy się w większości z wody i warto systematycznie uzupełniać płyny. Odpowiednie nawodnienie organizmu działa pozytywnie na gospodarkę elektrolitową, układ pokarmowy oraz hormonalny. W ciele utrzymujemy wówczas balans, co odbija się pozytywnie na zdrowiu. Czujemy się bardziej energiczni, znikają zaparcia oraz bolesne migreny. Dodatkowo skóra wygląda lepiej, choć warto pamiętać, że nawilżenie skóry zależy także od odpowiednio dobranej pielęgnacji. Nie można więc ignorować komunikatów płynących zewsząd, o piciu wody, a dodatkowo wszystko warto wesprzeć przekąską w postaci zimnego arbuza.
Arbuz jest owocem bogatym w potas, w związku z czym działa pozytywnie na obniżenie sodu we krwi. Jego nadmiar powodowany jest nadużywaniem soli, a często jest bardzo niebezpieczny dla osób z nadciśnieniem tętniczym. W filiżance pełnej kawałków arbuza znajdziemy 170 mg tego dobroczynnego pierwiastka, dlatego też co najmniej taką ilość powinniśmy zjadać każdego dnia. Nie trzeba się jednak ograniczać. Arbuz jest bogaty również w cytrulinę, a ta również przyczynia się do obniżenia ciśnienia tętniczego. Według lekarzy codzienna porcja arbuza może znacząco obniżyć ryzyko wystąpienia zawału serca lub udaru, dlatego nie warto zwlekać i najlepiej jak najszybciej wybrać się do sklepu po owocowy zakup.
Pozostając przy cytrulinie i jej pozytywnym wpływie na ludzki organizm, aminokwas ten przekształca się w argininę podczas trawienia, a ta wpływa na uelastycznienie naczyń krwionośnych. To jednak nie wszystko. Naukowcy zauważyli, że efektem ubocznym regularnego spożywania arbuza jest zwiększenie libido. Co więcej, płeć w badaniach nie miała żadnego znaczenia. Niestety, aby takie było działanie, trzeba by długotrwale zjadać dość duże ilości arbuza. Jednak jak to mówią, dla chcącego nic trudnego.
Arbuz, jak większość owoców, jest również bogaty w błonnik pokarmowy. Choć niewątpliwie pod tym kątem górują nad nim jabłka, czy śliwki, to nadal arbuz pozostaje dobrym wyborem w zdrowej i zrównoważonej diecie. Jego regularne spożycie wpłynie pozytywnie na prawidłową pracę jelit i wyreguluje wypróżnianie. To jednak nie tylko zasługa błonnika, ale również dużej zawartości wody, ponieważ nawodnienie również wpływa na perystaltykę jelit. Tak więc arbuz to samo zdrowie, a skutki jego spożywania odczuć można już po kilku tygodniach.